mums71 napisał(a):mums71 napisał(a):Kolego baunty,sugerujesz że gdybyś kupił oleje w 2018,to w 2020 byś je wyrzucił?No bo chyba zmiana pojemnika nie wpłynęła na ich przydatność?Rozmawiałem wczoraj o tej sytuacji z bardzo doświadczonym i renomowanym serwisantem i też stwierdził że można pływać,bo oleje zachowały swoje właściwości w silniku.
Piszesz też,że wymieniasz oleje przed sezonem,a to duży błąd,powinno się jak najszybciej po ostatnim pływaniu w sezonie.
A dlaczego powinno się jak najszybciej, możesz to wyjaśnić, bo być może przeoczyłem coś ważnego?
Tylko pamiętaj, że mówimy tu o silniku zaburtowym a nie stacjonarnym.
Ja w przeglądzie posezonowym płuczę silnik, czyszczę spodzinę, puszczam smar przez kalamitki i część elementów elektronicznych spryskuję WD40.