JoeF napisał(a):Co nazywasz podstawowym zestawem do nurkowania ? Mam nadzieję, że nie butlę i skafander
W samych okularach chyba uda się w sytuacji awaryjnej, na chwilę zanurkować na głębokość około 6 - 7 m, to znaczy ja mam za dużą "wyporność"
Fajna ta strona z węzłami ale pytania uzupełniające: załóżmy że na kotwicy zawiążę "węzeł kotwiczny" lub "węzeł żeglarski" to zrobię w domu a teraz czy drugi koniec linki mógłby być na stałe przywiązany do pontonu (który węzeł), a po zatopieniu kotwicy skracać długość liny jakimś węzłem tymczasowym (który węzeł) czy to byłoby niebezpieczne ze względu na BHP (czyli np. konieczność błyskawicznego odwiązania się) ?
realista2 napisał(a):Adriatyk tylko wygląda jak większe Mazury. Cechą charakterystyczną tego akwenu jest błyskawicznie następująca zmiana pogody. Najgroźniejszy jest wiatr Bora bo pojawia się nagle jak grom z jasnego nieba, wieje od lądu w kierunku morza i ma charakter dociskający.
Jak już nas zaskoczy na morzu trzeba za wszelką cenę wracać na brzeg , a bez silnika to się może nie udać. Ciekaw jestem czy ktoś był kiedyś świadkiem jak nagły podmuch Bory porwał na morze materace, deski surfingowe , lub inny plażowy sprzęt?
Co do mocy silnika to mam wrażenie, ze przesadzacie. Mój własny 4KM Mercury z różnymi pontonami pochodzącymi z czarterowanych jachtów potrafił te jednostki z jedną osobą na pokładzie doprowadzić nawet do ślizgu, a 12 metrowa Bavaria ma tylko 29 konny silnik i mimo 5 ton masy własnej nieźle radzi sobie z adriatyckim wiatrem.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko