Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pływanie na pontonie.

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 11.05.2005 21:47

W związku z dymisją wycofałem moją wypowiedź...
Ostatnio edytowano 24.05.2005 12:00 przez JoeF, łącznie edytowano 1 raz
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 11.05.2005 21:52

Adriatyk tylko wygląda jak większe Mazury. Cechą charakterystyczną tego akwenu jest błyskawicznie następująca zmiana pogody. Najgroźniejszy jest wiatr Bora bo pojawia się nagle jak grom z jasnego nieba, wieje od lądu w kierunku morza i ma charakter dociskający.
Jak już nas zaskoczy na morzu trzeba za wszelką cenę wracać na brzeg , a bez silnika to się może nie udać. Ciekaw jestem czy ktoś był kiedyś świadkiem jak nagły podmuch Bory porwał na morze materace, deski surfingowe , lub inny plażowy sprzęt?
Co do mocy silnika to mam wrażenie, ze przesadzacie. Mój własny 4KM Mercury z różnymi pontonami pochodzącymi z czarterowanych jachtów potrafił te jednostki z jedną osobą na pokładzie doprowadzić nawet do ślizgu, a 12 metrowa Bavaria ma tylko 29 konny silnik i mimo 5 ton masy własnej nieźle radzi sobie z adriatyckim wiatrem.
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 12.05.2005 05:03

realista2 napisał(a):Ciekaw jestem czy ktoś był kiedyś świadkiem jak nagły podmuch Bory porwał na morze materace, deski surfingowe , lub inny plażowy sprzęt?


Jeśli za "bycie świadkiem" można uznać to co słyszałem w UKF-ce to byłem świadkiem. I wcale nie podczas Bory. Była normalna wyżowa pogoda.

Co do mocy silnika to mam wrażenie, ze przesadzacie. Mój własny 4KM Mercury z różnymi pontonami pochodzącymi z czarterowanych jachtów potrafił te jednostki z jedną osobą na pokładzie doprowadzić nawet do ślizgu,


No właśnie - z jedną osobą i bez bagażu. Do tego małe pontony niespecjalnie radzą sobie z falą.

Tak czy inaczej, uważam, że podstawą jest zdrowy rozsądek i respekt przed żywiołem. W końcu pływa tam setki pontonów, a wypadków nie ma tak wiele.

pozdraviam MP
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 12.05.2005 07:39

piotrs napisał(a):to i ja dopytam
czy to oznacza, że silnik 2 konny nie nadaje się na wyprawę po bułeczki i karlovacko na drugi koniec zatoczki? (ponton 2-4 osobowy)


Wszystko zależy od tej zatoczki. Czy ma 2 kilometry, czy 20 :wink:
Czy jest osłonięta, czy otwarta? Jaka jest fala?

co to znaczy odpowiednia wysokość burty?


Taka, żeby fala nie wchodziła do środka. A jeszcze ważniejszy jest kształt dna i dziobu. Pisałem o tym na pierwszej stronie tego wątku. Co prawda linki już są za stare, ale tekst nadal aktualny.

Czy są małe (2osobowe) pontony z dnem RIBowym (czy to się daje składać)?


Są, na przykład ten:
http://www.hobbyn.com.pl/_lodzie_mc2500.html
po złożeniu ma wymiary takie jak część plastikowa.
Tylko RIBy są potwornie drogie.

i dodatkowo
jak Wy to wszystko wozicie do Cro? (przyczepki czy bagażnik?)


Maluchy w bagażniku, albo na dachu.
Moje bydlę jak zapakuję do Kombi ze złożoną tylną kanapą, to już nie ma miejsca na inne bagaże. Więc wożę na przyczepie podłodziowej, w stanie gotowym do wodowania.
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 12.05.2005 09:45

W związku z dymisją wycofałem moją wypowiedź...
Ostatnio edytowano 24.05.2005 11:59 przez JoeF, łącznie edytowano 1 raz
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 12.05.2005 17:43

Cze ,mam pytanie, czy pływając na Voyager 500( długość 361 cm) na wiosłach trzeba mieć jakieś zezwolenie lub ponosić jakies opłaty z tego tytułu w Cro.
Pytam , bo raz przeczytałem że przy łodziach pow.2,5m trzeba ponosić jakieś opłaty (portowe czy rejestracyjne),sorry ,może coś namąciłem,lecz nie siedzę w tym temacie.
Dzisiaj zobaczyłem go w Auchan 199zł,to informacja dla kolegów zainteresowanych,a nie reklama! Aby nie kupowali czasem u naciągaczy na alegro(ale to tak na marginesie)
Prosiłbym kogos z fachowców z forum o prostą odpowiedź i nie odsyłanie do linków za co z góry dziękuję!
W tym roku wybieram sie z żona i synem do Zuljany, i myśle że pontonik za dwie stówy (nie zajmujący dużo miejsca) byłby bardzo pomocny w celu podpłyniecia na dzikie plaże, których tam nie brak,a są niedostępne z brzegu.
Aha i jeszcze jedno,jakiej długości wiosełka dokupić do takiego pontonu(rozmiar na dwóch konkretnych facetów) aby w razie draki w miare szybko można było dotrzec do celu !
Jeszcze raz dziekuję za pomoc!
Do zobaczenia na Jadranie, jeszcze tylko 43 dni ! :hut: :papa:
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 12.05.2005 19:42

Kowal38 napisał(a):Cze ,mam pytanie, czy pływając na Voyager 500( długość 361 cm) na wiosłach trzeba mieć jakieś zezwolenie lub ponosić jakies opłaty z tego tytułu w Cro.
Pytam , bo raz przeczytałem że przy łodziach pow.2,5m trzeba ponosić jakieś opłaty (portowe czy rejestracyjne),sorry ,może coś namąciłem,lecz nie siedzę w tym temacie.
...
Prosiłbym kogos z fachowców z forum o prostą odpowiedź i nie odsyłanie do linków za co z góry dziękuję!

Aha i jeszcze jedno,jakiej długości wiosełka dokupić do takiego pontonu(rozmiar na dwóch konkretnych facetów) aby w razie draki w miare szybko można było dotrzec do celu !


Leniuszek :roll: Dobrze - będzie bez linków. Za samo pływanie nie płacisz NIC, ani NIGDZIE się nie musisz meldować. Gdybyś chciał "parkować" w jakimś porcie czy marinie, to częto bywa to płatne. Ale taki "okręt" wynosisz na brzeg i kładziesz obok namiotu, albo na podwórku apartamentu, więc to też Ciebie nie dotyczy.
Jak kupisz ponton to go napompuj i wtedy będziesz wiedział jakie wiosła będą najlepsze.

Dzisiaj zobaczyłem go w Auchan 199zł,to informacja dla kolegów zainteresowanych,a nie reklama! Aby nie kupowali czasem u naciągaczy na alegro(ale to tak na marginesie)


Wężykiem - Józek - wężykiem :!:

pozdraviam MP
P.S.Widzę, że choroba jest bardzo zakaźna :D
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 12.05.2005 19:55

Dzięki Rekinie za szybką odpowiedź!
O to mi chodziło ! :D :sm: :papa:
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 12.05.2005 21:45

W związku z dymisją wycofałem moją wypowiedź...
Ostatnio edytowano 24.05.2005 11:59 przez JoeF, łącznie edytowano 1 raz
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 12.05.2005 23:16

Skoro masz już okręt to możesz zacząć swoją przygodę i zaręczam, że na tym się nie skończy.
Kotwicę można w sklepach żeglarskich. Do małego pontonu nadaje się każda kotwica, ale jeśli jest bardzo lekka to warto poprawić jej skuteczność przywiązując na linie kotwicznej tuż za kotwicą obciążenie w postaci np. 2 kg odważnika. Jeśli chcesz kotwiczyć na wodzie o głębokości do 7 m to lina powinna mieć przynajmniej 20 m długości i bardzo ważne powinna być tonąca.
Ja też już nie mogę się doczekać momentu w którym poczuję kołysanie pokładu. Wypływam w połowie lipca z Murteru i ciągnę na południe może będziemy mieli okazję się spotkać na wodzie.
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004
Do JoeFa....

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 13.05.2005 05:01

Cześć Józek, tu młodszy majtek voyager 500(2) !
Też jestem szczęśliwym właścicielem tego "statku" od wczoraj !
Mam pytanie jak z tymi chińskimi pompkami(elektrycznymi) z Auchana,miałem ich w ręku, kilka rodzajów,podłączałem je do prądu i nie kupiłem żadnej ,bo miałem obawy że nie dają rady nadmuchać mojego okrętu !( po przystawieniu lekko palca pompki umierały), a płuc nie mam najsilniejszych bo kopcę paczkę fajek dziennie(czego nie polecam!)
Mam pytanie ,czy rzeczywiście pompowałeś swój okręt w domu taką pompką i jaki był tego efekt? Czy da się taka pompką nadmuchać na full ?
Dzięki z góry za odp.,a napisz którą kupiłeś.
:sm: :papa:
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004
Re: Do JoeFa....

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 13.05.2005 05:32

W związku z dymisją wycofałem moją wypowiedź...
Ostatnio edytowano 24.05.2005 11:58 przez JoeF, łącznie edytowano 1 raz
JoeF
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 29.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) JoeF » 13.05.2005 05:36

W związku z dymisją wycofałem moją wypowiedź...
Ostatnio edytowano 24.05.2005 11:58 przez JoeF, łącznie edytowano 1 raz
Kowal38
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1104
Dołączył(a): 16.04.2004
Do Joefa....

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kowal38 » 13.05.2005 05:55

Ok, to czekam do wieczora.
A problem jest tego rodzaju że...
np.pompując ręczną pompką myślę że napompuję go napewno na maxa,
do czego nie jestem przekonany w wypadku pompki elektrycznej(załóżmy że napompuję na 98% i pompując resztę płucami, to musiałbym sobie w wszystkie moje otwory zakorkować żeby mnie nie rozerwało!) ale to tak w formie żartu! :D
Zaczekam na wyniki Twojego testu!
Dzięki ,nara :D :papa:
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 13.05.2005 06:11

Elektryczna pompka turbinowa pompuje szybko, ale nie daje ciśnienia.
Do końcowego dopompowania używałem takiej. Daje ciśnienie do 1 bara (to wystarczy) i jest bardzo wydajna (2 litry na jeden suw), przyda się jak nie będzie prądu.
Z kompresorem samochodowym, osobiście bym nie ryzykował. Raz, że będzie to trwało wieki, a dwa, że jak nie przypilnujesz, może być "bum".

Kotwica składana 2,5kg za 51zł. Taką polecam. Powinny być w każdym sklepie żeglarskim.

pozdraviam zarażonych MP
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Pływanie na pontonie. - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone