Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Płyńmy hej!!! do Saplun Bay – sierpień 2023

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 28.05.2024 16:05

Dla mnie najpiękniejszy jest widok z wody na Hvar na Hvarze , z twierdzą nad miastem :serduszka:

Kalibrowanie kompasu :oczko_usmiech: zaintrygowało mnie bardzo - rzecz najważniejsza z ważnych , bo wyznaczająca przecież przyszłe kierunki :D



Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.05.2024 08:15

majkik75 napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):W sezonie to miasto mnie przeraża...


Dlatego, że jest dużo ludzi? My byliśmy co prawda raz, faktycznie ludziów było, ale nam się Hvar podobał :)

pozdrawiam, Michał


Hvar jest śliczny bez dwóch zdań.
Ale nas po prostu odstraszają kurorty - i nawet chyba nie o tłum tu chodzi bo akurat po całym dniu samotnosci na morzu tłum absolutnie nie przeszkadza, przecież ja i tak jestem u siebie. Ale w tym mieście jest jakaś taka dziwna atmosfera, straszne zadufanie i zadęcie. I ogrom motorowców na redzie na które mam absolutną alergię :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.05.2024 08:17

"piotrf"]Dla mnie najpiękniejszy jest widok z wody na Hvar na Hvarze , z twierdzą nad miastem :serduszka:


O to to właśnie :proszedzieki:
Kalibrowanie kompasu :oczko_usmiech: zaintrygowało mnie bardzo - rzecz najważniejsza z ważnych , bo wyznaczająca przecież przyszłe kierunki :D


I tu się czasami z Kapitanem rozmijamy co nie jest dobre bo wtedy wojna o kierunek :lol: :lol: :lol: Ja - wiadomo, czerwień. Ale Kapitana od czasu do czasu ciągnie w przeciwnym kierunku :lol: :lol: :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.05.2024 09:22

Poranek już spokojny.

Wstajemy, wychodzimy z koi i od razu odpływamy.

Nie chce nam się tu stać.

Dziewczyny jeszcze śpią a my sobie pożeglujemy chwile we dwoje.

Na horyzoncie widać kolosa.

DSC_2876.JPG


Morze już jest spokojne.

DSC_2878.JPG


DSC_2879.JPG


DSC_2880.JPG


Piękna jednostka – klasyczny kształt, klasyczny spinaker a nie popularny ostatnimi czasy genaker.

Cieszy oczy.

DSC_2881.JPG


DSC_2882.JPG


Wiatr jest bardzo przyjemny, płyniemy szybko w delikatnym przechyle.

20230906_110853.jpg


Bardzo szybko z Piekielnych przepłynęliśmy na Soltę.

Chcemy koniecznie pokazać dziewczynkom nasze majowe odkrycie – Stracińską.

Tak nas zauroczyła w maju, że musieliśmy do niej wrócić.

20230906_123043.jpg


20230906_123045.jpg


20230906_123048.jpg


Rzucamy kotwicę i robimy sobie małą przerwę kąpielową.

Dziś zatoka nie jest niestety taka śliczna – stoi sporo łódek, aż ciężko było wyszukać odpowiednie miejsce na rzucenie kotwicy.

Jakieś koraliki odgradzają też plażę.

20230906_123055.jpg


Dziewczyny wskakują na chwilę do wody ale stwierdzają, że jest zimna i nie bardzo chcą się kąpać.

W takim razie zjadamy tylko coś na szybko i płyniemy dalej.

20230906_123101.jpg


20230906_151519.jpg


20230906_151953.jpg


20230906_151957.jpg


20230906_152727.jpg

piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.05.2024 10:44

To mi pachnie esencją :serduszka:

DSC_2881.JPG




Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 30.05.2024 20:29

piotrf napisał(a):To mi pachnie esencją :serduszka:

Pozdrawiam
Piotr


Widzę, że węch Cię nie zawodzi :cmok:
Taki jacht to moje marzenie :hearts: I rejs nim dookoła świata :oops: Może kiedyś......
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 31.05.2024 17:56

Póki co nawet walki o Trofeum Królowej Zofii nie zobaczę :nie: , bo wyjazdowo rok się poplątał masakrycznie :oczy: :?


Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 09.06.2024 12:55

piotrf napisał(a):Póki co nawet walki o Trofeum Królowej Zofii nie zobaczę :nie: , bo wyjazdowo rok się poplątał masakrycznie :oczy: :?


Pozdrawiam
Piotr


Piotrze, co sie stało??? Mam nadzieję że nic złego?? :przytul:
michał1234
Croentuzjasta
Posty: 377
Dołączył(a): 07.05.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) michał1234 » 09.06.2024 13:07

Kapitańska Baba napisał(a):
piotrf napisał(a):To mi pachnie esencją :serduszka:

Pozdrawiam
Piotr


Widzę, że węch Cię nie zawodzi :cmok:
Taki jacht to moje marzenie :hearts: I rejs nim dookoła świata :oops: Może kiedyś......

Cześć. A koszty takiego cudeńka to z rodzaju tych bardzo dużych, ale osiągalnych (np. mieszkanie), czy raczej kosmiczne? Kupuje się używane czy nowe? A kupując używane jak się sprawdza stan techniczny? Gdzie to się wyszukuje? Nie wiem zupełnie, jak działa ta branża. Czyli wieloletnie wynajmowanie regularne jest bez porównania tańszą i rozsądniejszą opcją niż zakup? Pewnie całoroczne „miejsce parkingowe” potrafi wygenerować spore koszty, oraz transport…
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.06.2024 08:45

michał1234 napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):
piotrf napisał(a):To mi pachnie esencją :serduszka:

Pozdrawiam
Piotr


Widzę, że węch Cię nie zawodzi :cmok:
Taki jacht to moje marzenie :hearts: I rejs nim dookoła świata :oops: Może kiedyś......

Cześć. A koszty takiego cudeńka to z rodzaju tych bardzo dużych, ale osiągalnych (np. mieszkanie), czy raczej kosmiczne? Kupuje się używane czy nowe? A kupując używane jak się sprawdza stan techniczny? Gdzie to się wyszukuje? Nie wiem zupełnie, jak działa ta branża. Czyli wieloletnie wynajmowanie regularne jest bez porównania tańszą i rozsądniejszą opcją niż zakup? Pewnie całoroczne „miejsce parkingowe” potrafi wygenerować spore koszty, oraz transport…


Hej. Nie zgłębialiśmy jeszcze dokładnie tematu więc ciężko mi odpowiedzieć cokolwiek sensownego.
Chyba 4 lata temu na sprzedaż była wystawiona łódź którą pływaliśmy - wymagała wymiany ożaglowania i remontu silnika, cena o ile dobrze pamiętam to było 30.000 euro. Dużo? Nie dużo? Oczywiście nowe, wielkie to srylion euro, poza zasięgiem. Wtedy przed kupnem powstrzymały nas opłaty za marinę w Cro. Bo silnik można było zrobić niedużym kosztem, żagle pewnie zamknęłyby się w kilkunastu tysiącach złotych. Na ten moment praca nie pozwala żeglować tyle ile byśmy chcieli więc i temat ewentualnego kupna łodzi jest jeszcze we mgle, choć koszty czarterów są wysokie. Ale za jakiś czas? Kto wie...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.06.2024 09:10

Przecinamy w poprzek Splitskie Wrota.

20230906_154227.jpg


Kierujemy się w stronę wyspy Hvar.

Jesteśmy tam umówieni na spotkanie.

Po morzu żeglują nasi znajomi i właśnie dziś jesteśmy najbliżej siebie.

Na miejsce spotkania znajomi wybrali zatokę Ticha w pobliżu Stari Gradu.

Niech im będzie.

Może być Ticha.

20230906_161532.jpg


Kawałek drogi przed nami a wiatr nie bardzo pomaga.

Jednak nie odpuszczamy, toczymy się powolutku.

20230906_161617.jpg


20230906_161620.jpg


20230906_161625.jpg


Jesteśmy już blisko Tichej.

Zrzucamy żagle, Kapitan wyjmuje naszą butlę i nastawiam obiad.

Teraz już nic nie buja więc niech się samo gotuje, my w tym czasie zakotwiczymy sobie na spokojnie.

20230906_162512.jpg


Bez problemu odnajdujemy naszych znajomych.

Rzucili kotwicę i wywieźli cumy na brzeg.

Proponują abyśmy stanęli przy nich long side z własną kotwicą i własną cumą na lądzie.

Stajemy dokładnie tak jak sugerują (naszą cumę ktoś od nich wywozi na skały) i zasiadamy do obiadu.

20230906_164914.jpg


Sąsiedzi przyglądają nam się z zadziwieniem na twarzach.

Słyszymy tylko: ale wy jesteście niesamowicie zorganizowani!!!

Cóż, lata wspólnego pływania robią swoje, całą czwórka właściwie już rozumiemy się bez słów.

Po obiedzie zrzucamy nasz ponton i dziewczyny bawią się w wodzie.

20230906_172619.jpg


20230906_172625.jpg


Stoimy tak:

20230906_174653.jpg


20230906_174658.jpg


Na jachcie naszych znajomych jest gromada dzieciaków więc po krótkiej chwili następuje pełna integracja i dzieci znikają.

Są zabawy w wodzie.

20230906_185420.jpg


I na wodzie.

20230906_185424.jpg


Z tym supem było wesoło – Ewa poszła pływać, długo Jej nie było, wypływana, zadowolona wróciła i słyszy pytanie: Ewa, jak Ty pływałaś bez statecznika i na niedopompowanej desce??

Nawet nie zauważyła….

20230906_185428.jpg


Młodsze dziewczyny poszły zwiedzać wyspę, nie było ich bardzo długo i wróciły z rozmarynem.

A u nas bardzo klimatycznie.

20230906_194112.jpg


20230906_194117.jpg


20230906_194119.jpg


W pozostałych kątach zatoki też pełno.

DSC_2883.JPG


DSC_2884.JPG


Tego wieczora długo siedzieliśmy na pokładzie sąsiadów – u nich bo mieli większą łódź więc więcej miejsca.

Tylko młodzież chwilami urzędowała u nas w dziobówce.

Im ciasno nie przeszkadza.

To był bardzo sympatyczny wieczór i spotkanie.
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 597
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 10.06.2024 10:26

Ale spokojne morze. Nic dziwnego, że Ewie się tak dobrze pływało na SUP-ie. Też bym chętnie powiosłowała w tej zatoce. :hearts:
Bbee88
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 300
Dołączył(a): 13.04.2023

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bbee88 » 10.06.2024 11:14

Milutko, klimatycznie :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.06.2024 14:14

Epepa napisał(a):Ale spokojne morze. Nic dziwnego, że Ewie się tak dobrze pływało na SUP-ie. Też bym chętnie powiosłowała w tej zatoce. :hearts:


Zatoka śliczna tylko strasznie zatłoczona :tak:

I dobrze osłonięta od wiatru więc na deskę chyba idealna :oczko:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.06.2024 14:14

Bbee88 napisał(a):Milutko, klimatycznie :)


Super miejsce na spotkanie ze znajomymi ;)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Płyńmy hej!!! do Saplun Bay – sierpień 2023 - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone