Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Płyńmy hej!!! do Saplun Bay – sierpień 2023

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 25.03.2024 11:09

Skoro jest wolne to czas zabrać się za pracę.

Biorę słuchawki, nuty i uczę się na falochronie.

20230830_182835.jpg


20230830_182906.jpg


Reszta żeby mi nie przeszkadzać idzie na spacer.

20230830_183758.jpg


Ania z Kapitanem wędrują bardzo daleko.

20230830_184506.jpg


20230830_184510.jpg


20230830_184515.jpg


W zatoce robi się bardzo klimatycznie.

20230830_185122.jpg


20230830_185126.jpg


Jest śliczne światło.

DSC_2207.JPG


DSC_2208.JPG


DSC_2209.JPG


Drvenik jest cichutki i pusty.

DSC_2210.JPG


DSC_2211.JPG


To dobra pora na zwiedzanie.

20230830_185834.jpg


20230830_185936.jpg


Fajna roślina.

20230830_190200.jpg


20230830_190208.jpg


20230830_190300.jpg


W krzakach spotkali takie porzucone cacko.

20230830_190305.jpg


I kociaka.

20230830_190320.jpg


A nawet dwa.

20230830_190322.jpg


20230830_190346.jpg


Weszli bardzo wysoko.

20230830_190949.jpg


20230830_191318.jpg


Kolejny zabytek w krzakach.

20230830_191454.jpg


20230830_191505.jpg


Miasteczko z góry wygląda pięknie.

20230830_191653.jpg


20230830_191715.jpg


20230830_191853.jpg


20230830_191858.jpg


20230830_192021.jpg


Przy falochronie cumuje dużo łódek.

Do tej pory byliśmy w Drveniku dwukrotnie i zawsze było pusto.

Dzisiejszy tłok nas zaskoczył.

Czyżby przez ceny chorwackich portów?

Jest to bardzo możliwe…..
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.03.2024 20:01

Piękne miejsce , zatoka malownicza i miejsca do spacerów jak widać też posiada :spoko:
Zastanawiam się tylko , czy byłbym w stanie skupić się na nauce w takich okolicznościach . . . :cmok:


Pozdrawiam
Piotr
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.03.2024 09:16

piotrf napisał(a):Piękne miejsce , zatoka malownicza i miejsca do spacerów jak widać też posiada :spoko:
Zastanawiam się tylko , czy byłbym w stanie skupić się na nauce w takich okolicznościach . . . :cmok:


Pozdrawiam
Piotr


Piotrze - nie było łatwo :glupek: . Ale cóż poradzić - urlop miałam pod warunkiem, że opanuję materiał. Więc trzeba było zacisnąć zęby i ryć :rotfl:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.03.2024 10:20

Ania fotografuje rośliny.

20230830_192326.jpg


20230830_192330.jpg


Pomaszerowali jeszcze wyżej.

Prawie na sam szczyt skąd widać wyspę na wskroś.

20230830_192701.jpg


20230830_192712.jpg


20230830_192900.jpg


20230830_192904.jpg


20230830_192913.jpg


20230830_193022.jpg


20230830_193026.jpg


Znowu krzaki.

20230830_193835.jpg


W końcu wrócili.

Trochę czasu im ta wędrówka zajęła.

Ja w tym czasie ciężko pracowałam.

Trzeba wryć na pamięć trochę łacińskiego tekstu.

Starałam się śpiewać najciszej jak się da ale jak było na prawdę?

Nie mam pojęcia…w słuchawkach nie słyszałam swojego głosu.

Mam nadzieję, że nie przeszkadzałam sąsiadom którzy pracowali na stojącej obok nas jednostce.

Starsze małżeństwo najpierw kleiło nazwę łodzi, potem coś szorowali, sprzątali.

I co jakiś czas zerkali uśmiechając się.

Skoro Kapitan wrócił to teraz jeszcze skoczymy do miejscowego sklepu.

Po drodze wpadamy na boisko.

20230830_202300.jpg


W sklepie kupujemy jakieś drobiazgi i wracamy do siebie.

Siadamy na pokładzie ze szklanką cyca.

Dziewczyny coś tam robią pod pokładem.

Doleciał nas dźwięk gitary.

Kto to???

Idę sprawdzić.

To nasi sąsiedzi – śpiewają szanty u siebie pod pokładem.

Nie byłabym sobą gdybym nie dołączyła do śpiewu – oczywiście u siebie.

I tak po jakimś czasie już siedzieliśmy w łodzi sąsiadów i wspólnie śpiewaliśmy.

Przesympatyczne małżeństwo na prywatnej jednostce którą zaczęli właśnie przygotowywać do rejsu dookoła świata.

Aluminiowy kadłub, wnętrze wykończone klasycznie armatorsko a nie czarterowo, klimatyczne lampki kołyszące się pod sufitem w rytm delikatnej fali – poezja.

Nie wiem czy udało się Gospodarzom choć po części przygotować jacht na ten wielki rejs.

Przygotowania były planowane na kilka miesięcy.

Przegadaliśmy cały długi wieczór i pół nocy.

Pogoniła nas dopiero tropikalna wręcz ulewa i burza które spadły nocą na Drvenik.

Musieliśmy biec do siebie zamykać szczelnie wszystkie okna, postawić osłony kokpitu.

Będzie się dobrze spało w rytm tłukących o pokład kropli deszczu…
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.03.2024 10:29

Kapitańska Baba napisał(a):Biorę słuchawki, nuty i uczę się na falochronie.

Czyli sobie podśpiewujesz :D , przyjemna nauka :smo: .
Kapitańska Baba napisał(a):Do tej pory byliśmy w Drveniku dwukrotnie i zawsze było pusto.

Drvenik mi się zawsze kojarzył z miejscem skąd się wypływa lub przypływa , a to trochę niesprawiedliwe podejście :oops: .
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1528
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 26.03.2024 16:24

Czyli miałaś home office ze śpiewania :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.03.2024 08:37

[quote=Czyli sobie podśpiewujesz :D , przyjemna nauka :smo: .


W takim okolicznościach bardzo :oczko:

Drvenik mi się zawsze kojarzył z miejscem skąd się wypływa lub przypływa , a to trochę niesprawiedliwe podejście :oops: .

Wiolu - masz chyba na myśli inny Drvenik - ten, z którego wypływa prom na Hvar.
Nasz Drvenik Veli to wyspa - co prawda z promem ale raczej z niego nie wyruszasz dalej :oczko:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.03.2024 08:37

pomorzanka zachodnia napisał(a):Czyli miałaś home office ze śpiewania :oczko_usmiech:


:lol: :lol: :lol: Tak :lol: :lol: :lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.03.2024 09:42

Czwartkowy poranek budzi nas słońcem.

Po nocnej burzy i ulewie nie został nawet ślad.

Wychodzimy na pokład.

U naszych sąsiadów jeszcze pusto.

20230831_083923.jpg


W zatoce generalnie jeszcze spokojnie.

20230831_083927.jpg


20230831_083931.jpg


20230831_083936.jpg


20230831_083945.jpg


Łapię Kapitana za rękę i maszerujemy po pieczywo na śniadanie.

Szybkie zakupy i można opuścić Drvenik.

Śniadanie będzie już na wodzie.

Podglądamy co tam na wyspie słychać.

DSC_2212.JPG


DSC_2213.JPG


DSC_2214.JPG


Opuszczamy dość głęboką drvenicką zatokę.

DSC_2215.JPG


DSC_2216.JPG


Góry na lądzie niesamowicie dymią.

DSC_2217.JPG


DSC_2218.JPG


DSC_2219.JPG


DSC_2220.JPG


DSC_2222.JPG


DSC_2223.JPG


Niebo zlewa się z wodą.

DSC_2221.JPG


Co tam chlapie???

Delfin!!!

DSC_2225.JPG


DSC_2226.JPG


Góry wręcz giną w chmurach.

DSC_2228.JPG


DSC_2229.JPG


Taki mamy widok z okna.

20230831_112445.jpg


Mija nas fajna łódka.

DSC_2230.JPG


Ta druga też ładna.

DSC_2231.JPG


Za takie widoki – góry i morze – tak bardzo lubimy Chorwację.

Wieje nam jak na razie dość leniwie.
Dawigs
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1450
Dołączył(a): 27.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dawigs » 27.03.2024 16:06

Ma nie mieliśmy jeszcze szczęścia zobaczyć delfina czy to w Chorwacji czy w Grecji :( .
Wracając do poprzednich odcinków to fajny spacer po Drveniku miała rodzinka w czasie Twych ćwiczeń :) .
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.03.2024 17:13

Dawigs napisał(a):Ma nie mieliśmy jeszcze szczęścia zobaczyć delfina czy to w Chorwacji czy w Grecji :( .


Nam się udało dwa razy , ale z dość dużej odległości :( , nie ma co porównywać , Kapitańscy mają abonament na delfiny . . . :mg:


Pozdrawiam
Piotr
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2751
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.03.2024 19:48

Kapitańska Baba napisał(a):Wiolu - masz chyba na myśli inny Drvenik - ten, z którego wypływa prom na Hvar.
Nasz Drvenik Veli to wyspa - co prawda z promem ale raczej z niego nie wyruszasz dalej :oczko:

I wszystko jasne :glupek:, Maslinka pytała Mali czy Veli, a ja nie zauważyłam odpowiedzi :).
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.04.2024 09:16

"Dawigs"]Ma nie mieliśmy jeszcze szczęścia zobaczyć delfina czy to w Chorwacji czy w Grecji :( .


Z lądu ciężko je wypatrzeć. Na morzu są u siebie więc i łatwo je spotkać :oczko:

Wracając do poprzednich odcinków to fajny spacer po Drveniku miała rodzinka w czasie Twych ćwiczeń :) .


Pierwszy raz zapuścili się w dalsze rejony miasteczka i wrócili bardzo zadowoleni :tak:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.04.2024 09:18

piotrf napisał(a):
Nam się udało dwa razy , ale z dość dużej odległości :( , nie ma co porównywać , Kapitańscy mają abonament na delfiny . . . :mg:


Pozdrawiam
Piotr


A pewnie że tak :lol: Chcesz zobaczyc delfiny? Płyń z nami!!! :mg: :mg: :mg:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12899
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.04.2024 09:19

wiola2012 napisał(a):
Kapitańska Baba napisał(a):Wiolu - masz chyba na myśli inny Drvenik - ten, z którego wypływa prom na Hvar.
Nasz Drvenik Veli to wyspa - co prawda z promem ale raczej z niego nie wyruszasz dalej :oczko:

I wszystko jasne :glupek:, Maslinka pytała Mali czy Veli, a ja nie zauważyłam odpowiedzi :).


:lol: :lol: Nie przejmuj się, też mi się tak zdarza :lol: :lol:
Bo narobili tych Drveników Chorwaci... :lol: :rotfl: :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Płyńmy hej!!! do Saplun Bay – sierpień 2023 - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone