Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Plażowanie i zwiedzanie - trzytygodniowa dawka Chorwacji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AnaSz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnaSz » 28.02.2013 08:27

pięknie :) ja czekam aż moje pociechy podrosną i z przyjemnością zobaczą Plitvice, Krka obejrzeliśmy na szybko i bez szału przez maluchy nasze kochane :) ale nic straconego nadrabiam dzięki takim relacjom :)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 28.02.2013 08:34

nlock napisał(a):Robię mu zdjęcie - jest, patrzę na podgląd - nie ma. I tak kilka razy. W końcu jednak się udało :wink:


Miałem tam dokładnie to samo. :lol:


Pozdrawiam
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 28.02.2013 11:47

AnaSz napisał(a):pięknie :) ja czekam aż moje pociechy podrosną i z przyjemnością zobaczą Plitvice, Krka obejrzeliśmy na szybko i bez szału przez maluchy nasze kochane :) ale nic straconego nadrabiam dzięki takim relacjom :)


Ale jak mocno podrosną, to będą już chciały na wakacje same (czytaj:nie z rodzicami)
Wiem z autopsji :D
AnaSz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnaSz » 28.02.2013 15:48

nlock napisał(a):
AnaSz napisał(a):pięknie :) ja czekam aż moje pociechy podrosną i z przyjemnością zobaczą Plitvice, Krka obejrzeliśmy na szybko i bez szału przez maluchy nasze kochane :) ale nic straconego nadrabiam dzięki takim relacjom :)


Ale jak mocno podrosną, to będą już chciały na wakacje same (czytaj:nie z rodzicami)
Wiem z autopsji :D


Tak wiem, liczę na to że trochę podrosną nie za bardzo :)
ARTUR_KOLNICA
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 742
Dołączył(a): 19.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ARTUR_KOLNICA » 28.02.2013 17:03

Fajne zdjęcia, miejsca...

:papa:
signum
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 13.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) signum » 28.02.2013 18:19

martos napisał(a):Nie do końca tak pustynnie na tym Pagu ;) wybraliście tą "mniej ładną" połówkę :)

Obrazek


Choć rozumiem, że nie każdemu może się to podobać :)



no martos nieźle, ale jak dostać się na tą plażę 8O ... wpław? :oczko_usmiech:
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 28.02.2013 22:27

ARTUR_KOLNICA - witaj :D
martos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 152
Dołączył(a): 05.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) martos » 28.02.2013 22:46

Signum, wbrew pozorom tam między drzewami i krzewami jest droga , z której się schodzi na takie plaże :) nawet asfaltowa ! :D
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 28.02.2013 22:49

Jak już "odpoczęliśmy" po Plitvicach, przyszła pora na trzecią z zaplanowanych "wielkich wypraw". Mianowicie Paklenicę. Lecz tu napotkałem stanowczy opór zjednoczonej w tej sprawie reszty familii.

- my już w góry nie chcemy - to dzieci, jednym głosem :!: (fakt, wiosną i wczesnym latem oprócz beskidzkich wycieczek "zdobyliśmy" także Sarnią Skałę, Giewont i Kasprowy Wierch - ten ostatni oczywiście nie tramwajem :wink: ).

- wiesz że ja w góry lubię, ale jest za gorąco, a tam patelnia będzie - poparło dzieciarnię Moje Szczęście (rzeczywiście, dzień w dzień pogoda wymarzona...ale na plażę. No ale ile można plażować :?: ).

Skapitulowałem. Jednak.. ile można plażować ? i tu w sukurs przyszedł mi zakupiony przed wyjazdem przewodnik po Chorwacji (całkiem nieźle ulokowane trzy dychy :wink: )

- Dobrze. Nie chcecie w góry, to pojedziemy i wejdziemy ... w górę, ale tak dosłownie :!:

Znalazłem mianowicie króciutką wzmiankę o miejscu zwanym Cerovačke špilje, czyli kompleksie jaskiń znajdującym się niedaleko Gračaca, na południowych stokach Velebitu. Wygooglowałem nieco informacji, lecz przydałoby się jakieś potwierdzenie. Ponieważ podany był numer telefonu, postanowiłem nie zważając na blokadę językową córki (termin przytoczony przez latorośl jako wytłumaczenie braku chęci do zastosowania w praktyce wiedzy zdobytej na lekcjach języka angielskiego :!: ) i obarczyłem ją zadaniem dowiedzenia się "co i jak". Dziecię zadzwoniło, przełamało i potwierdziło - miejsce jest dostępne, można przyjeżdżać i oglądać.
Wieczorem, gdy żona pakowała do plecaków jakieś cieplejsze rzeczy (chłodno tam ma być) zasiadłem do AutoMapy - należało przecież wyznaczyć CEL. Za wskazówkę miałem:
"Cerovačke špilje se nalaze 4 km od Gračaca na cesti prema Kninu. Ukoliko se dolazi autocestom, potrebno je sići kod izlaza za Sveti Rok. Od Svetog Roka do Gračaca ima 25 km."
Wyznaczyłem więc punkt docelowy (prawdopodobny :) ) licząc na to, że jakieś strzałki będą i tym razem (nie tak jak przejścia w Słowenii) ich nie przegapimy :!:
Nie przegapiliśmy i około dziesiątej następnego dnia byliśmy na miejscu. My byliśmy, były dwie panie (jedna, przewodniczka oraz druga, która...mówiła trochę po polsku :wink: ) i... nikogo więcej. Trochę nas przystopowało. Podeszliśmy jednak do kiosku z pamiątkami, który robił też za kasę i kupiliśmy bilety. Jak sprzedają bilety znaczy impreza będzie :D Ale dopiero o 11, powiedziała kasjerka licząc pewnie na to, że ktoś dojedzie. I miała rację, przybyło jeszcze kilka osób, w tym czteroosobowa rodzina z Polski (którą pozdrawiamy).
Mając sporo czasu zacząłem się z dziećmi kręcić tu i tam. Dlaczego nie mam stamtąd ani jednego zdjęcia - chyba dlatego, że to miejsce robiło dosyć przygnębiające wrażenie. Sporo pawilonów (które zapewne kiedyś tętniły życiem) teraz zamkniętych na głucho, na stoku skorupa motelu - musiał być dawniej bardzo elegancki, o czym świadczyły pozostałości pięknej mozaiki na podłodze, resztę rozszabrowano.

250.jpg


Przewodniczka zasugerowała, że możemy równie dobrze poczekać przy wejściu do jaskini. Skwapliwie skorzystaliśmy, licząc na to, że główny cel wycieczki nas nie rozczaruje (i się nie przeliczyliśmy :D )
Jak tylko otoczyły nas drzewa nastrój się poprawił. Poczuliśmy się bowiem swojsko, czyli... prawie jak w Beskidach :)

251.jpg


252.jpg


Idą i idą i idą....

253.jpg


Po dotarciu pod jaskinię (inni też woleli nie czekać na dole) zajrzeliśmy do wejścia z którego...powiało chłooodem (pierwsze wrażenie było, że raczej Arktyką) więc szybko przywdzialiśmy coś cieplejszego.

254.jpg


Czekając na przewodniczkę zdobywaliśmy wiedzę...

255.jpg


...wtem usłyszeliśmy łomot. Brzmiało jak pociąg. Pociąg, tutaj :?: Poszliśmy sprawdzić. Faktycznie :)

256.jpg


Okazało się, iż jaskinie zostały odkryte w czasie budowy kolei Gračac-Knin w latach dwudziestych, a ich nazwa pochodzi od stacji kolejowej Cerovac.

257.jpg


W końcu byliśmy w komplecie i można było rozpocząć zwiedzanie. Po wejściu do jaskini - szok, ale lodówka lecz dość szybko zapomnieliśmy o chłodzie - możecie zobaczyć dlaczego :idea:

258.jpg


260.jpg


261.jpg


293.jpg


264.jpg


265.jpg


266.jpg


269.jpg


270.jpg


271.jpg


272.jpg


273.jpg


Meet The Flinstones :?: :D

274.jpg


275.jpg


276.jpg


Maszkaron czy Obcy :?:

278.jpg


279.jpg


280.jpg


281.jpg


284.jpg


285.jpg


286.jpg


287.jpg


Jak widać, same jaskinie są nieźle przygotowane dla turystów. My tak dobrze się nie przygotowaliśmy, ponieważ zbagatelizowaliśmy nieco informacje o tym, że w jaskiniach jest od 5 do 11 stopni Celsjusza. Ale podobno nawet lekka krioterapia dobrze robi na krążenie :oczko_usmiech:
Obejrzawszy Lower Cave ruszyliśmy do góry..

288.jpg


289.jpg


..podziwiając po drodze widoki :wink:

290.jpg


...aby obejrzeć drugą jaskinię

294.jpg


Niestety akumulatorek aparatu fotograficznego odmówił po chwili współpracy w takiej temperaturze (później trochę mu przeszło i wykrzesał jeszcze nieco energii na kilka zdjęć :) ), dlatego z Upper Cave są tylko trzy fotki, lecz zapewniamy, że jest równie ciekawa (a może nawet bardziej) niż dolna jaskinia.

291.jpg


292.jpg


293.jpg


Droga powrotna wypadła nam ponownie przez most Maslenica.

295.jpg


W pewnej chwili z tylnego siedzenia krzyki:
- tato, tato skacze :!:
- rany boskie, skacze :?: kto :?: samobójca :?:

Parkujemy, podbiegamy... no nie samobójca... chociaż :?: :)

296.jpg


297.jpg


298.jpg


299.jpg


Jeszcze tylko panorama Jasenicy z mostu i można wracać.

300.jpg


cdn

P.S. Dla zainteresowanych podaję współrzędne GPS Cerovačke špilje: N 44 16'31.65'' E 15 53'21.08
Ostatnio edytowano 26.08.2018 15:51 przez nlock, łącznie edytowano 2 razy
bratek123
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 77
Dołączył(a): 16.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) bratek123 » 01.03.2013 18:18

Wspaniałe te jaskinie, jestem pod wielki wrażeniem. W lipcu będziemy w Tribunji więc koniecznie musimy to zobaczyć. :) Zdjęcia rewelwcja !!!
marko350
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2381
Dołączył(a): 14.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marko350 » 01.03.2013 18:53

Świetna relacja.... :papa:
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 01.03.2013 22:31

bratek123 napisał(a):Wspaniałe te jaskinie, jestem pod wielki wrażeniem. W lipcu będziemy w Tribunji więc koniecznie musimy to zobaczyć. :) Zdjęcia rewelwcja !!!


marko350 napisał(a):Świetna relacja.... :papa:



thanks.gif
signum
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 13.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) signum » 01.03.2013 23:08

martos napisał(a):Signum, wbrew pozorom tam między drzewami i krzewami jest droga , z której się schodzi na takie plaże :) nawet asfaltowa ! :D


OK po prostu tu tego nie widać na zdjątku :oczko_usmiech:

jaskinie rewelacja!!!
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 02.03.2013 15:21

W Zadarze byliśmy kilkukrotnie. Po raz pierwszy następnego dnia po przyjeździe, na rekonesans i w celach praktycznych. Należało bowiem znaleźć rozsądny (cenowo - będziemy wszak a Zadarze często) parking (posługiwałem się w tym względzie mapkami od beagm - jeszcze raz dzięki :)) oraz bank (wymienić trochę euro) i salon firmowy Tele2 (kupić taki fajny niebieski starterek :)). Ustawiłem wszystkie te punkty w GPS-ie w miare blisko siebie i ruszyliśmy. Na miejsce postoju dotarłem bez pudła...a potem zaczęły sie schody. Bank owszem był - ale obsługiwał tylko firmy, w salonie Tele2 panienka stwierdziła: "nie ma" i z miłym uśmiechem odesłała... do konkurencji :) , a Mojemu Szczęściu sandałki obtarły stopy i to dość mocno.
- to co, wracamy ? - pytam
- nie ma mowy, Zadar woła - pójdę boso
No i poszła. Mieliśmy więc nasze własne, zadarskie Happy Feet :D

301.jpg


Zaraz po wejściu na starówkę (bramą przy ulicy Ante Kuzmaniča) trafiliśmy kugle. Z czasem okazało się, że te Donat Sladoledi smakują nam najbardziej. Tak więc narodziła się nowa świecka tradycja (ponieważ zawsze wchodziliśmy na Stare Miasto tą bramą), a od trzeciego razu pan już nas rozpoznawał i stosował właściwy program lojalnościowy (czyli odpowiedniej wielkości porcje :))

302.jpg


Spacerując po starówce..

306.jpg


307.jpg


308.jpg


309.jpg


...trafiliśmy też pod gmach Muzeum Archeologicznego, gdzie prezentował się żywy posąg faraona Tutenchamona (przez chwile zastanawiałem się: gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Chorwacja, gdzie piramidy - ale tylko przez chwilę :)) i inkasował "co łaska"

303.jpg


Co łaska Żoneczki chyba nie zabrzęczało bogato, gdyż pokłon nie był zbyt głęboki :)

304.jpg


Należało tez na własne stopy sprawdzić, czy Jardan w Zadarze jest taki sam jak w Kozinie :D i można było rekonesans uznać za zakończony

305.jpg

cdn
Ostatnio edytowano 28.08.2018 10:43 przez nlock, łącznie edytowano 1 raz
krispinus
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 933
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krispinus » 02.03.2013 16:14

Dzięki takim relacjom łatwiej przetrwać tę wszędobylską szarzyznę i czas do wakacji milej upływa.
Podsunęliście nam, jak dotąd, parę pomysłów i może uda się je w tym roku zrealizować. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Plażowanie i zwiedzanie - trzytygodniowa dawka Chorwacji - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone