Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Plażowanie i zwiedzanie - trzytygodniowa dawka Chorwacji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 25.02.2013 13:01

Gdy po pierwszym tygodniu nasyciliśmy się już nieco plażowaniem, przyszła pora na poważniejsze zwiedzanie. Na pierwszy ogień miały pójść wodospady Krka, gdyż według opinii znających i innych cromaniaków, należało być tam przed Plitvicami, które też mieliśmy w planie. Ponieważ nie gonił nas czas, odpuściliśmy sobie wyjazd w weekend (potencjalnie może być wtedy więcej zwiedzających) i zaplanowaliśmy wyjazd raniutko w poniedziałek, trzynastego sierpnia. Nieśmiałe protesty nieco przesądnej reszty rodziny zdusiłem w zarodku – żyjemy wszak w XXI wieku i niestraszne nam żadne „trzynastki”. Bambetle przygotowane, budziki nastawione – pora spać. Kiedy rano wyłączyłem alarm, do otumanionej snem świadomości dotarł dźwięk. Otrzeźwiło mnie błyskawicznie – dźwięk znajomy, lecz absolutnie nie miał prawa tu się pojawić. Deszcz. O rzesz, czyżby faktycznie trzynastka. Wyszedłem na balkon – rzeczywiście pada. Cóż było robić, wróciłem do łóżka, lecz o spaniu nie było już mowy, nasłuchiwałem – może to tylko takie krótkie, przelotne, przecież to Chorwacja i żaden deszcz planowany nie był :!: Z kolejnej krótkiej drzemki obudziła mnie – cisza. Lecę na balkon – już po deszczu :) :!:
Ten widok radykalnie poprawił nasze nastroje.

Obrazek

Obrazek

Jedziemy :!: tylko gdzie ? na Krka już trochę za późno. Może by tak gdzieś promem, nigdy czymś takim nie płynelśmy i samo to będzie już sporą atrakcją. Najbliższą przystań mamy (a jakże by inaczej) w Zadarze. Pakujemy się do auta, żona po drodze studiuje ulotkę Jadroliniji. Na krótki wypad świetnie nadawało się Preko na wyspie Uglian. Jak tylko udało nam się znaleźć kasy i kupić bilety - było już z górki.
Zaokrętowaliśmy się

Obrazek

i przycumowaliśmy na górnym pokładzie

Obrazek

skąd podziwialiśmy Zadar z nieco innej perspektywy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a potem widok wyspy Uglian

Obrazek

po wyokrętowaniu

Obrazek

ruszyliśmy na spacer

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wybraliśmy się także na wzgórze górujące nad miasteczkiem (tylko we dwójkę, młodzież wolała zostać na przystani) ale warto było, choćby dla takiej panoramy Preko

Obrazek

Obrazek

A po powrocie prom już na nas czekał :)

Obrazek

cdn
Ostatnio edytowano 19.08.2018 09:46 przez nlock, łącznie edytowano 3 razy
marko350
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2381
Dołączył(a): 14.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marko350 » 25.02.2013 20:16

Dobrze, że to było trzynastego w poniedziałek, a nie w piątek....i była tylko piękna tęcza :D :D
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18947
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 25.02.2013 20:41

Rozpustniku :roll:
Trzytygodniowa dawka to . . . to . . . przedawkowanie :wink:

Takiej odwagi to ja nie mam :lol:
Popatrzę za to i poczytam z przyjemnością


Pozdrawiam
Piotr
bouli1978
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 70
Dołączył(a): 09.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) bouli1978 » 25.02.2013 20:55

nlock napisał(a):bouli1978 - witam nowego gościa :D

Witam kolegę zza miedzy :D
krasiu666
Cromaniak
Posty: 830
Dołączył(a): 08.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) krasiu666 » 25.02.2013 21:36

Siadam i czytam jak to mówią lepiej późno niż wcale. Pozdrawiam.
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 25.02.2013 22:54

piotrf, krasiu666 - pozdrawiam :D
piotrf napisał(a):Rozpustniku :roll:
Trzytygodniowa dawka to . . . to . . . przedawkowanie :wink:

Takiej odwagi to ja nie mam :lol:
Popatrzę za to i poczytam z przyjemnością


Pozdrawiam
Piotr


Życzę wszystkim takiego przedawkowania :wink:
ponieważ nas Chorwacja złapała i trzyma :!:
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 25.02.2013 23:12

Do Krka jednak pojechaliśmy, co prawda w środę (15.08), ale zawsze. Wtorkowy wieczór siłą rzeczy musiał być nieco krótszy, gdyż następnego dnia trzeba było naprawdę wcześnie wstać:
- o szóstej :?: :!: w wakacje :?: :!: litości, tatooooo :!: :!:
(Żoneczka też nie była zbyt szczęśliwa z tego powodu, lecz taktownie przemilczała :) )
Jednak musiało być o szóstej, bo zanim moje guzdrałki się ogarną, będzie siódma - wpół do ósmej, a chciałem być w Skradinie przed dziewiątą (z cropelkowych informacji wynikało, że ok. 9.00 jest jeszcze stosunkowo luźno). Zadzwonił budzik, wyłączyłem i nasłuchuję. Uff, cisza :!: Dla pewności jeszcze sprawdzenie z balkonu - nie pada, jedziemy :!:

Jak zwykle forumowicze mieli rację, na miejscu bez problemu znalazłem miejsce dla Agili w zatoczce przy drodze

153.jpg


...i w pustawych kasach parku dostaliśmy oprócz biletów także foldery w ojczystym języku

152.jpg


Załapaliśmy się na stateczek nie czekając zbyt długo i zajęliśmy strategiczne miejsca na dziobie "okrętu"

124.jpg


..i zaczęło się podziwianie widoków. Skradina...

120.jpg


119.jpg


122.jpg


...oraz rzeki

118.jpg


121.jpg


123.jpg


160.jpg


która tak prezentuje się w całej swojej krasie

131.jpg


Stateczek płynął, płynął...

132.jpg


...i w końcu dopłynął do przystani Parku

125.jpg


Jeszcze tylko ostatni rzut obiektywem na "nasz okręt" (bo a nuż będziemy wracać innym :) )...

126.jpg


...i można ruszać na oglądanie Nacionalni Park Krka. Teraz będzie kilka widoków, które uwiecznia praktycznie każdy zwiedzający (najlepsze i tak robią zawodowcy do folderów), więc ja też mogę :D

127.jpg


128.jpg


137.jpg


154.jpg


155.jpg


156.jpg


158.jpg


159.jpg


149.jpg


150.jpg


151.jpg


Gdy nasyciliśmy się już wspaniałościami przyrody, poszliśmy zwiedzać skansen, obrazujący jak w XIX wieku żyli sobie tutaj Chorwaci.

142.jpg


143.jpg


144.jpg


141.jpg


145.jpg


Zobaczyliśmy, jak ułatwiali sobie życie wykorzystując silę wody, którą kierowali w konkretne miejsca i zaprzęgali do pracy :idea:

147.jpg


138.jpg


146.jpg


Tutaj natomiast turbina z pierwszej hydroelektrowni w Krka

130.jpg


129.jpg


której następczyni działa po dziś dzień

161.jpg


Trafiliśmy też w miejsce, w którym mogliśmy się poczuć jak CK Rodzina.

136.jpg


gdyż był to mianowicie punkt widokowy, wybudowany specjalnie dla cesarza Franciszka Józefa :)

139.jpg


z ktorego mogilśmy oglądać sobie tych.... którzy oglądali sobie nas z drugiego brzegu :D

140.jpg


Był tam tez punkt czerpania (bezpośredniego) wody pitnej

133.jpg


oraz makieta parku dla widzących dotykiem (zaopatrzona chyba w jakiś system chłodzenia, bo mimo że metalowa, to jednak chłodna)

135.jpg


134.jpg


Na koniec jeszcze obowiązkowa kąpiel w rzece pod wodospadem (taki słodkowodny przerywnik)
i pora było już wracać.

162.jpg


Po dopłynięciu do Skradinu (pomiędzy 13 a 14) moje guzdrałki przekonały się, jak dobrze wstać skoro świt.
Ogromna kolejka czekających do kas i na statek w wielkim upale, a my mogliśmy już na kugle i do Kozina :D
cdn
Ostatnio edytowano 21.08.2018 18:41 przez nlock, łącznie edytowano 7 razy
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3801
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 25.02.2013 23:44

Ładnie, ładnie, czekam na cd. :)
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 25.02.2013 23:54

Będzie, będzie, czekaj :wink:
AnaSz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnaSz » 26.02.2013 12:14

I ja zasiadam na całe 3 tygodnie :)
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 26.02.2013 12:24

AnaSz - witam i zapraszam :!:

AnaSz napisał(a):I ja zasiadam na całe 3 tygodnie :)


Mam nadzieję wyrobić się szybciej (z relacją oczywiście) :D
AnaSz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 238
Dołączył(a): 21.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnaSz » 26.02.2013 12:25

i nieźle ci idzie - czekam na cd
nlock
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 342
Dołączył(a): 20.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) nlock » 26.02.2013 12:40

Dzięki, umiesz motywować :D

Póki co, trzeba iść i zapracować na kolejną dawkę zauroczenia :wink:
signum
Globtroter
Posty: 43
Dołączył(a): 13.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) signum » 26.02.2013 17:39

Super wycieczka. Z niecierpliwością czekam na cd. :hut:
Jaren
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 02.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jaren » 26.02.2013 20:40

Ja też się przysiądę :) Swoje trzy tygodnie miałam 2 lata temu - bajka :!: Niestety pracodawca już nie był taki zachwycony i więcej się nie zgodzi :cry:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Plażowanie i zwiedzanie - trzytygodniowa dawka Chorwacji - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone