Plaże w Chorwacji są dokładnie takie same jak u nas...

domeldoom napisał(a):... śmieci, porozrywane materace. To jakoś zniosę, bo zawsze i tak jak przychodze na plażowanie to zbieram śmieci po kimś:-(
Ale najgorsze co moze być to masy petów - to mnie straszliwie wkur..a!!!!!!! Nie dość, ze często gęsto chcąc nie chcąc siedzę koło śmierdziela jarającego faję za fają to jeszcze te skur...e wyrzucają pety wprost na piasek czy kamienie dookoła siebie - kur..a do czego to podobne???
Czy ci syfiarze i brudasy jak wyjarają tą fajkę w domu to rzucają peta na podłogę??
LUDIE SKOŃCZMY Z TYM BRUDACTWEM, ŚMIECENIEM I GNOJEM pozostawianym po sobie gdziekolwiek, niezależnie czy to plaża, dom czy biuro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PALACZU - JAK WYPALISZ PAPIEROSA NA PLAŻY TO POMYŚL ( o ile to mozliwe), ŻE NIE KTÓRZY NIE ZNOSZĄ SMRODU ANI WIDOKU PETÓW. WEŹ PETA ZE SOBĄ, ZJEDZ GO ALBO ZRÓB Z NIM COKOLWIEK CO ZECHCESZ, ALE NIE RZUCAJ NA PLAŻĘ - PROSZĘ - BO ZANIEDŁUGO NIE BĘDZIE PLAŻ PIASZCZYSTYCH, KAMIENISTYCH CZY INNYCH TYLKO BĘDZIEMY LEŻEĆ NA PETACH (to znaczy wy palaczę bedziecie leżeć - ja wolę zostać w domu.

Michal.1234 napisał(a):Byłem sześć razy w Chorwacji - zjechałem ten kraj z góry do dołu i nie widziałem brudnych plaż.

domeldoom napisał(a):

Michal.1234 napisał(a):Byłem sześć razy w Chorwacji - zjechałem ten kraj z góry do dołu i nie widziałem brudnych plaż.

Nie widziałeś petów, dzirawych materacy, podartych karimat i innych śmieci na plaży wogóle?? Może były, a takie coś po prostu Ci nie przeszkadza i nie zwróciłeś uwagi.
Nie twierdzę, ze Chorwackie plaże są górami śmieci, ale leżenia na petach nie jest przyjemne.

ebi napisał(a):Mysle ze kazda kulturalna osoba jesli juz nawet pali to powinna wiedziec iz nie nalezy przy tym psuc dnia a co najwazniejswze ZDROWIA innym!!!

Wtykanie pozostalosci po papierosach w plaze jest poprostu efektem palenia na nich! Co uwazam za malo taktowne! No chyba ze ktos ma szczescie i jest tam samotnie ale jak tak jest to i tak niech zabierze ze soba swoje smierdzace smieci. Naszczescie juz w niektorych krajach jest zakaz palenia w tzw. pubach na ulicy, przystankach czy na plazy. Niestety jeszcze gdzie niegdzie widok pomarszczonej osoby z zoltymi zebami trujacej innych i to niewazne gdzie i o jakiej porze roku nie jest wstydem. Ale z czsem napewno bedzie ok!

A co do palenia przy dzieciach nawet wlasnych to to juz nie jest zupelnie zrozumiale. Zero troski o zdrowie i wychowanie.

POZDRAV

rich72 napisał(a):a ja palę ale nie zdarzyło mi się peta zostawić na plaży zawsze na wyjście biorę ze sobą bardzo mocno schłodzone piwko w puszce i tym sposobem po chwili mam super popielnik - a co do dymu ... różne rzeczy różnym osobom przeszkadzają ale wg mnie to temat do oddzielnych dyskusji

ebi napisał(a):Hi. I pojawil sie mit palenia na wolnym powietrzu
Pamietam jak bedac swego czasu na nartach ja, znajomi i wielu innych ludzi stalo w kolejce do wyciagu w ktorej stal takze jeden gosc ktory jakby nie bylo byl otoczony swiezym gorskim powietrzem i z 30 ludzmi. Niepszeszkadzalo mu to wyjac papierocha i kurzyc wszystkim prosto w twarz, w koncu wolne powietrze i niewazne ze inni to wdychaja pododbnie w innych miejscach swieze powietrze to moge a moze by tak lepiej palic w swoim domu i samochodzie? a powietrze pozostawic czyste ?? A co do plaz to Chorwackie sa jednymi z najpiekniejszych!!!
Pozdrav Papierochy to trucizna - mowie wam

Sławomir Wocial napisał(a):exit , a chciałbys aby koło ciebie w kolejce stał jakis smrol co sie nie mył ze dwa tygodnie , pierdział i bekał w twoim kierunku? Przeciez mu wolno bo jest na świezym powietrzu , nie?? Jak ja sie nachlam gorzały i leże w domu to to nikomu nie przeszkadza a jeśli ktoś pali w moim towarzystwie to niezaprzeczalnie wpływa to na mnie. A nie powinno!!