Abakus68 napisał(a):Wiesz Konrad nad czym się zastanawiam... Ja dostawałem opeer od żony jak stawałem i robiłem fotę a to jakiś drogowskaz, a to tablica informacyjna, a to... Wiesz... Na cholerę to focisz pytała - relacja odpowiadałem... Ale chłopie... opisz gdzie byłeś a nie jak gdzie dojechać...
W tym roku jedziemy na Rivierę Conero i wręcz musiałem obiecać, że relacji nie będzie bo to nie Chorwacja. A ty tak pięknie wszystko dokumentujesz... Co na to Twoja małżówna?
Moja już się przyzwyczaiła i nie zwraca na to uwagi Gdy idziemy w nowe miejsce, to robię po drodze parę fotek, dokumentujących samo dojście i ogólne pierwsze wrażenie. Potem odkładam telefon na jakiś czas. Aż przychodzi ta chwila, kiedy mówię "... idę trochę pofocić " Wtedy znikam na pół godziny i jadę równo z koksem ,... trochę jak małpa z brzytwą