wiolek_lp napisał(a):Zatunelowe plaże
Ciągle się zastanawiam które plaże są zatunelowane. Ktoś mnie oświeci?
empire13 napisał(a):wiolek_lp napisał(a):Zatunelowe plaże
Ciągle się zastanawiam które plaże są zatunelowane. Ktoś mnie oświeci?
wiolek_lp napisał(a):empire13 napisał(a):wiolek_lp napisał(a):Zatunelowe plaże
Ciągle się zastanawiam które plaże są zatunelowane. Ktoś mnie oświeci?
Za tunelem Pitve
Plaże w Zavali, Gromin Dolac, SV. Njedjeli i Ivan Dolać chociaż ja prywatnie tak określam tylko te 2 pierwsze
Franz napisał(a):Habanero napisał(a):Sv. Nedjelja to miejsce dla Ciebie, Wojtku
Pewnie. Nie dość, że święto, to jeszcze niedziela...
Pozdrawiam,
Wojtek
kaeres napisał(a):Podsumuję kilka wpisów.
W M. Grablje jest bardzo klimatycznie. Aż ciężko uwierzyć, że tam mogą być jacyś turyści. Z tej studni przy kościółku brałem wodę aby się ochłodzić (pić się nie odważyliśmy)...
kaeres napisał(a):...
Lučišča jest mega popularna na Hvarze. Jej pozorna "niedostępność" nie przeszkadza w przebywaniu tam tłumów. Podejrzewam, że spotęguje tą sytuację przygotowywana droga SV. Nedelja-Dubovica.
...
kaeres napisał(a):...
Jednak te Twoje tłumy to nic co mnie spotkało w Vela Stiniva. Jest to jedna z nielicznych plaż na których mi nie było być dane.
Parking był full.
A chcieliśmy tam spędzić dzień bo dałeś znać, że fajne jedzenie tam mają.
Wycofaliśmy się wówczas na naszą uwielbianą w sezonie 2020 Mala Stiniva.
wiolek_lp napisał(a):O matko ale mnie tu nie było Od grudnia
Życie mnie pochłonęło
Widziałam, że pytałeś o nocleg w Zuljanie, zaraz pędzę na priv i piszę, chociaż pewnie już nieaktualne
...
wiolek_lp napisał(a):Lucisca cóż, mimo że piękna widokowo nie wrócę nigdy
...
wiolek_lp napisał(a):A czy było jedzone w V. Stinivie ? Liczę na to, że konoba dalej dobrze żywi i za 74 dni zjem tam kalmarki
Cieszę się, że będziemy tam nocować, bo będzie super miejsce na poranki i wieczory, a w dzień gdy przyjadą tłumy będziemy ewakuować się do M. Stinivy, Pokrivenika i Veprinovej
...
wiolek_lp napisał(a):
Konrad kiedy wyjazd w tym roku ? Bo nie widzę w kalendarzu
Habanero napisał(a):kaeres napisał(a):Podsumuję kilka wpisów.
W M. Grablje jest bardzo klimatycznie. Aż ciężko uwierzyć, że tam mogą być jacyś turyści. Z tej studni przy kościółku brałem wodę aby się ochłodzić (pić się nie odważyliśmy)...
A na żarełko do Tudora nie wpadliście w ramach tradycyjnego tour de konoba ?
kaeres napisał(a):Kiedyś miałem w planach ale postanowiłem nie przesadzać. Knajp tyle na Hvarze, że życia by nie starczyło.
Może jeszcze kiedyś odwiedzę Hvar bo nie wyobrażam sobie inaczej ale na razie po 4 wizytach na nim odpuszczamy aby nadrabiać inne miejsca w Chorwacji lub nawet w innych krajach.
Od kilku lat mocno myślimy o Grecji ale w tym roku nie dam rady. A przez cały ten Covid-19 nawet mi się nie chce.
wiolek_lp napisał(a):Habanero napisał(a):11.07. jak na razie na miesiąc
Ohh miesiąc marzenie
Szkoda, że się miniemy, my właśnie 11 będziemy w drodze do domu
wiolek_lp napisał(a):Habanero napisał(a):11.07. jak na razie na miesiąc
Ohh miesiąc marzenie
Szkoda, że się miniemy, my właśnie 11 będziemy w drodze do domu
Habanero napisał(a):Mógłbym tam siedzieć przez całe wakacje, ale fajnie by było ruszyć się gdzieś dalej.
Znalazłem nawet coś w dobrej cenie (wiesz gdzie ), ale chcą całość z góry
karin74 napisał(a):A my 28 ale sierpnia będziemy wyruszać. Mam nadzieję, że się uda..
Konradzie..... miesiąc na Hvarze...to czyste szaleństwo....zaczynam zazdraszczać
wiolek_lp napisał(a):
Ode mnie Davor nie chciał nawet zaliczki, o którą sama pytałam. A wolałabym wpłacić, żeby mieć zaklepane Mam nadzieję, że nie zrobią mi takiego numeru, że mnie oleją i wynajmą komuś innemu na dłużej, bo będzie się bardziej opłacać niż nasze 4 nocki
Boisko ogrodzili, ale i tak piłka wpadała do wody, a młodzi skakali po łódkach, żeby ją wyłowić ...
Habanero napisał(a):Ale tak na poważnie, to miałem na myśli takie sytuacje
https://www.google.com/maps/@43.1420779 ... 000!8i4000
Habanero napisał(a):w jego opowieściach, jawiła się mniej więcej tak...
Z przyjemnością poszedłbym już na poranną kawę i zakupy do pekaryKaterina napisał(a):Z przyjemnością zajrzałam w stare kąty - zwłaszcza, że takie puste
Vrboska z mostkami to taka czysta forma - jakby jeszcze aut nie było, to byłaby idealnie boska.
...
Katerina napisał(a):Jak nazwać taki sport łączony?
Habanero napisał(a): Z przyjemnością poszedłbym już na poranną kawę i zakupy do pekary
Budząca się do życia Vrboska jest cudowna i bardzo kameralna, szkoda czasu na spanie
Powrót do Nasze relacje z podróży