napisał(a) cronaturki » 18.02.2013 13:41
W Trogirze byliśmy w 2012.
Tu jest relacja z naszego wyjazdu i pobytu w Trogirze i okolicach.
naturystyczna-chorwacja-alpejska-austria-no-i-niemcy-t38631.htmlW okolicy Primostenu jest płaza N kreślana jako Marina Lucica mieści sie ona kolo ruin dawnego hotelu. Aby tam dotrzeć trzeba ruszyć od Primostenu w stronę Trogiru. Tuż za Primostenem wyjeżdżając pod sporą górkę można dostrzec drewniane budki (tuz przy drodze), w których sprzedawane są boskie trunki. Można tam zaparkować autko. Następnie zejść w stronę morza. Jak się już wejdzie do ruin tego hoteliku to można eis naprawdę zgubić, Poza tym trzeba uważać by w coś nie wdepnąć lub by coś na głowę nie spadło, dlatego najlepiej jest obejść ten budynek dookoła kierując się w stronę plaży. Po dojściu do plaży trzeba skręcić w LEWO i iść iść iść aż sie trafi na pierwszych zwolenników nagiego opalania.
Zalety: miejsce dobre dla parek, dużo mniejszych lub większych zatoczek (miejsc na chwile bliskości), ustronne miejsce, wspaniała woda, w przypadku pięknej pogody jest cudowny widok na Primosten.
Wady: zdarzają się podglądacze lub podglądacze na łódkach
W Primostenie jest jeszcze jedna plaża dla nagusków określana jako Smokvica. Tam nas jednak (jeszcze) nie widziano
Jeżeli chodzi o Trogir:
Jedna z najpiękniejszych plaż w okolicy Trogiru na stronie kontynentalnej znajduje się w tuz obok hotelu Medena. Z portu w Trogirze (w pobliżu Kamerlengo) wyjeżdżają łódki w stronę Hotelu Medena. (przejazd 15 - 20 Kun za osobę). Nieźle buja w czasie podróży
Po dotarciu do celu należy skręcić w lewo. Plaża znajduje się na samy końcu w piniowym lasku. Jest tam sporo nagusków. W większości to faceci. Jednak nie są natarczywi, spokojnie wylegują się w słoneczku ze swoimi siusiakami
Plaża jest osłonięta wysokimi drzewkami dającymi cień. Jednak gdy pójdzie się dalej dotrzeć można to naprawdę pustych mniejszych lub większych plaż, ustronnych i rzadko odwiedzanych co ważne może być dla osób szukających odrobiny prywatności
Jak więc widać okolice czy to Primostenu czy Trogiru nie są aż takie złe dla zwolenników swobodnego opalania
Choć to nie to samo co Istria, która jest naszym celem w 2013.
W razie pytań - piszcie
Pozdrawiamy