Play w Chorwacji

Cześć

W czasie pobytu w Cro pojawił się następujący problem:
mamy wszystkie telefony w play (3 abonamenty + karta) zalogowane tutaj do Tele2.
Problem polega na tym, że nie widać numeru osoby dzwoniącej (pojawia się tylko komunikat "prywatne").
Wiadomo, że człowiek na wczasach nie siedzi na plaży z telefonem przy uchu, ale gdy po powrocie z niej widzi nieodebrane połączenia i nie wie kto dzwonił to zaczyna się stresować. Zwłaszcza gdy w Polsce zostawił swój prywatny biznes.
Nigdy do tej pory nie spotkałem się z tym problemem, choć w ubiegłym roku w czasie wakacji w Chorwacji byliśmy jeszcze w plusie.
Mając już play wyjeżdżałem parę razy do Niemiec i wszystko było ok więc to chyba nie kwestia telefonu?

Witam, miałem ten sam problem, wróciłem z CRO w zeszłym tygodniu, też miałem TELE2 i nie umiałem sie przelogować do T-mobile, natomiast znajomy który był ze mną (w Polsce PLUS) miał tam T-mobile i normalną identyfikację.
Dzwoniłem do Play w Polsce po powrocie to babka powiedziała że ona nie wie, że to mogły być kłopoty tamtej sieci i oni nie mają na to wpływu bo to w roamingu

mnie telefony z Play-a przez parę dni się porostu nielogowały do sieci w CRO, jak też na Węgrzech
ten sam aparat z inna kara momentalnie łapał zasięg a karta Play była odrzucana przez wszystkich dostępnych w tym miejscu operatorów

czas tego "nielogowania" był całkowicie przypadkowy, bywało tak, że z 4 numerów 3 działały 1 nie za chwilę żaden
co ciekawe na "niezalogowany" numer można było zadzwonić tylko, że dzwoniący słyszał sygnał jakby ktoś nie odbierał połączenia
z 12 dni pobytu w tym roku - to samo miejsce co roku - może 3 - 4 dni były spokoju
na terenie Węgier pomijając okolice Budapesztu logowania też często kończyły się "odmową dostępu"
natomiast u słowackich i czarnogórskich operatorów nie było już najmniejszych problemów

na Play-u pod tym względem zawiodłem się całkowicie, polski T-Mobile i Plus w tym samym miejscu nie miały żadnych problemów

W 2013 byliśmy w Stanici niedaleko Omisia - mamy tel w playu i zero problemu ( nawet nie wnikałem do jakiej lokalnej sieci mi się logował ) a po za tym wreszcie normalne ceny jak w całej uni...