Witam Wszystkich, od czterech lat wyjeżdżam na urlom na Corwację, zaczynając od wyspy Hvar, potem Baska Voda, Gradac, a wtym roku odwiedziłem płw Peliesać miasto Orebić, pokonalem 1305 km w 15 godzin, nie wiem czy to duzo czy mało, ale najwazniejsze ze do celu,
Nie wiem czy ktos miał taką sytacje z płatnością kartą. Otóż w drodze powrotnej chcąc uiścic opłate za autostradę, zawsze podjeżdzam do bramek gdzie płaci sie kartą, a wracając tydzień temy była jakby to powiedzieć "wymiana narodów" slowacy wracali a do chorwacji wjeżdzali niemcy francuzi, ale mniejsza z tym, w każdym razie ruch był niesamowity, i chyba dlatego przy bramkach stały osoby które pomagały uiścić opłatę za autostradę, tzn podjeżdzam pod szlaban daje gosciowi bilet wkłada, wkłada go w kompter, potem daje mu karte, przykłada do czytnika iiiii czekam ( na wyswietlaczu cos mniej więcej : tranzakcja w toku )( na tel dostaje info że z konta została odjęta odpowiednia kwota )
standardowa sytacja) i czekamy na otwarcie szlabanu, i czekamy, minuta, dwie, gościu cos po chorwacku gada że zaraz powinien się otworzyć, czekamy i nic, wkońcu każe mi dać znowu moją kartę i ponownie przykłada mi ją do czytnika, wkońcu szlaban sie otwiera, i znowu dostaje smsa na tel, ze z konta zostaly podjete środki dokładnie 171HRK, dzisiaj patrze na tranzakcje i 171HRK mam dwa razy, nie wiem czy gościu zrobił to specjalnie, czy poprostu komputer się zawisił, w każdym razie zapłaciłem dwa razy, także jesli ktoś jedzie pierwszy raz, to nie dajcie sie wycykać:) nie mówie ze mnie wycykli, ale szkoda płacic dwa razy:) jak ktoś by coś potrzebował to prosze pisac, pomoge ile potrafię )) pozdrawiam