napisał(a) goszka » 10.07.2009 11:05
Witam!
Kilka dni temu wróciłam z wakacji ... w Chorwacji, oczywiście!
W tym roku tydzień spędziliśmy na Pagu i tydzień na Pasmanie. My też odczuliśmy anomalie pogodowe (3dni deszczowe), ale zgodnie z poradami tego forum, kiedy pojawiała się niedaleko nas zbyt duża i niezbyt przyjazna chmura, pakowaliśmy się do samochodu i jechaliśmy do słońca. W ten sposób odkryliśmy kilka fantastycznych miejsc.
Jak wam się podoba: około półkilometrowa plaża, klif około 3metry (kolor pomarańczowy), plaża w drobnych biało-kremowych kamyczkach, idealne czysta zielono-niebieska woda; i w tym miejscu w sumie z nami (ja, mąż, 2córki) 10 osób na plaży...Właśnie za tym tęskniłam, ten klimat, ludzie, smaki ...widoki...
Ten wyjazd jeszcze bardziej utwierdził nas (męża i mnie) o planach przeprowadzkowych na czas emerytalny do Chorwacji. Zrobiliśmy tylko małą kosmetykę marzeń: mały kamienny domek, z widokiem na morze; Chorwacja od kwietnia do października... a pozostały czas na "ojczyzny łonie".
Zaczynamy małymi krokami, ten rok postanowiliśmy poświęcić na poznanie zasad języka chorwackiego. Owszem wszędzie można się porozumieć po angielsku lub niemiecku, ale skoro chcemy kiedyś znaleźć nasze miejsce w tym kraju, należy zacząć proces "wszczepiania się".
Plan na przyszłoroczne wakacje... czy są jakieś wątpliwości...
Pozdrawiam
Goszka