Planuję wyjazd na 05.IX więc mam kilka pytań.

alhemiczka napisał(a):Wybieram się do Makarskiej z Lublina 3.09 To jest również nasz pioerwszy wyjazd wiec pewnie na dwa samochody było by nam rażniej Jesli bedziesz zainteresowany prosze o wiadomośc adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Pozdrawiam Ania

Rataj napisał(a):

alhemiczka napisał(a):Wybieram się do Makarskiej z Lublina 3.09 To jest również nasz pioerwszy wyjazd wiec pewnie na dwa samochody było by nam rażniej Jesli bedziesz zainteresowany prosze o wiadomośc adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Pozdrawiam Ania

Witam
My też jedziemy 3.09 - w okolice Trogiru. Start z Piotrkowa Tryb.
Zgadzam się z Tobą - w stadzie raźniej

pilachgt napisał(a):Witam
Planuję poraz pierwszy w życiu pojechać na wakacje do Chorwacji we wrześniu. Chcę pojechać 30km na wschód od Splitu, gdyż znalazłem tam pokoik dwuosobowy za ok. 6E od osoby.
Będę jechał z prędkością ok. 70 - 100km/h(oszczędność). Chcę wyjechać z Lublina w niedzielę rano by być na miejscu w poniedziałek rano. Wyjazd z tamtąd planuję po 2 tygodniach pobytu w niedzielę w nocy albo w poniedziałek rano. Mój plan to raz jechać przez Słowację i Węgry, a drugi raz przez Słowenię, Austrię i chyba Słowację. I tu pytania:
1. Którędy mam jechać by było jak najlepiej podróż przebiegała, a także jak najwięcej zobaczyć. Proszę także przy podawaniu tras o podanie opłat jakie mnie czekają na tych trasach.
2. Jakie drogi mnie czekają gdyż nie wiem czy jechać na felgach 17 calowych bez obawy że je pokrzywię czy zakładać 15 i na nich jechać.
3. Czemu większośc ludzi jeżdzi przez Austrię i Słowenię??
4. Co powinienem zabrać ze sobą na taką podróż??
5. Jaka zazwyczaj jest pogoda na początku września w okolicach Splitu??
6. Co trzeba zobaczyć będąc tam??
7. Jak się tam ceny mają do naszych??

Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to dorzucę.
Proszę o w miarę wyczerpujące wypowiedzi gdyż w tym temacie jestem totalnie zielony.

Pozdrawiam
Daniel

Janqes napisał(a):

pilachgt napisał(a):Witam
Planuję poraz pierwszy w życiu pojechać na wakacje do Chorwacji we wrześniu. Chcę pojechać 30km na wschód od Splitu, gdyż znalazłem tam pokoik dwuosobowy za ok. 6E od osoby.
Będę jechał z prędkością ok. 70 - 100km/h(oszczędność). Chcę wyjechać z Lublina w niedzielę rano by być na miejscu w poniedziałek rano. Wyjazd z tamtąd planuję po 2 tygodniach pobytu w niedzielę w nocy albo w poniedziałek rano. Mój plan to raz jechać przez Słowację i Węgry, a drugi raz przez Słowenię, Austrię i chyba Słowację. I tu pytania:
1. Którędy mam jechać by było jak najlepiej podróż przebiegała, a także jak najwięcej zobaczyć. Proszę także przy podawaniu tras o podanie opłat jakie mnie czekają na tych trasach.
2. Jakie drogi mnie czekają gdyż nie wiem czy jechać na felgach 17 calowych bez obawy że je pokrzywię czy zakładać 15 i na nich jechać.
3. Czemu większośc ludzi jeżdzi przez Austrię i Słowenię??
4. Co powinienem zabrać ze sobą na taką podróż??
5. Jaka zazwyczaj jest pogoda na początku września w okolicach Splitu??
6. Co trzeba zobaczyć będąc tam??
7. Jak się tam ceny mają do naszych??

Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to dorzucę.
Proszę o w miarę wyczerpujące wypowiedzi gdyż w tym temacie jestem totalnie zielony.

Pozdrawiam
Daniel

Co do kolegi to kolega mnie rozbawił

Jeszcze nikt nigdy nie zszedł prz nermalnej jezdzie w P II HGT poniżej 6 litrów, a kolega tutaj mówi o 5 a nawet 4 DDDDDD

Nie wiem, ale dla mnie zabawne jest to, że mając auto o mocy 130 KM planuje jazdę w okolicach 80km/h. Nie lepiej zostać w polsce a nie męczyć się na siłę na południe?

Ja w zeszłym tygodniu wróciłem z hr też P II ale 1.2 16v. Zrobilem 4500km i spalnie miałem w okolicach 9 litrów. Na klimatyzacji, z pełnym obciązeniem i znacznymi prędkościami (1400 km autostrady w jedną stronę).

Ale nie o tym chcialem mówić.

Jak najbardziej polecam Chorwację, z tym, że jeśli jedzie się tam spiętym i liczy kżdy grosik, to te wakacje udane nie będą. Wielu rzeczy nie mozna przewidzieć.

BTW. Punto II na 17 wygląda zarąbiście

zapraszam na www.fiatpunto.org , a zwłaszcza na forum.

pilachgt napisał(a):
Będę jechał z prędkością ok. 70 - 100km/h(oszczędność). Chcę wyjechać z Lublina w niedzielę rano by być na miejscu w poniedziałek rano. Którędy mam jechać by było jak najlepiej podróż przebiegała, a także jak najwięcej zobaczyć. Proszę także przy podawaniu tras o podanie opłat jakie mnie czekają na tych trasach.

Daniel

M.Smith napisał(a):

pilachgt napisał(a):
Będę jechał z prędkością ok. 70 - 100km/h(oszczędność). Chcę wyjechać z Lublina w niedzielę rano by być na miejscu w poniedziałek rano. Którędy mam jechać by było jak najlepiej podróż przebiegała, a także jak najwięcej zobaczyć. Proszę także przy podawaniu tras o podanie opłat jakie mnie czekają na tych trasach.

Daniel

Jadąc z taką prędkościa i chcąc coś zobaczyć po drodze nie dojedziesz na miejsce w poniedziałek rano, ba nawet nie jestem pewien czy dojedziesz na wieczór. Srednia nie wyjdzie ci wiecej jak 60 km/h, więc samej jazdy z postojami masz około 24 godzin. Do tego dojdą postoje na zwiedzanie jak napisałeś w samym Budapeszcie kilka godzin, no i spanie, przy tylu godzinach to nie mam mocnych, musisz przespać się choćby 2-3 godziny. Myśle że to da nastepne 10 godzin - 34 godziny. Więc albo dojedziesz na wieczór albo trochę przyspieszysz i nie będziesz zawalidrogą. P.S. Nawet niedzielni kierowcy jeżdzą szybciej na trasie.

pilachgt napisał(a):Poza tym mam zmienniczkę do prowadzenia samochodu. Ale myślę że dam sam radę. Nie pierwsza długa trasa przede mną.

pilachgt napisał(a):

M.Smith napisał(a):

pilachgt napisał(a):
Będę jechał z prędkością ok. 70 - 100km/h(oszczędność). Chcę wyjechać z Lublina w niedzielę rano by być na miejscu w poniedziałek rano. Którędy mam jechać by było jak najlepiej podróż przebiegała, a także jak najwięcej zobaczyć. Proszę także przy podawaniu tras o podanie opłat jakie mnie czekają na tych trasach.

Daniel

Jadąc z taką prędkościa i chcąc coś zobaczyć po drodze nie dojedziesz na miejsce w poniedziałek rano, ba nawet nie jestem pewien czy dojedziesz na wieczór. Srednia nie wyjdzie ci wiecej jak 60 km/h, więc samej jazdy z postojami masz około 24 godzin. Do tego dojdą postoje na zwiedzanie jak napisałeś w samym Budapeszcie kilka godzin, no i spanie, przy tylu godzinach to nie mam mocnych, musisz przespać się choćby 2-3 godziny. Myśle że to da nastepne 10 godzin - 34 godziny. Więc albo dojedziesz na wieczór albo trochę przyspieszysz i nie będziesz zawalidrogą. P.S. Nawet niedzielni kierowcy jeżdzą szybciej na trasie.

Wszystko pod kontrolą. Wyjazd z Lublina 4:40(niedziela rano) a na poniedziałel na 11 chcę być nad morzem. Więc mam 30 godzin na dotarcie. I mam też uwzględnione to że jak będę zmęczony to w Budapeszczie chwilka drzemki. Wszysko jest przemyślane tylko żeby potem rzeczywistość nie zweryfikowała moich planów(np jakieś korki)