napisał(a) krakuscity » 30.01.2006 10:45
Cześć Lider16.
W ubiegłym roku byłem w czerwcu między innymi w Orebicu na Peljesacu i wybrałem drogę przez Bośnię. Dokładny opis był tu na forum ale się zbył.
II połowa czerwca to nie jest jeszcze sezon, wczasowiczów nie jest tak wielu ale z dnia na dzień zobaczysz, ze będzie ich przybywać. Ceny kwater są troche niższe, możesz w nich wybierać i przebierać, oczywiście targując się. Jakie będą w tym roku trzeba zobaczyć w internecie, ale zawsze na miejscu można "zbić cenę" - jak jedzie się "w ciemno".
Przeważnie w apartamentach są telewizory i to z programami z satelity więc mistrzostwa raczej zobaczysz
.
Trasa przez Austrię jest szybsza , do wyboru masz dwie możliwości, przez Słowację lub Czechy. Ja wolę dłuższą (Cieszyn) przez Czechy , jest wiecej tu autostrad ( nawet ta chrzanowska) więc śmigasz dość szybko.
Trasa przez Słowację, Węgry (Budapeszt), Chorwację, BiH jest wolniejsza ale ładniejsza. Po drodze należy zatrzymać sie na nocleg, nigdzie poza Słowacją (18km płatna droga - lecz można ominąć) nie ma autostrady, tu są krótkie odcinki drogi szybkiego ruchu. Miejsc na nocleg tranzytowy jest wiele, albo jeszcze na Węgrzech tuż przed granicą z Chorwacją albo w Chorwacji przy granicy z BiH. Ja wybrałem to drugie rozwiązanie i mieszkałem w Vinkovci gdzieś dwadzieściaparę kilometrów przed BiH. Potem pozostaje Ci przejechać przez BiH zgodnie z przepisami bo po drodze stoją liczne patrole policji. Trasa jest piękna, wsród gór, potem Mostar, dolina Neretwy - ech już mi się chce do Chorwacji.
W BiH masz najtańsze paliwo, płacisz kartą lub euro. 1euro= 1.95 marki
W BiH Neum jest najdroższe bośniackie paliwo, po drodze a więc przy północnej granicy z HR i w centrum BiH jest tańsze.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 30.01.2006 11:00 przez
krakuscity, łącznie edytowano 1 raz