Planica, Planica snežna kraljica!

Raul73 napisał(a):A czy to nie jest tak że kwalifikacje są tylko do przedostatniego konkursu indywidualnego, a w finałowym skacze pierwsza 30-ka Pucharu Świata z urzędu, bez żadnych kwalifikacji? Tak było kiedyś, czyżby się teraz zmieniło?

Tak właśnie jest
Dlatego wspomniałem o Piotrze Żyle którego w niedzielę już nie było.

Hula skakał tylko dlatego, że kilku innych będących przed nim w "generalce" nie było.... m. in. Bodmera i Kasai.

kulka53 napisał(a):Hula skakał tylko dlatego, że kilku innych będących przed nim w "generalce" nie było.... m. in. Bodmera i Kasai.

Dokładnie - tak zawsze było, że w finale skakało 30 najlepszych, jeśli ktoś byl nieobecny to kolejni według klasyfikacji.

Piotrek Żyła - strasznie lubię tego chłopaka. Nawet kiedy nie idzie mu dobrze i psuje skoki, zawsze jest roześmiany i sympatyczny. Życzę mu jak najlepiej.

A jaki wygadany przed kamerami

Interseal napisał(a):Pod skocznią czeka na mnie trener J.S. z moją wejściówką.

Janek Szturc Niezłe masz Mariuszu kontakty ...
Pozdravki.

Raul73 napisał(a):Interseal

A czy to nie jest tak że kwalifikacje są tylko do przedostatniego konkursu indywidualnego, a w finałowym skacze pierwsza 30-ka Pucharu Świata z urzędu, bez żadnych kwalifikacji? Tak było kiedyś, czyżby się teraz zmieniło?

Już myślałem, że nikt tego nie czyta. Czujne z Was bestie

kulka53 napisał(a):Hula skakał tylko dlatego, że kilku innych będących przed nim w "generalce" nie było.... m. in. Bodmera i Kasai.

Bodmer miał wypadek na treningu, Kasai nie długo później w kwalifikacjach...

wojan napisał(a):Janek Szturc Niezłe masz Mariuszu kontakty ...

Hmm... do tego przekazania biletu ten "kontakt" się ograniczył

Pierwsze widoki na skocznię raczej ograniczone:





Jak na środek tygodnia i rangę dzisiejszych skoków, zastanawiająco sporo młodych osób. Okazuje się, że młodzi Słoweńcy mają dzień wolny w szkole by móc przyjechać i dopingować swoich. Jeden z nich nazwał to "dniem sportu". Kilkadziesiąt autokarów dowoziło dzieciaki na skocznię.




Kiedy wchodziłem na obiekt, Bodmer leżał już na zeskoku. Przed nim wypadek miał też niżej sklasyfikowany Yumoto.


Te zwierzaki widziałem tylko w czwartek... być może w pozostałe dni grasowały gdzie indziej, nie w boksach dla TV.






Główny wodzirej tego weekendu.


Czasem mgła odkrywała jakiś fragment, by za chwilę go szczelnie zakryć.


Zdjęto także (słusznie zresztą) oznaczenie: 239 m.


Widok na wąwóz poniżej wybiegu skoczni.




i rzut okiem w górę.

Tatuażyk z logo "Triglav".
Jutro do przedszkola mój syn chce iść z takim na ręce



Narodowe czapy.


Kilka tablic zagrzewających

Jeszcze kilka okolicznych zamglonych widoków na szczyty.









Na sam koniec zrobiło się już całkiem czysto do pewnego pułapu. Ta góra chyba nazywa się Ciprnik.

Część oficjalną rozpoczynają zjazdy przedstawicieli z flagami narodowymi.



Noeiaki Kasai tuż przed ostatnim skokiem obserwuje próbę kolegi Ito.


To już miny trenerów po skoku Piotrka Żyły


Na zakończenie widok z busika po kwalifikacjach.


Bus podwozi nas do Kranjskiej Gory, gdzie odbieramy oficjalne wyniki dzisiejszych kwalifikacji.
Pakujemy się do samochodu i kierujemy do Bled.
Oszczędnym Polakom szkoda wydać na winietę, więc tłuczemy się boczną drogą około czterdziestu minut.
Pensjonat jest dokładnie we wsi Selo - czyli "selo Selo" nucimy sobie ze zmeczeniem pod nosem.

Widok z balkonu w pensjonacie Lukanc



Rozpakowujemy manele i ... po około godzinie budzi mnie ostre tłuczenie do drzwi. Czas na kolację.
Przyznam, że dawno nie jadłem tak dużo i tak dobrze...

Czas na kolejne spanie. Jutro początek o czternastej. Jest czas by porządnie odpocząć.
Prognoza pogody w TV Slovenia... Snooker na Eurosporcie... iiii już nic nie pamiętam. Dobrej Nocy.

Jak to nikt nie czyta? Czytamy, czytamy... Przeciez to jest bardzo oczekiwana relacja.

Co do tego oznaczenia 239m, to jest na jednym z twoich fotek - też się zastanawiałęm, co znim zrobią po rekordzie na Vikersund. Zmioenili tylko napis: latem było "Svetovni rekod", teraz jest "Rekord Skakalnice" - reszta bannera pozostała bez zmian. Pewnie nie na długo

Raul73 napisał(a):Jak to nikt nie czyta? Czytamy, czytamy... Przeciez to jest bardzo oczekiwana relacja.

Raul73 napisał(a):Co do tego oznaczenia 239m, to jest na jednym z twoich fotek - też się zastanawiałęm, co znim zrobią po rekordzie na Vikersund. Zmioenili tylko napis: latem było "Svetovni rekod", teraz jest "Rekord Skakalnice" - reszta bannera pozostała bez zmian. Pewnie nie na długo

Tak, chodzi Ci o ten banner pod telebimem.
Ja miałem na myśli oznaczenie bezpośrednio na zeskoku. Pod oznaczeniem "HS" był jeszcze kiedyś znak "239". No chyba że jest ale nie tak okazały jak niegdyś i oznacza już rekord lokalny.

Nie znam się na piłce nożnej i nie kojarzę twarzy piłkarzy, szczególnie w zimowych czapkach... więc mam pytanie, czy facet z polską flagą na zeskoku to Tomasz Iwan?

Mam wrażenie, że tak zapowiadał go słoweński spiker.

Czytam oglądam podziwiam "zazdraszczam"
.... i zrobię wpis bo zaraz jakiś user napisze Ci, że piszesz post po poście

Czytaczy, podglądaczy masz tu bardzo dużo tylko nam mowę odjęło z zazdrości

Pozdrawiam

Janusz Bajcer napisał(a):Czytam oglądam podziwiam "zazdraszczam"
.... i zrobię wpis bo zaraz jakiś user napisze Ci, że piszesz post po poście

Czytania będzie malutko. Do poogladania trochę więcej. Do "zazdraszczania" to zależy, kto i co stawia wyżej. Ja na pewno najbardziej zadowolony jestem z tego, że Planica jest w Słowenii i w takiej scenerii i że mogłem to zobaczyć.

Dzięki za wpis przedzielający, myslałem że po tylu latach mogę już pisać co i jak chcę

renatalato napisał(a):Czytaczy, podglądaczy masz tu bardzo dużo tylko nam mowę odjęło z zazdrości

Witaj w tym miejscu. Co Wy z tą zazdrością...?

Pozdrawiam.