napisał(a) Użytkownik usunięty » 25.03.2011 17:15
... Nikt nie był pod Zębem Wiedźmy?... Trudno.
W takim razie przejdźmy do Blejskiego Gradu.
Nie będę opisywał historii, bo i tak musiałbym sporo z internetu powklejać. Zatrzymam się raczej na zdjęciach, które w tamtej chwili udało mi się poczynić, a chwila była momentami piękna.
To Blejski Grad widziany z parkingu. O ile znad jeziora wygląda na bardzo wysoko posadzony, to prowadzi do niego droga składająca się chyba z dwóch niezbyt stronych serpentyn.
Widok na rozrywkową część Bledu.
A to już widok przez który mało nie powybijaliśmy sobie zębów potykając się o nierówny bruk, gdyż kto w takich okolicznościach patrzy pod nogi?
To oczywiście (już teraz wiem) Stol - 2 236 m.n.p.m.
Zdjęcie nie oddaje nawet połowy tego fascynującego widoku
Chciało się pstrykać i pstrykać.
Wychodzimy w końcu na dolny dziedziniec
To już drugie charaktarystyczne dla Bledu miejsce czyli Blejski Otok
Wychodzi mój brak umiejętności i braki sprzętowe, ale widok był jedyny...
Jeszcze zoom na wysepkę i czas podnieść poziom na górny dziedziniec.
C.D.N.