Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Planica, Planica snežna kraljica!

W Słowenii rośnie najstarsza winorośl na świecie, mająca ponad 400 lat. Jaskinia Postojna jest najczęściej odwiedzaną jaskinią w Europie. Jaskinia Vrtoglavica w Alpach Julijskich posiada najgłębszą studnię jaskiniową na świecie. Liczy 603 metry. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi osoby prowadzącej samochód wynosi 0,5 promila. 135 osób na 1000 posiada broń palną. W Słowenii znajduje się druga największa na świecie skocznia narciarska – Letalnica bratov Gorišek.
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13112
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 23.03.2011 22:30

Interseal napisał(a): to się nazywa zmyła, to się nazywa fart


Fart, jak nic :D

Podświetlone szczyty wspaniałe! Nawet jeśli nie każdego dnia był taki widok, to i tak miałeś farta :wink:

Pozdrawiam serdecznie
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.03.2011 22:44

dangol napisał(a):Podświetlone szczyty wspaniałe! Nawet jeśli nie każdego dnia był taki widok, to i tak miałeś farta :wink:


Rzeczywiście, może chciałbym za dużo na raz. :wink:

Jeszcze mały suplement fotograficzny do piątku.

Zapomniałem dodać: Kierowca tira :)
Obrazek

Zaplecze skoczni.
Obrazek

Jeden ze sponsorów...
Obrazek

Pod wybiegiem przebiega potok.
Obrazek

Ale armata!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

TVP SPORT na czatach.
Obrazek

Okulary...
Obrazek


Obrazek

Widoki z Kranjskiej Gory do znudzenia....
Obrazek

Obrazek

Jutro już sobota i drużynówka.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.03.2011 23:03

Interseal napisał(a):Jutro już sobota i drużynówka.

Mariusz, nie pędź tak, bo nie mogę komentować na bieżąco :wink:
Całe szczęście, że jutro śpię godzinę dłużej niż zwykle i mogę się teraz cieszyć moją ulubioną porą dnia z kufelkiem złotego napoju w dłoni... :)

Kierowca tira już jest moim idolem :D Swój chłop, zdaje się 8)

A patrząc na zdjęcia Adasia, przypomniało mi się, że ja przecież też miałam gdzieś jego fotki, a nawet zdjęcie, na którym był nasz Orzeł i ja. To był luty 2005 roku i zawody młodzików (chyba) na skoczni w Wiśle Centrum.
Nie mam zielonego pojęcia, gdzie się te zdjęcia podziały... Były na innym kompie, w innym mieszkaniu. Muszę poszukać, a najpierw pogłówkować :roll:
Też mnie olśniło, dopiero teraz :oops:

Podświetlone szczyty faktycznie prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie.
Miałeś nie lada dylemat - patrzeć na zawodników czy podziwiać szczyty? :roll:

Fajnie, że Twoja relacja wywołuje tyle emocji!

Pozdrawiam :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.03.2011 23:20

maslinka napisał(a):Mariusz, nie pędź tak, bo nie mogę komentować na bieżąco :wink:


Zwalniam od jutra... obym się nie zatrzymał tylko. :wink:

maslinka napisał(a):Całe szczęście, że jutro śpię godzinę dłużej niż zwykle i mogę się teraz cieszyć moją ulubioną porą dnia z kufelkiem złotego napoju w dłoni... :)


Hmm... a ja myslałem, że już śpisz - po "Laku Noć" w wątku z balladami (swoją drogą dobry utwór i cała płyta zresztą i mocna okładka).

Szkoda, że piwko nie dla mnie już o takiej porze, jutro 5:30 pobudka.

maslinka napisał(a):Kierowca tira już jest moim idolem :D Swój chłop, zdaje się 8)


Swoboda, luz i wolność... :)

maslinka napisał(a): Muszę poszukać, a najpierw pogłówkować :roll:
Też mnie olśniło, dopiero teraz :oops:


Jeżeli znajdziesz wklejaj śmiało. pięć lat temu... hmmm... to mogą być ciekawe zdjęcia... :)

maslinka napisał(a):Podświetlone szczyty faktycznie prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie.
Miałeś nie lada dylemat - patrzeć na zawodników czy podziwiać szczyty? :roll:



Starałem się obdzielić solidarnie. :)

maslinka napisał(a):Fajnie, że Twoja relacja wywołuje tyle emocji!


Sam jestem zaskoczony...

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59670
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.03.2011 23:57

Interseal napisał(a):Na marginesie. Jak widzisz, powyżej 2000 m.n.p.m. śniegu jeszcze dość sporo...

W Chorwacji takich miejsc niezbyt wiele. ;)

Interseal napisał(a):Zachodzące słońce pięknie pozłociło wznoszący się nad miejscowością Spik.

Obrazek

A na Spiku jeszcze nie byłem. Czas by to było zmienić... 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.03.2011 23:59

Franz napisał(a):A na Spiku jeszcze nie byłem. Czas by to było zmienić... 8)


Witaj.

Wiesz Wojtek... jakkolwiek to nie zabrzmi: Wszystko przed Tobą :wink:

Pozdrawiam.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 24.03.2011 08:31

maslinka napisał(a):Całe szczęście, że jutro śpię godzinę dłużej niż zwykle i mogę się teraz cieszyć moją ulubioną porą dnia z kufelkiem złotego napoju w dłoni... :)



Gdybym ja wypił piwko o 23.03, to na pewno nie pospałbym zbyt długo. :P :lol:




Interseal w pewnym sensie byłeś świadkiem historycznego wydarzenia. Pierwszy raz dwóch Polaków na podium, pierwsze 3 miejsce w klasyfikacji narodów. 3 miejsce Adama w generalce i jego ostatnie skoki w zawodach.

Czad. Szacun. :P
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.03.2011 08:49

kaszubskiexpress napisał(a):Gdybym ja wypił piwko o 23.03, to na pewno nie pospałbym zbyt długo. :P :lol:


Od pewnego czasu także mam z tym problem. Lekarz mówi, że to kwestia złej przemiany materii, niewłaściwego trawienia alkoholu i odkładania się jakiegoś kwasu w głowie...

Więc jest kwas, gdyż wypicie tylko jednego piwa wieczorem powoduje w 90% przypadków męczący ból głowy następnego dnia.

kaszubskiexpress napisał(a):Interseal w pewnym sensie byłeś świadkiem historycznego wydarzenia. Pierwszy raz dwóch Polaków na podium, pierwsze 3 miejsce w klasyfikacji narodów. 3 miejsce Adama w generalce i jego ostatnie skoki w zawodach.


W pewnym sensie tak.
To o czym piszesz, stało się praktycznie ostatniego dnia w przeciągu jednej serii skoków.
Być może w TV mieliście na bieżąco podawane symulacje i obliczenia. My na wybiegu nerowo podliczaliśmy na wszelkich możliwych narzędziach liczących punkty w każdej z klasyfikacji i co raz każdy podawał inny wynik :wink: .

Pozdrawiam.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.03.2011 12:41

Interseal napisał(a):Więc jest kwas, gdyż wypicie tylko jednego piwa wieczorem powoduje w 90% przypadków męczący ból głowy następnego dnia.

A mnie to zawsze rewelacyjnie usypia :D

Dzisiaj żadnego bólu głowy. Powiem nawet, że moja wydajność jest większa. Do tego stopnia, że prawie nie mam czasu na cro.plę :wink:

Pozdrawiam :papa:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.03.2011 12:50

maslinka napisał(a):Dzisiaj żadnego bólu głowy. Powiem nawet, że moja wydajność jest większa.


We Vratnej po tym dłuuugim piatku z piwkiem, rankiem na jedną butelkę przypadł jeden "Ibuprom" :)

maslinka napisał(a):Do tego stopnia, że prawie nie mam czasu na cro.plę :wink:


Ja podobnie. Piwko by się przydało właśnie teraz, by obniżyć napięcie.

Pozdrawiam.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 24.03.2011 12:56

Interseal napisał(a):
kaszubskiexpress napisał(a):Gdybym ja wypił piwko o 23.03, to na pewno nie pospałbym zbyt długo. :P :lol:


Od pewnego czasu także mam z tym problem. Lekarz mówi, że to kwestia złej przemiany materii, niewłaściwego trawienia alkoholu i odkładania się jakiegoś kwasu w głowie...



Miałem raczej na myśli, to że nie pośpię zbyt długo, bo mi pęcherz na to nie pozwoli. :oops:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.03.2011 13:12

kaszubskiexpress napisał(a):Miałem raczej na myśli, to że nie pośpię zbyt długo, bo mi pęcherz na to nie pozwoli. :oops:


Jeżeli już jesteśmy przy tym temacie, to aby nawiązać do Planicy :wink: napiszę, że byłem pod wrażeniem zabezpieczenia w przenośne WC-ty całej imprezy. Były dosłownie wszędzie. (zdjęć nie robiłem) :wink:

W porówaniu z tym, w Zakopanem przestałem w oczekiwaniu na wolnego Toi-toja ćwierć drugiej serii...
Mam nadzieję, że w sobotę przy takim najeździe o jakim mówią bedzie tam lepiej...

Pozdrawiam.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 24.03.2011 13:38

Interseal napisał(a):W porówaniu z tym, w Zakopanem przestałem w oczekiwaniu na wolnego Toi-toja ćwierć drugiej serii...

:wink:

Pamiętam rok 2002 i Puchar Świata w Zakopanem......

ToiToie stały rządkiem, do nich stała kolejka pań.
Obok stała druga kolejka, panów..... do wolnego miejsca w rządku obok ToiToi 8O :? :wink: :lol: :oops:

Wrażenia estetyczne, wzrokowo-zapachowe, bezcenne :roll:

Pozdrawiam
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.03.2011 17:05

Sobota. Konkurs drużynowy.

Sobota przywitała nas niezbyt ładnym porankiem.
Tradycyjne śniadanie. Pršut, kilka odmian kiełbasy, salami, na zyczenie palačinke lub sadzone jajko albo i można gotowane zamówić. Do tego dwie odmiany pieczywa i mnóstwo dodatków. Kawę dostałem wcześniej do stolika w kąciku internetowym... Dla mnie coś takiego to spora odmiana od codziennego pośpiechu, jedzenia drugiego śniadania nad klawiaturą lub gdzieś w wykopie na robocie... :wink:
Ale nic... pakujemy się do samochodu i do Kranjskiej Gory. Widoki dziś kiepskie, chmury są chyba najniżej od czasu naszego przyjazdu. Stol na przeciw Bledu schowany w 3/4 we mgle. Pocieszeniem pozostaje, że mgła wygląda na rzadką i dość "mobilną".

Po raz kolejny zaprzata naszą uwagę targowisko w Jesenicach. Zasuwamy jednak bez zatrzymania. Kranjska Gora w chmurach, lekko kropi deszcz.

Odbieram w hotelu Kompas listę startową na dzisiejszy dzień i pakujemy się do podstawionego autokaru. Przestaje padać, chmury bardzo szybko się unoszą. Słońca nie widać, nie widać też niebieskiego nieba, jednak ich powłoka nie może być gruba, gdyż rozproszone światło mocno oślepia. Okulary w ruch.

Z okularami był trochę ubaw, dlatego tak o nich wspominam. :wink: Otoż zanim wyjechaliśmy z Wisły, główny organizator pytał się każdego po trzy razy czy mamy je ze sobą, bo odbite słońce od ośnieżonego zeskoku może nas w najlepszym razie oślepić... no OK mamy.... a tutaj trzeci dzień już prawie kicha... dlatego ostentacyjnie wyciągaliśmy je na nos, gdy tylko było podejżenie że przez chmury przebije się najmniejszy promyk słońca.

Chury podniosły się na tyle, że mogłem zrobić zdjęcie przez szybę na wjazd do doliny Planica. Nie są najlepsze, ale wtedy mogło się okazać, że będą jedynymi.

Chyba ostatni wyciąg przed skrętem do Planicy i włoską granicą.
Obrazek

A to już Planica.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze tylko kilka zakrętów i wyskakujemy jak zwykle przy bramkach.

C.D.N.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.03.2011 17:54

Dziś jednak zamiast prosto na wybieg postanawiam pójść i zobaczyć co dzieję się w niewielkim oddaleniu od skoczni.

Okazuje się, że jest tam wielki piknik i permanentna impreza. :)

Obrazek

Poruszam się drogą okrążając skocznie. Przechodzę obok ostatnich bramek, gdzie można wejść w obszar biletowany.
Obrazek

Dużo młodzieży, dużo ognisk, grillowania, muzyki i śpiewu. Akordeon, trąbka, tarka, werbel i rakija... :)

Obrazek

Obrazek

Dochodzę do głównego parkingu...uuuu... mieć gdzieś samochód w śroku.... nie pozostaje wtedy nic innego jak dołączyć do imprezy.
Obrazek

Odwracam się by rzucić okiem na nieczynne skocznie.
Już za kilka lat ma tutaj powstać nowoczesny kompleks. Są warunki, jest atmosfera, znalazły się i pieniądze... kolejna konkurencja dla Zakopanego i organizacji MŚ.

Obrazek

Obrazek

Jeszcze rzut okiem na lewą stronę.
Obrazek

Przechodzę przez kamienny mur i kieruję się prosto w górę w kierunku potoku. Gdzieś tutaj powiniwn być szlak. Oto i jest. Pierwsze i ostatnie oznaczenie jakie znajduję.

Obrazek

Głazy w potoku są całkiem znacznych rozmiarów. Mokre i śliskie. Spróbuję podejść chociaż do tego gardła.

Obrazek

Pojawiają się większe głazy.
Obrazek

Odwracam się. Słychać cały czas kierownika imprezy. Kończy się seria treningowa, ktoś na koniec przeskoczył punkt HS, rozlega się więc muzyczka "Planica! Planica!..."

Obrazek

Przy pomocy rąk przedostaję się na wyższe głazy. Zwalisko się kończy zaczyn się śnieg. Mokry i sięgający mi ponad kolana. Resztki śladów innych turystów sugerują, żę oni szli jeszcze po górze zmarznietej bryły. Ja zapadam się po kolana.

Obrazek

Buty mam już pełne szarych kryształków śniegu.
Ciekawe gdzie idzie się dalej? Nigdzie żadnych oznaczeń. Próbuję jeszcze iść po starych śladach, ale zapadam się po kolana a stopa pod śniegiem zakleszcza się w kamieniach...eeee... trzeba wracać i tak nigdzie dziś nie dojdę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Robię kilka susów w dół i zerkam na skocznię.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Będąc już na wylocie potoku do doliny, spotykam młodego Słoweńca. Mówi coś do mnie ale za szybko. Mówię mu że nie rozumiem... Mruczy coś pod nosem co można przetłumaczyć tak: "Nie rozumiem, nie rozumiem... pewnie Chorwat..." i z irytacją chciał pójść dalej :) Mówię mu "nie Chorwat - Polak" i robi wielkie oczy :) .
Chłopak poszedł napić się wody z potoku... ja tam się nie znam, ale dla mnie taka woda to już typowa "gliździanka" :wink: .

Wracam na dół. Nim obejdę skocznię i dojdę do swoich bramek, bedzie już rozegrana połowa pierwszej serii...

C.D.N.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Słowenia - Slovenija

cron
Planica, Planica snežna kraljica! - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone