kaeres napisał(a):Ej, nie róbcie mi tutaj nagonki na drożyznę w Chorwacji bo jeszcze wyjdzie, że to prawda
kaeres napisał(a):W sklepach litr dobrej oliwy 11-12€ /1l w Konzumie. Normalna oliwa, smaczna, taka jak w Polsce typu Monini czy inne znane.
14-15€ mniamniuśna domowa oliwa w tzw. winiarniach w których również sprzedawane są ... wina
Wina 3,20€ /1l bardzo dobrego Plavaca Malego oraz Rukataca do gemiszta idealnego.
Te same wina ale już zabutelkowane czyli można trzymać latami ok 6-8€, a najlepsze Dingace po 28€ (butelkowane).
To jest w Orebicu w winiarni Bubrig.
Nie rozsiewajcie już tych plotek i rachunków grozy !
MarianiEwa napisał(a):Czytając Pani posty domyślam się ,że Pani sama organizuje sobie wylotu do Grecji. Można kiedyś porady zasięgnąć u Pani?
https://spesaonline.conad.it/p/barilla- ... --11413682PWojtek napisał(a):pesto barilla 5,39 - u nas to pesto 12-16 PLN zależy gdzie kupujesz i czy jest promocja
kaeres napisał(a):Ajvar 1,69€ i 5,69€
Jeden obok drugiego stał.
Ten pierwszy z ...uwaga... Podravki więc znana marka i raczej w PL droższa.
Może być drogo i może być tanio za to samo. Jak mówię, straszyć można i każdy będzie miał rację.
Na Krupówkach też mogę zarzucić ceną żurku, że sam Niemiec się będzie bał.
10€ płaciłem za 3kg muli, 10€ za 1kg świeżych większych krewetek/langustynek.
W Polsce 2x drożej.
Za super pyszną zupę rybną w Kapitanskiej Kuci w Malym Stonie 9-10€
Ale już w Portunie jeszcze smaczniejsza za 4€.
I tak można bez końca. Nie straszcie.
PWojtek napisał(a):Byłeś to wiesz, że na Peljesacu ciężko kupić dobrą domową oliwę za mniej niż 18 euro/litr, a Piekara pisze, że za tę samą oliwę w Grecji płaciła 6-8 euro. Dla mnie wnioski są jasne, a Chorwacja nie jest warta bezwarunkowej miłości bez względu na cenę. Ja w przyszłym roku pojadę gdzieś indziej i będę obserwował co się dzieje w cro.
Lawliet napisał(a):Zawsze mnie to ciekawiło. Już parę lat temu 1L oliwy w HR kosztował 90-100 kun, w Grecji w tamtym czasie 6-8e. Nie powiedziałbym, że ta chorwacka jest na tyle wybitna, żeby płacić za nią prawie 2x tyle.
kiepuczi napisał(a):Lawliet napisał(a):Zawsze mnie to ciekawiło. Już parę lat temu 1L oliwy w HR kosztował 90-100 kun, w Grecji w tamtym czasie 6-8e. Nie powiedziałbym, że ta chorwacka jest na tyle wybitna, żeby płacić za nią prawie 2x tyle.
Moim zdaniem to nie do końca jest tak i nie o to w tym chodzi. Kosztuje drożej to prawda ale z drugiej strony Chorwaci wiedza co maja, przyjeżdzamy tam samochodami można zabrać wina, oliwo do woli ile miejsca w bagażniku natomiast do Grecji, Hiszpanii latamy samolotami więc zostaje nam zakup małej buteleczki do walizki , zakup nie wiadomo czego na lotnisku albo wysyłka kurierem ale i tu nie mamy pewności co dostaniemy. Oliwa z krajów basenu morza śródziemnego przede wszystkim Włoch ale i Grecji jest masowo podrabiana na taką skalę ze są to setki tysięcy ton rocznie na tak wysokim szczeblu że olej rzepakowy możemy kupić praktycznie wszędzie na poziome dystrybucji i hurtu.
Ja tam dalej wole pojechać , popróbować i kupić kilka litrów oliwy w CRO niż w markecie czy z wysyłką przez internet z Włoch.
PWojtek napisał(a):kiepuczi napisał(a):Lawliet napisał(a):Zawsze mnie to ciekawiło. Już parę lat temu 1L oliwy w HR kosztował 90-100 kun, w Grecji w tamtym czasie 6-8e. Nie powiedziałbym, że ta chorwacka jest na tyle wybitna, żeby płacić za nią prawie 2x tyle.
Moim zdaniem to nie do końca jest tak i nie o to w tym chodzi. Kosztuje drożej to prawda ale z drugiej strony Chorwaci wiedza co maja, przyjeżdzamy tam samochodami można zabrać wina, oliwo do woli ile miejsca w bagażniku natomiast do Grecji, Hiszpanii latamy samolotami więc zostaje nam zakup małej buteleczki do walizki , zakup nie wiadomo czego na lotnisku albo wysyłka kurierem ale i tu nie mamy pewności co dostaniemy. Oliwa z krajów basenu morza śródziemnego przede wszystkim Włoch ale i Grecji jest masowo podrabiana na taką skalę ze są to setki tysięcy ton rocznie na tak wysokim szczeblu że olej rzepakowy możemy kupić praktycznie wszędzie na poziome dystrybucji i hurtu.
Ja tam dalej wole pojechać , popróbować i kupić kilka litrów oliwy w CRO niż w markecie czy z wysyłką przez internet z Włoch.
No dobra napiszę wprost, bo widzę że nie wszyscy rozumieją mechanizmy handlu. Wystarczy podnosić cenę towaru i obserwować co się dzieje. Jeżeli sprzedaż nadal rośnie to dalej podnosimy cenę, jeżeli się zatrzyma to utrzymujemy i obserwujemy, jeżeli spada to obniżamy i robimy promocje. Takie mamy czasy, Polacy maja kasę i można im sprzedać wszystko. Tak właśnie jest z oliwą z Chorwacji. "'Jelenie" czyli mu kupujemy, więc po co ma być tańsza? Kiepuczi jakość oliwy z Chorwacji nie jest lepsza od tak samo wytworzonej oliwy z Grecji czy Włoch więc nie ma racjonalnego wytłumaczenia na jej cenę. Za taką samą cenę można ją sprowadzić zarówno z Grecji, Chorwacji czy Włoch tylko jest pytanie po co sprowadzać taniej jak "jelenie" kupują drożej i sprzedaż nie spada. Gdybym był producentem robił bym dokładnie tak samo.
PWojtek napisał(a):No dobra napiszę wprost, bo widzę że nie wszyscy rozumieją mechanizmy handlu. Wystarczy podnosić cenę towaru i obserwować co się dzieje. Jeżeli sprzedaż nadal rośnie to dalej podnosimy cenę, jeżeli się zatrzyma to utrzymujemy i obserwujemy, jeżeli spada to obniżamy i robimy promocje. Takie mamy czasy, Polacy maja kasę i można im sprzedać wszystko. Tak właśnie jest z oliwą z Chorwacji. "'Jelenie" czyli mu kupujemy, więc po co ma być tańsza? Kiepuczi jakość oliwy z Chorwacji nie jest lepsza od tak samo wytworzonej oliwy z Grecji czy Włoch więc nie ma racjonalnego wytłumaczenia na jej cenę. Za taką samą cenę można ją sprowadzić zarówno z Grecji, Chorwacji czy Włoch tylko jest pytanie po co sprowadzać taniej jak "jelenie" kupują drożej i sprzedaż nie spada. Gdybym był producentem robił bym dokładnie tak samo.
kaeres napisał(a):Odezwałeś się dość prowokująco w sprawie handlu.
Witam, handluję 20 lat. Cena jest OSTATNIM czynnikiem na jaki klienta nabierzesz/przekonasz go.
Żegnam.
PS. po wykład zapraszam na priv ale nie będzie darmowy.
Niestety to się już dzieje, jeszcze kilka lat temu (5-10) te miejsca tak nie wyglądały...Krisv napisał(a):Jeśli przy okazji nie zniszczą krajobrazu wybrzeża
Tak jest nawet jak na giełdzie nie działasz...zaraz będę robiła nowe cenniki dla klientów z całej Europy, Am. Południowej czy APAC...PWojtek napisał(a):To co opisałem to jest praktyka jednej z największych firm działającej u nas i na rynku europejskim notowanej na giełdzie z obrotami za miliardy euro. I dokładnie tak samo działają ich konkurenci z tej samej branży. Podnoszą powoli ceny szczegolnie jak zapasy magazynowe topnieja i obserwuja rynek.W dzisiejszych czasach jak masz towar na magazynie, a konkurenja go nie ma lub ma malo to Ty dyktujesz cenę i jak ktoś potrzebuje dany towar i musi kupić to kupi choćby byl i 100% droższy
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne