AdamBeata napisał(a):No to ja walnę z innej strony. Jutro wyjazd. Karty zostawione w domu jak zawsze. Jeden rulonik Kun kupiony za 58gr w kantorze we Wrocławiu na rynku (dzisiaj), a drugi Euro po 4,1. Mam kartę kartę debetową Mastercard Aliora i jeszcze nigdy nie udało mi sie zapłacić taniej za granicą niż walutą kupiną w kantorze, a szukać tańszego banku na płatności wakacyjne raczej mnie nie kusi.
Ostatecznie najbardziej cenię sobie "Bank Ziemski" tylko czasem słoików nie mogę znaleźć w ogródku
I tego się trzymajmy.Płacąc kartą z bgż na każdych 100 eur tracę 40 kun