shamet napisał(a):Monti napisał(a):0,577 jednak nie jest źle, zostaję przy karcie.
No i słusznie. Wg moich wyliczanek wychodzi, że płantności plastikiem nawet z niezbyt przyjaznego banku (w moim przypadku mniej korzystnie wychodził mBank) i tak są bardziej korzystne niż wożenie HRK kupionych w polskim kantorze. Niemniej, są banki w których te płatności są lepiej rozliczane (Pekao nie pobiera prowizji za przewalutowanie).
Tak długo jak będę miał rachunki w tych 2 bankach nie będę miał wątpliwości, którego banku kartą się posługiwać za granicą. Różnica niewielka (0,577 vs. 0,545) ale jednak. Przy wydatkach rzędu 6 000 HRK robi się z tego około 200PLN. Niby kwota niewielka, w porównaniu do kosztu wyjazdu, ale wg mnie są lepsze sposoby na jej wydanie niż danie zarobku bankowi.
a dziś w Pakostane w Partner Banku kuna po 0,573zł wymieniając złotówki.
A szczerze to szkoda czasu na takie wyliczanki, trzeba cieszyć się urlopem
miłego wszystkim