Lechoo napisał(a):Z zeszłego tygodnia akurat. Mnie temat nie interesuje generalnie bo nie zabieram żadnej gotówki nigdy. Płacę na miejscu kartą albo wypłacam z bankomatu i nie zastanawiam się, która opcja da mi 5 czy 10 groszy oszczędności na kunie. Co do karty to najlepiej jak się ma kartę w dolarach.
No ale dla niektórych te 5 groszy to kwestia warta wielu godzin spędzonych na sprawdzaniu kont, kantorów, przeliczania budżetu wakacyjnego w excelu itd., bo w efekcie ma się na dodatkowe dwa lody
Natomiast jakaś gotówkę zawsze warto mieć, przynajmniej w celach awaryjnych. A to padnie terminal na stacji benzynowej albo bramce na autostradzie, albo bankomat będzie nieczynny itd.
Kiedyś w Grecji jedyny bankomat we wsi był nieczynny cały weekend, kto nie miał gotówki musiał jechać 20 km do najbliższego miasteczka, bo piwo na plaży czy owoce na straganie kart nie obsługiwały