Płacenie kartą płatniczą w Chorwacji- Wątpliwości

Naprawdę nie potrzebne są kłótnie na tym forum. Rozmawiamy tu głównie na tematy wakacyjne.
A jeśli chodzi o banki to mnie osobiście nie tyle zależy na różnicy 100-500 zł wydanych mniej lub więcej na wakacjach dzięki szukaniu najtańszych rozwiązań, ale głównie na jak najmniejszym zarobku banków. Bo banksterów nie lubię bardziej niż polityków.

MasterCard w mbanku jest niewiele lepszym wyborem niż Visa. Co prawda prowizja wynosi 3% a w Visa 5,9 % to dochodzi jeszcze jedno przewalutowanie....
Zakup euro w PL po dobrym kursie to najlepszy wybór

Wszystko OK i zgoda ale z moim zezowatym szczęściem, mBank z MC, podwójnym przewutowaniem i prowizją, koniec końców źle nie wyszedłem. Zdecydowanie lepiej, niż gdybym miał kuny kupić w Rybniku oraz nieco gorzej przy wymianie euro na kuny (kurs w Krku to 7.20 za 1 euro, lepszy widziałem tylko po drodze w kantorze na stacji Crodux w Varaždinie). No i z bankomatów Euronetu więcej za granicą nie mam zamiaru korzystać, wychodziło "najdrożej" w stosunku do wypłat z PBZ czy ZB.

MasterCard czy Visa - tak, jakby był inny wybór między jednym a drugim monopolem...

mBank szaleje z prowizja ale z tego co czytam to wielu z was ma wlasnie karte z tego banku.
Jakies rarytasy daja w kraju ze macie od nich i z nimi jedziecie do Cro?

Bo nikt nie jest jasnowidzem. Konto w mBanku mam od 5 lat i jak na razie, nie narzekam. Przedtem miałem konto w Citi ale z racji pracy za granicą, superat z ich strony wiele nie było (więcej ich było w Czechach jak w Polsce; wypłaty za friko wszędzie tam, gdzie było Citi i całkiem sprawna bankowość elektroniczna i zagraniczna - miałem konto w ČR i PL). Potem zaczęło się zmieniać, po obu stronach granicy zamykali oddziały, darmowe uslugi przestały być za friko aż w końcu przestało się mi to podobać. Teraz mBank zarabia na mnie a ja od czasu do czasu mam jakąś promocję czy zwrot na konto.

Dopóki bank nie wsadzi kija w moje szprychy, to nie podzieli losu Orange, z którym związany byłem jeszcze od czasów Idei i na pewne rzeczy będę przymykac oko. Czytam na bieżąco informacje z banku i jak coś się mi nie spodoba to auf Wiedersehen.

Bank jeszcze mnie, kolokwialnie mówiąc, nie okradł zatem mam trochę inne życiowe priorytety. Bank zaś instytucją charytatywną nie jest, zarabiać musi. A chytry traci dwa razy...

Pekao SA jeszcze raz powtarzam Zwykłe konto złotówkowe, karta Mastercard, zero prowizji, przewalutowań i innych pierdół. Zarówno przy płaceniu kartą wszędzie jak i wypłacie z bankomatu z grupy Unicredit (w Cro to Zagrebacka Banka) lipcowy kurs 0,5700 a było i poniżej i ze 2 dni ciut powyżej ale na trzecim i czwartym miejscu po przecinku, do 0,58 się nie zbliżyło. Euro - również kurs bardzo korzystny.
Kombinacje z 5 kontami na wakacje, tu na dolary tam na euro to nie dla mnie. Po co sobie tak komplikować?

Wczoraj wieczorem płaciłem w restauracji 157 kun i z konta ubyło 90,27gr dokładnie . Karta Mastercard bez prowizji i innych pierdoł .

soviet100 napisał(a):Wczoraj wieczorem płaciłem w restauracji 157 kun i z konta ubyło 90,27gr dokładnie . Karta Mastercard bez prowizji i innych pierdoł .

0,5749 - dobry kurs

Proszę też pamiętać, że bardzo często w ciągu kilku kolejnych dni te kursy i ostatecznie pobrane kwoty są korygowane

piotrulex napisał(a):

soviet100 napisał(a):Wczoraj wieczorem płaciłem w restauracji 157 kun i z konta ubyło 90,27gr dokładnie . Karta Mastercard bez prowizji i innych pierdoł .

0,5749 - dobry kurs

Proszę też pamiętać, że bardzo często w ciągu kilku kolejnych dni te kursy i ostatecznie pobrane kwoty są korygowane

W Pekao.S.A nie są - sprawdzone wielokrotnie w różnych częściach Europy

U mnie też nie.

Inteligo MC czy BOŚ MC i owszem. Zapewne nie jedyne. Na koncie widnieje tylko jedna kwot. BOŚ tak długo wisiał w nierozliczonych aż po kilku dniach księgowali poprawnie. Inteligo od razu po transakcji wysyłało sms a po 2-3 dniach kolejnego sms z tą samą transakcją. Rożna była jedynie pozostała kwota. W historii rachunku przeglądanym po kilku dniach jest to nie do wypatrzenia. Należy zerknąć na konto od razu po transakcji i zapisać lub zapamiętać aby móc sobie po kilku dniach porównać

A ja rozstałem się z moim starym bankiem. Co prawda nie z powodu wakacyjnych wyjazdów, ale to tylko przypieczętowało decyzję. Miałem konto w BPH, liczyłem że po przejęciu przez Alior będę miał super warunki, a tymczasem zonk. Zaczęli mnie równo na wszystkim golić, obsługa fatalna, do tego za zmianę konta na lepsze chcieli ode mnie 150zł... Powiedziałem "do widzenia", po ponad dwudziestu latach rozstałem się z nimi bez żalu. Skorzystałem z okazji, że i tak muszę wszędzie zmieniać numer konta, bo po fuzji dostałem nowy numer.
Teraz mam konto za zero zł bez żadnych warunków. Do tego wszystkie bankomaty w kraju bez opłat. Za granicą jest jakaś prowizja ale ja nigdy jeszcze nie wypłacałem gotówki ze ściany za granicą. Sama płatność kartą też bez dodatkowych prowizji, jedynie po kursie dnia. Tej opcji jeszcze nie próbowałem, bo karta doszła do mnie już po powrocie z wakacji. Na razie jestem zadowolony, zobaczymy co będzie dalej.

gusia-s napisał(a):W Pekao.S.A nie są - sprawdzone wielokrotnie w różnych częściach Europy

Potwierdzam, za granicą płacę jedynie kartą z Pekao S.A. konto złotówkowe, nigdy nic nie doliczają. W ING się kiedyś przejechałem, ale to był mój dziewiczy wypad z kraju...

A tak to mniej więcej wygląda:
Odbiorca
AUTOCESTA A1 MASLENICA VRPOLJE
Kwota operacji
-134,00 HRK
Kwota obciążenia
-76,55 PLN
Kurs
0,5713 PLN
Data księgowania
11/07/2017

jestok1 napisał(a):biorą i banki i operatorzy, banki wykorzystują sytuację i przerzucają odpowiedzialność na operatorów. Np moj bank , Mbank bierze 5,9% za płatność VISA w HRK !!! dodatkowo niekorzystny kurs walutowy , wysoki spread. Banki próbują sobie odbić wysokimi prowizjami ustawowe obniżki prowizji za płatności kartą w PL.
ja kupuję Euro za około 4,3 wymieniam na HRK za 720-730 kun za 100 Euro , kurs za jedną kunę wyniesie mnie poniżej 0,60 gr .

Jestem w szoku, o czym Wy mówicie?? Jakie prowizje?? Gońcie takie banki! Płacę kartami regularnie zarówno MC i Visa i mój bank (a nawet banki, bo korzystam z kart 2 banków) nie nalicza mi żadnych prowizji, a kurs kuny w 99% poniżej 0,60. W lipcu płaciłam zaliczkę do CRO kartą Visa i uważam, że kurs wyszedł słabo - 0,60 PLN ale żadnych dodatkowych opłat nigdy nie miałam.
Bank nie mąż, zawsze można zmienić.

Pozdrawiam!

Mój zakład pracy nie ma kasy i raczej ciężko będzie pogonić bank
A że płaci mi firma z GB, to raczej średnio, aby wysyłali listonosza czy inny transfer