PL-CZ-A-SLO-CRO Opłaty za autostrady.

Właśnie wróciłem z Puli (ISTRIA). Ponieważ jechałem jeszcze w czerwcu to wybrałem drogę przez Słowenię (Maribor, Lubljana...). Droga dobra, koszt ok 14 euro.Tylko te korki przy bramkach poboru opłat!!!. Wracałem już w lipcu więc żeby nie płacić winiety 35 euro na Słowenii wybrałem drogę przez Zagrzeb i dalej na Węgry. Droga dobra, koszt ok 16 euro, tylko ta Rijeka. Korek na jakieś 10 km, ponad godzinę, no i korki przy poborze opłat.
Reasumując: jeśli ktoś jedzie teraz opłaca się wykupić winietę na Słowenię i przejechać bez korków (powinny zniknąć bo nie ma już pobierania!!!) a koszt będzie podobny. Pozdro
PS no i jeszcze jedno: woda naprawdę czysta i ciepła:-)

hrehor napisał(a):Właśnie wróciliśmy 2 godziny temu z Cro przejeżdżałem przez Austrię, ale nie płaciłem za żadne tunele jechałem przez Wiedeń w kierunku na Graz itd.

Jak jechałeś przez Słowenię??

kapri napisał(a):mam prośbę, tylko proszę nie krzyczeć na mnie . Wyjeżdżam 15.O7. do CR. Jadąc przez Austrię przejeżdżam przez tunele, które podobno trzy są płatne- jeśli tak to proszę odpisać jaki to koszt.

No dobrze , nie pokrzyczę
Tylko napisz Kolego Kapri jak chcesz jechać przez Austrię

Witam wszystkich
Chcę polecieć do Cro ze Szczecina, i chciałbym się Was zapytać czy ćwiczył ktoś przejazd przez Niemcy(Monachium)-Austrię(Salzburg, Villach) i potem Włochy (Udine, Triest) i Słowenię, ale z pominięciem płatnych odcinków. Na mapie wydaje się to możliwe, ale prosiłbym o potwierdzenie. I czy to się opłaca bo nie wiem ile będzie kosztował przejazd przez Włochy?
Pozdrawiam wszystkich

Wybieram się 24 lipca
Mam ogromną prośbę czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak najlepiej jechać z Częstochowy do Split?
Dobrze jest wybrać trasę : Cieszyn-Brno-Wiedeń-Graz-Maribor ?
Za autostrady płacę tylko w euro czy w lokalnej walucie i czy lepiej zapłacić za autostradę na Słowenię i jechać spokojnie czy ominąć całkiem S lowenię i jechać przez Węgry?
Proszę o doładną odpowiedź

Czy ktoś analizował księgowanie płatności dokonywanych kartami płatniczymi na bramkach samoobsługowych w Chorwacji?
Dzisiaj z konta zniknęło mi 18zł. Okazało się, że zaksięgowana została płatność 39kn za odcinek Lucko-Trakościan wykonana 2 dni temu (kartą Maestro).
Dziwi mnie to, ponieważ każda płatność kartą debetową pomniejsza od razu saldo dostępne, a późniejsze księgowanie nie wpływa na stan konta.
W sumie karta od razu po włożeniu wyskakuje i bramka się otwiera, tak jakby nie łączyła się z bankiem.
Ciekawi mnie co się stanie jeśli na koncie nie ma środków.

tomsg napisał(a):Czy ktoś analizował księgowanie płatności dokonywanych kartami płatniczymi na bramkach samoobsługowych w Chorwacji?
Dzisiaj z konta zniknęło mi 18zł. Okazało się, że zaksięgowana została płatność 39kn za odcinek Lucko-Trakościan wykonana 2 dni temu (kartą Maestro).
Dziwi mnie to, ponieważ każda płatność kartą debetową pomniejsza od razu saldo dostępne, a późniejsze księgowanie nie wpływa na stan konta.
W sumie karta od razu po włożeniu wyskakuje i bramka się otwiera, tak jakby nie łączyła się z bankiem.
Ciekawi mnie co się stanie jeśli na koncie nie ma środków.

właśnie bardzo ciekawi mnie to jak to jest liczone , czy jest jakaś prowizja za płacenie kartą na bramkach
pozdrawiam

tomsg napisał(a):W sumie karta od razu po włożeniu wyskakuje i bramka się otwiera, tak jakby nie łączyła się z bankiem.

Hmmm, bardziej od kwoty i przelicznika interesuje mnie "techniczna" strona operacji. Jutro wyjeżdżam i dowiaduję się, że płatność kartą na bramce wygląda inaczej niż np w skepie. Czy dobrze rozumiem? Podjeżdżam, wkładam kartę i bez pinów i podpisów jadę dalej??

waldeq napisał(a):Hmmm, bardziej od kwoty i przelicznika interesuje mnie "techniczna" strona operacji. Jutro wyjeżdżam i dowiaduję się, że płatność kartą na bramce wygląda inaczej niż np w skepie. Czy dobrze rozumiem? Podjeżdżam, wkładam kartę i bez pinów i podpisów jadę dalej??

Dokładnie, zwykle płacenie kartą debetową (np. Maestreo) trwa min. kilkanaście sekund. W tym czasie terminal sprawdza stan konta, oraz pomniejsza saldo o płaconą kwotę. Na bramce samoobsługowej karta włożona od razu wyskakuje bez wpisywania pinu, poprzeczka się otwiera. Moim zdaniem nie łączy się z bankiem celem sprawdzenia stanu konta.
Minus tego jest taki- jeśli nie liczysz kwoty zapłaconej w ten sposób, po przyjeździe stan konta = 1000zł, a po 2 dniach nieoczekiwanie znika kwota zapłaconych autostrad

tomsg napisał(a):Minus tego jest taki- jeśli nie liczysz kwoty zapłaconej w ten sposób, po przyjeździe stan konta = 1000zł, a po 2 dniach nieoczekiwanie znika kwota zapłaconych autostrad

Oczywiście każdy grosz jest jest cenny ale w końcu mamy to wszystko wkalkulowane i pamietamy, że płaciliśmy za coś. Dzięki za info!:) W taki prosty sposób jeszcze nigdy płaciłem i oczywiście nasuwa się myśl o nadużyciach i dokonywania platności nie swoją kartą ale...to już inna bajka:) Pisałeś o bramkach samoobsługowych. Czy to znaczy, że są inne? Czy podjeżdżając trzeba sie decydować na konkretny pas? Nie będę ukrywał, ze czytając o tym, jak w zakorkowanych wyjazdach potrafią nas kroić na różnych przelicznikach to ten sposób płacenia bardzo mi odpowiada. He he nigdy nie lubiłem pośredników:)

waldeq napisał(a):Pisałeś o bramkach samoobsługowych. Czy to znaczy, że są inne? Czy podjeżdżając trzeba sie decydować na konkretny pas?

Zauważyłem tak:
- wjeżdżając na płatny odcinek podjeżdżasz pod bramkę, albo sama automatycznie wydaje bilet, albo musisz sam przycisnąć przycisk.
- po odebraniu biletu suniesz autostradą
- dojeżdżasz do bramek na których płacisz
- min. 2-3 bramki są otwarte, z pasa sam oceniasz do której chcesz podjechać.
Często jedna jedyna bramka wyznaczona jest do płatności kartami płatniczymi. Przeważnie jest zupełnie pusta !!! Pisze na niej CARDS. Mając kartę od razu na nią wskakuj

Zjeżdzając z drogi 86 w kierunku Letenye, wpada sie na autostrade (chyba M7).
Przy wjeździe jest informacja o tym, że na tej drodze obowiązują winiety oraz jest przeprowadzana
kontrola video.

Czy faktycznie trzeba mieć winiete żeby przejechać te 20km do granicy z Cro?

Kto i kiedy skasuje za brak winiety?

elbek napisał(a):Zjeżdzając z drogi 86 w kierunku Letenye, wpada sie na autostrade (chyba M7).....

Niekoniecznie na M-7 lecz na M-70 a ta (póki co nie jest płatna)
Zobacz sobie sam przebieg na tej stronie w pdf-ie

elbek napisał(a):....Czy faktycznie trzeba mieć winiete żeby przejechać te 20km do granicy z Cro?....

Jak jedziesz M-7 to tak, jak M-70 to nie.

elbek napisał(a):....Kto i kiedy skasuje za brak winiety?....

Przy wjeździe na autostradę Twoje tablice rejestracyjne są fotografowane (nawet nie wiesz kiedy ) i plik przesyłany jest do bazy danych. Jak nie figurujesz w bazie to Madziary mają od razu komunikat, jak w pobliżu jest jakiś samochód patrolowy to Cię łapia za 4 litery błyskawicznie.
Widziałem taką akcje 3 dni temu na M-5. Wjechał sobie TIR-owiec na autostrade bez winiety, ujechał jakieś 10 kilometrów i miał pecha bo w pobliżu był samochód patrolujący autostradę.
Jak nie ma patrolu w pobliżu to zostajesz wciągniety do bazy jako dłużnik i przy zwykłej, rutynowej kontroli drogowej (nawet przy następnym pobycie na Węgrzech) upomną sie o swoje. Jaki jest okres przedawnienia nie wiem