Sven napisał(a):no wasz prezes ukoronował właśnie swoją karierę... na bycie królem w dużej koronie nie miał szans to został małym królem...
jak to było trzej królowie wielkich miast..
tylko miasta trochę nie te
No cóż jaki król
taka korona
ajdadi napisał(a):razpol napisał(a):W Lechu nikt nie wie co robi..
...więc razem z "GWIAZDAMI" niech młody Rutek i Klimczak też sobie idą DA..DA...
Szanuj Prezesa swego bo możesz mieć gorszego.
Nie żebym Was nie rozumiał, bo w sumie mam podobne zdanie na temat zarządzania w waszym klubie, ale...
Nasz były Wielki Boss robił błędy, jak odchodził wydawało się, że będzie lepiej.
Nie było. Jaką masz pewność, że nowy zarząd będzie lepszy, a wszystko to co posiadacie nie pójdzie w pył w dwa lata.
Bo jesteście Lech ? Widzew, ŁKS, Ruch, Legia, Polonia W., wcześniej Lechia. Duże marki. Tam nie było kiboli (w ogólnopolskim znaczeniu słowa) u steru jak u nas a i tak poszli w przepaść na długie lata.
A co będzie jak przyjdzie godzina próby ?
Czy aby na pewno chcesz przeżywać rollecoaster od LM do IV ligi pięć razy dziennie?
Przeglądać nerwowo twittera, forum szukając cienia nadziei ?
Czy wydasz dwa tysiące zł na akcje klubu, karnety, koszulki itd. Ale nie tak, że jest to końcówka konta tylko z pełną świadomością, że właśnie rezygnujesz z wakacji ?
Bo przecież nie pójdziecie do miasta po zapomogę, prawda ?
Czy macie swojego Błaszczykowskiego ?
Czy macie dość własnych Głowackich, Stolarczyków, Sobolewskich ?
I
last but not least czy akurat Leśniodorski będzie się nudzić w Zakopanem a Stanowskiemu spóźni się autobus ?
Warto sobie zadać takie pytania zanim się zrezygnuje z ciepłej wody w kranie.
I słowo o najemnikach i wychowankach. Też kiedyś wierzyłem w mit o wychowankach co to za klub ho, ho i jeszcze trochę. Do czasu.
Wisłę uratowali "najemnicy". Pół roku czekali cierpliwie na wypłatę i grali ambitnie na miarę swoich możliwości.
Błaszczykowski, Sobolewski, Stolarczyk to nie są wychowankowie. Marcelo, który zapowiedział powrót podobny do Błaszczykowskiego, Cantoro który w odległej Argentynie komentuje na twitterze mecze Wisły też nie.
Tak, że nie ma reguły.
"Team spirit" to strasznie skomplikowana sprawa.
Poniekąd podobne przesłanie mam dla tych, którzy chcą zrezygnować z "loczka".
Tyle, że tam dwóch lat nie będzie trzeba.