Piwo

napisał(a) **johan3** » 11.06.2006 22:29

Witam
Mam pytanie jakie piwo jest najlepsze w Chorwacji ,oczywiście miejscowe marki.
Jak kształtują sie ceny w sklepach ,czy warto brać swój browarek. :lol:

napisał(a) **censor** » 11.06.2006 22:39

generalnie ceny jak u nas. wozić ze sobą nie ma sensu.
Polecam Karlovacko lub Ožujsko

napisał(a) **Jolanta M** » 11.06.2006 22:43

Hej!
Specjalistów od piwa ci tu nie brak :wink:

, i pewnie każdy będzie miał inne zdanie. :lol:

Temat wraca. W zeszłym roku w tym wątku też była o tym mowa. Z tym, że ceny może nieaktualne.

Zaraz pewnie specjaliści się odezwą.

Pozdrav
Jola

napisał(a) **pietro** » 11.06.2006 22:49

Jolanta Michno napisał(a):Hej!
Specjalistów od piwa ci tu nie brak , i pewnie każdy będzie miał inne zdanie.
Temat wraca. W zeszłym roku w tym wątku też była o tym mowa. Z tym, że ceny może nieaktualne.

Zaraz pewnie specjaliści się odezwą.

Pozdrav
Jola

Jola wątek wywiało............ :roll:

Karlovacko jest

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 11.06.2006 22:53

Idziemy na karlovacko :wink:

http://www.idemonakarlovacko.com/
:sm:

napisał(a) **Jolanta M** » 11.06.2006 22:54

Taaak???

To jeszcze raz. Poprawka. :oops:

Widać nie powinnam się odzywać w tym temacie. :lol:

NAPRAWDĘ JEST TUTAJ.

:wink:

napisał(a) **zawodowiec** » 12.06.2006 00:56

No to jeszcze mój osobisty ranking bronków z Chorwacji i okolic

Więcej o chorwackich piwkach tu...

Pewnie że nie wozić z Polski, próbować miejscowe!
pzdr

napisał(a) **slawek66** » 12.06.2006 05:35

... a potem chodza pepiki i dumnie pija z puszek cieple szczyny wyciagniete z bagaznika swojej szkodovki ...

napisał(a) **Łukasz** » 12.06.2006 07:16

W Czechach raczej się nie pija piwa w puszkach. Ja bym piwa nie woził ale ceny sa wyższe niż u nas.

napisał(a) **slawek66** » 12.06.2006 08:03

Łukasz napisał(a):W Czechach raczej się nie pija piwa w puszkach. Ja bym piwa nie woził ale ceny sa wyższe niż u nas.

w czechach nie ale w chorwacji tak
mozesz napisac ile konkretnie zlotowe zaoszczedzisz wiozac piwo z polski ?

napisał(a) **Łukasz** » 12.06.2006 12:52

Pisałem, że piwa nie wożę i nie zamierzam wozić - już wolę nie go pić niż zawalać bagażnik albo żeby się pelętało między nogami.
Dobre piwo w sklepie to minimum 5 kun czyli oko 3 zł. Oszczędność zależy od tego czego i ile kupisz w Polsce lub w Czechach

napisał(a) **pepe1969** » 12.06.2006 19:04

A to piwko Karlovacko smakowo do jakiego polskiego beerka jest zbliżone?

napisał(a) **MCR** » 12.06.2006 19:37

Zawsze, jakby co, po drodze (Czechy, Słowacja, Węgry) kupić można doskonałego Amstela ;-)

napisał(a) **Łukasz** » 13.06.2006 07:55

Jak ktoś go akurat lubi ale słowacki Kelt i tak go bije na głowę. A tak naprawde to po to w połódniowych krajach rosną winogrona by pić tam wino. Napoje z jęczmienia to wolę pić na miejscu.

napisał(a) **padre** » 13.06.2006 10:20

Łukasz napisał(a):Jak ktoś go akurat lubi ale słowacki Kelt i tak go bije na głowę. A tak naprawde to po to w połódniowych krajach rosną winogrona by pić tam wino. Napoje z jęczmienia to wolę pić na miejscu.

Zgadzam się, aczkolwiek nic mi tak w życiu nie smakowało jak ....
kufelek zmrożonego Karlovacko w piwnicy pałacu Djoklecjana w Splicie po podróży z Polski podczas czekania na prom na Hvar;)