pablo150 napisał(a):Nic!!! Nie jesteś w stanie.
Aby sprostać Twojemu tokowi myślenia to google musiało by stworzyć specjalny dla Ciebie translator.
sasiadekm napisał(a):pablo150 napisał(a):Nic!!! Nie jesteś w stanie.
Aby sprostać Twojemu tokowi myślenia to google musiało by stworzyć specjalny dla Ciebie translator.
Nawet nie wiem jak to skomentować, może znajdziesz sobie na forum dział typu "chce je..ć po wszystkich" i tam sobie poużywaj... Bo tutaj nieco odchodzisz od tematu a i czyta się ciebie z coraz większą irytacją... Chyba, że Ciebie to po prostu kręci...
pablo150 napisał(a):henius34 napisał(a):Pojedź przekonaj się, potem zrozumiesz... chociaż Ty wolisz lipiec/ sierpień żeby później narzekać, że jest ciasno brudno i sami wariaci na wąskich drogach
Nie dziękuje. Tak jak piszesz wole przełom lipca i sierpnia. Pewnie jak bym liczył każdy grosik to pewnie też bym czerwiec rozważał i pewnie w tańszych mieścinach.
pablo150 napisał(a):Niepokój? Apartament prawie na końcu Pisaka. Dojazd do apartamentu to głównie szczęście czy trafisz na duży ruch. Przy mijaniu miejscowi nawet nie hamują to ty masz zjechać. Gorzej jak trafisz na turystkę która stanie i ani w tył ani w bok i to ty będziesz musiał cofać 50m do tyłu i to pod górkę, a ona będzie Ci dojeżdżała do zderzaka.
el_guapo napisał(a):pablo150 napisał(a):Niepokój? Apartament prawie na końcu Pisaka. Dojazd do apartamentu to głównie szczęście czy trafisz na duży ruch. Przy mijaniu miejscowi nawet nie hamują to ty masz zjechać. Gorzej jak trafisz na turystkę która stanie i ani w tył ani w bok i to ty będziesz musiał cofać 50m do tyłu i to pod górkę, a ona będzie Ci dojeżdżała do zderzaka.
W życiu większych głupot nie czytałem. Dojazd z magistrali do Pisaka jest stromy, ale na tyle szeroki że 2 auta się mijają. Im niżej tym mniej miejsca, ale w dalszym ciągu nie ma dramatu.
Większość lokalnych dróżek/uliczek wygląda w całej HR podobnie, Pisak nie jest tu wyjątkiem.
(...)
maci78 napisał(a):el_guapo napisał(a):pablo150 napisał(a):Niepokój? Apartament prawie na końcu Pisaka. Dojazd do apartamentu to głównie szczęście czy trafisz na duży ruch. Przy mijaniu miejscowi nawet nie hamują to ty masz zjechać. Gorzej jak trafisz na turystkę która stanie i ani w tył ani w bok i to ty będziesz musiał cofać 50m do tyłu i to pod górkę, a ona będzie Ci dojeżdżała do zderzaka.
W życiu większych głupot nie czytałem. Dojazd z magistrali do Pisaka jest stromy, ale na tyle szeroki że 2 auta się mijają. Im niżej tym mniej miejsca, ale w dalszym ciągu nie ma dramatu.
Większość lokalnych dróżek/uliczek wygląda w całej HR podobnie, Pisak nie jest tu wyjątkiem.
(...)
to ja chyba w innym Pisaku byłem. fakt technicznie nie ma nic trudnego w zjeździe/wjeździe. ot pod górkę i kilka zakrętów ale z tą jazdą i mijaniem to sporo przegięcie i po co naginać rzeczywistość. wtedy ktoś pojedzie, szczególnie w sezonie, i jak będzie musiał cofać 4 - 5 razy podczas jednego wjazdu/zjazdu to nie ma nic fajnego. byłem 14 dni. wyjeżdżałem tak z 10 - 12 razy. widziałem 2 stłuczki i jeden samochód zawieszony nad krawędzią (pierwsze 500m od zjazdu).
Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne