Pisak - Dalmacja 2011

odc 15 Baska Voda & Brela

Ranek 24 czerwca jak zwykle zleciał na pysznym śniadaniu, spacerze do studenaca i szaleństwach na plaży.

Wczesnym popołudniem wybraliśmy się na zapowiadany wcześniej spacer od Baski Vody do Breli.

Po kilkunastu minutach jazdy byliśmy na miejscu:

Parkingi przy porcie podobnie jak w Makarskiej po 10 kun tyle, że kawałeczek dalej widać budkę, szlaban i parking za 8 kuna. Parkujemy praktycznie na samym falochronie i ruszamy. Port i promenada wypisz wymaluj taka jak z Makarskiej:



Muszę się dobrze przypatrzeć zdjęciu, żeby nie walnąć gafy i nie pomylić się z Makarską .


Miasteczko urokliwe, jest gdzie pospacerować ... nie ma tej stromizny co w Pisaku. W czerwcu ludzi całkiem mało nie trzeba się cały czas o kogoś obijać i ocierać (dla mnie na + )

W stronę Breli prowadzi (podobno) promenada nad samym morzem. Rzeczywiście okazało się, że tak jest tyle, że kawałek trzeba przejść asfaltem lub plażą potem już jest szeroki wybetonowany deptak. Do Breli (interesowała nas 6 na świecie wg Forbesa plaża Punta Rata) jest wg mnie tak około 2 km co zajmuje turystom takim jak my przystającym co chwilę na foto około godziny.

Z moją Anią między głazami:



Żeby nie było,że mnie tam nie było



Forza Hajduk .. swoją drogą u nas się tego nie spotyka .. bo zaraz byłoby przekreślone ... dorysowane członki lub inne części ciała .. ku... chu.. i inne niewybredne ... gdybym ja się kiedyś doczekał takiego napisu na bulwarach wiślanych z logiem Wisełki lub wyrytego w skale herbu (przy jadrance zaraz po minięciu drogi w prawo na Imotski jest taki ). To jak tam kochają ten zespół to coś niebywałego.




Droga do Breli, bardzo klimatyczna ... zacieniona - widoki bajka ale przecież w Hr jesteśmy to nic dziwnego

Ciekawe miejsce do plażowania:



JESTEŚMY U CELU " PUNTA RATA ' WG MIESIĘCZNIKA FORBES W RANKIGU NAJPIĘKNIEJSZYCH PLAŻ ŚWIATA NA ... UWAGA 6 MIEJSCU

Dostanie mi się pewnie od Brelofanów, aaale ... patrząc po minach moim współtowarzyszy ... podzielali moje zdanie ... aż zajrzałem w mapę czym się czasem, aby nie pomylił ;/ no i nie

zobaczcie sami:

Punta rata ujęcie pierwsze:


Obrót o 180 stopni ... ujęcie drugie:


Generalnie ładna plaża ... ale tylko tyle ... spodziewaliśmy się więcej, niestety jednak nie sztuka zamknąć plaże, z helikoptera zrobić fote ... photoshop ... i mamy 6 na świecie. Słowo daję opisuje co widziałem i powtórzę to jeszcze raz. Plaża ładna, może nawet gdybym widział wieczorem kamień w tych iluminacjach awansowałaby na bardzo ładną ... ale przereklamowana i cała nasza szóstka pod tym się podpisała.

Fota przy kamieniu, który jako jedyny bardzo nam się podobał:



Wracając spacerkiem do Baski wymyślaliśmy sobie "nasz ranking" i znaleźliśmy kilka lepszych naszym zdaniem miejsc do wyłożenia zwłok na słonko

PODUMOWUJĄC:

Baska Voda ... piękne malowniczo położone miasteczko ... trochę taka mała replika Makarskiej tylko mniej ludzi. Jest gdzie połazić, gdzie zjeść, ładny porcik ... ogólnie SERDECZNIE POLECAM.

Brela (widziana przed jeszcze przed najazdem Niemców ... którzy podobno oblegają te tereny w lipcu, a szczególnie w sierpniu ) ... jak każda miejscowość w Chorwacji - ładna, może nawet bardzo ładna ... może byliśmy za krótko i nie dostrzegliśmy jej uroku ...

Plaża Punta Rata ... ? - dobrze, że nie czytam Forbes'a ... w naszej ocenie PRZEREKLAMOWANA.

Wnioski:

PISAK RULEZ

Po dojściu do auta fota z parkingu:

Wyglądam jak kurdupel, ale to nie ja taki mały tylko Rafus wielki



płacimy przy budce za parking ... i kierunek Pisak


CdN kolejny dzień to Omis ... Twierdza Piracka ... Spacer starówką i miejską plażą.

P.S Szczerze spodziewam się bury za krytykę Breli. Brelomaniacy - to tylko nasza powtarzam subiektywna opinia ... każdy ma do niej prawo :)

świetna relacja!
interesuje mnie temat "pontonowania", czy płyneliscie wzdłuż wybrzeża w poszukiwaniu fajnych plaż?

Ryba73 - pływalismy ale tylko w obrębie "naszej". Miedzy Pisakiem a Brelą jest zatoka Uvala Vrulja z podwodnym źródłem słodkiej wody ... ponoć jakiś ewenement na skalę całego adriatyku, ale nie wnikałem bo nie zdąrzyłem. Uwierz mi lecąc na tydzień do Tunezji pod koniec już chciało się wracać ... ileż można hotel-bar-plaza-basen ... a na tym wyjeździe czas tak spierdzielił nam za przeproszeniem, że ani się nie obejrzałem i trzeba było pakować manele i powrót Zaplanowałem tyle różnych wyjazdów, że dni "luźne" spędzaliśmy na plaży ...odpoczywając po wycieczce .. i przed kolejną. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że tam wieje ...raz słabiej raz mocniej ale zawsze .... i w którąś stronę znosi (uważajcie na przypływy przez jeden omal nie utonąłem) i jak Cię będzie znosić w fajne dla Ciebie miejsce to spoko ... ale jak już dopłyniesz ... to jak wrócisz (pod wiatr jest prze...walone płynąć dmuchańcem). Nooo chyba, że tak jak rodzina Czechów ... profesjonalne pontony ...twarde dno ... silniki spalinowe ... tym to możesz do Makarskiej nawet

Dario85 pozazdrościć wakacji i fajnych zdjęć . Mam nadzieję że uda nam się zobaczyć równie interesujące miejsca.Pozdrawiam!
Wyjazd już w piątek , jeśli ktoś zobaczy srebrną AVE kombi , to sem ja......

następny ... przed urlopem wrrrrrrrrrr

sretan put Artur

dzięki za wyczerpujące odpowiedzi
my mamy kajak, dmuchawiec, ale taki z wyższej półki więc może będzie łatwiej a ten ciągły wiaterek to taka stała cecha Pisaka, czy wy trafiliście na taki okres?
mam jeszcze pytanko: kiedy słońce na plazy najlepsze? wspominałes,że na głównej plaży lepiej...
mam nadzieje, że nie za dużo tych pytań z mojej strony

Jest Baśka V. jestem i ja.

Generalnie uważam, że jak na Chorwacki klimat trafilismy ... UWAGA !!! NIE NAJLEPIEJ z pogoda. Pisze z nie najlepiej z punktu widzenia wygrzewaczy dupska w słonku, starsze osoby były zachwycone. Ale nie chce uprzedzać faktów:)

Co do chwil słonecznych ... jeśli jest lampa to od 10:00 do 16:00 lepiej dzieciaków nie wlec na słonko, ale w Pisackiej plaży nie ma z tym problemy są miejsca z cieniem. A my cały wyjazd błagaliśmy o słońce, którego w porównaniu z wakacjami 2010 było mało ... a woda ... lód ... MArytka, coś pewnie o tym wie jeśli weszła do południa do wody po wietrznej deszczowej nocy. Wszystko będzie w relacji tyle, że obiecałem ukochanej drewnianą huśtawkę z świerkowych żerdzi, trochę czasu na to potrzeba ... do tego już po urlopie i do pracy chodzić też trzeba, więc termin 15 lipca na zakończenie relacji jest nierealny ale będę się starał jutro, może nawet dziś wlepić odcinek pt. Omiś

[quote="Dario85"]Generalnie uważam, że jak na Chorwacki klimat trafilismy ... UWAGA !!! NIE NAJLEPIEJ z pogoda. Pisze z nie najlepiej z punktu widzenia wygrzewaczy dupska w słonku, starsze osoby były zachwycone. Ale nie chce uprzedzać faktów:)

Co do chwil słonecznych ... jeśli jest lampa to od 10:00 do 16:00 lepiej dzieciaków nie wlec na słonko, ale w Pisackiej plaży nie ma z tym problemy są miejsca z cieniem. A my cały wyjazd błagaliśmy o słońce, którego w porównaniu z wakacjami 2010 było mało ... a woda ... lód ... MArytka, coś pewnie o tym wie jeśli weszła do południa do wody po wietrznej deszczowej nocy.


ja byłam w Pisaku od 18 tego rano do niedzieli 26 rano i cały czas lampa,
zaczęło wiac z piątku na sobotę i woda zrobiła się troche chłodniejsza ale deszczu nie uswiadczyłam.
wniosek z tego taki że spóźniłeś się o tydzień

Dario85 napisał(a):Generalnie uważam, że jak na Chorwacki klimat trafilismy ... UWAGA !!! NIE NAJLEPIEJ z pogoda.

Co do chwil słonecznych ... jeśli jest lampa to od 10:00 do 16:00 lepiej dzieciaków nie wlec na słonko, ale w Pisackiej plaży nie ma z tym problemy są miejsca z cieniem. A my cały wyjazd błagaliśmy o słońce, którego w porównaniu z wakacjami 2010 było mało ... a woda ... lód ... MArytka, coś pewnie o tym wie jeśli weszła do południa do wody po wietrznej deszczowej nocy.

Nie bardzo kumam o co chodzi bo byliśmy w tym samym czasie miejscowosciach oddalonych o ile 30 km? i takiej żarówy w Chorwacji nie widziałam (fakt że czerwiec) 13 dni pełni słońca ( no dobra ponoc 14.06 były chmurki i 10 minutowy deszcz, ale my akurat byliśmy na wycieczce w Dubrowniku gdzie pogoda dopisała ) ponad 30 stopni - chyba robie sie za stara, bo przy 33 juz wymiękałam. Ale poczekam jak rozwiniesz temat

C G (mogę Cie tak nazywać Cynamonko ??? prosze prosze prrrrosze jest krócej.

Ty 24 się chyba zmyłaś z tego co pamiętam ... wiatr zaczął się od piątku jak pisze Marytka, a od wtorku pogoda się zrypała na dobre 3 dni "lampa" wróciła w sobote niedziele i poniedziałek ... 2 3 4 lipca

....OT

Nieeee żaden Hvar żadna Baska ... CinnamonGirl byla do 24 czerwca a ja zajechałem 22 ... więc czekać mi tu na cd relacji a nie pitolić o nasłonecznieniu zartuje oczywiście . Lało jak cholera a chmurami bylo zaniesione od Korculi po SPlit.

przepraszam za OT Siedzę cicho i czekam na CD kiedy następny odcinek?

No z tym odcinkiem problem pt. wróciłem z nocki i idę na popołudniówkę, jeżeli więc dziś nie uda mi się nic wkleić jutro będą dwa odcinki.