Jedziemy do stacji węzłowej Passeig de Gracia, gdzie przesiadamy się na zieloną linię metra , którą jedziemy do stacji Lesseps - w kierunku parku Güell.
Z powodu małych problemów ze znalezieniem drogi do Sagrady zmieniam plan, który zakładał w następnej kolejności spacer po Passeig de Gracia w poszukiwaniu Casa Mila oraz Casa Batlló. Niby wszystko jest czarno na białym na mapie ale nie mam pewności ile przyjdzie nam tamtędy maszerować i czy znowu nie będzie kłopotów z odnalezieniem słynnych budynków, a co za tym idzie marudzenia mojej rodzinki.
Mam nadzieję tam wrócić później więc przesiadamy się i jedziemy do parku.
Ze stacji kawałek drogi trzeba przejść pieszo - na szczęście tym razem kierunek jest dobrze oznakowany i nie ma problemu . Część drogi wymaga wspinania się pod dość sporą górkę - na szczęście ku uciesze wszystkich prowadzą tam ruchome schody.
Nie docieramy do głównego wejścia do parku lecz można by rzec dostajemy się tam od góry.
Można tu ponad dachami budynków zobaczyć panoramę Barcelony - zdjęcia nie wyszły ze względu na słońce ( na coś trzeba zwalić )