Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pisać czy nie pisać ? II Hiszpania 2010

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 16:09

Jedziemy do stacji węzłowej Passeig de Gracia, gdzie przesiadamy się na zieloną linię metra , którą jedziemy do stacji Lesseps - w kierunku parku Güell.
Z powodu małych problemów ze znalezieniem drogi do Sagrady zmieniam plan, który zakładał w następnej kolejności spacer po Passeig de Gracia w poszukiwaniu Casa Mila oraz Casa Batlló. Niby wszystko jest czarno na białym na mapie ale nie mam pewności ile przyjdzie nam tamtędy maszerować i czy znowu nie będzie kłopotów z odnalezieniem słynnych budynków, a co za tym idzie marudzenia mojej rodzinki. :wink:
Mam nadzieję tam wrócić później więc przesiadamy się i jedziemy do parku.

Ze stacji kawałek drogi trzeba przejść pieszo - na szczęście tym razem kierunek jest dobrze oznakowany i nie ma problemu . Część drogi wymaga wspinania się pod dość sporą górkę - na szczęście ku uciesze wszystkich prowadzą tam ruchome schody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie docieramy do głównego wejścia do parku lecz można by rzec dostajemy się tam od góry.

Obrazek

Można tu ponad dachami budynków zobaczyć panoramę Barcelony - zdjęcia nie wyszły ze względu na słońce ( na coś trzeba zwalić :wink: )

Obrazek

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 16:20

Park Güell to najbardziej znany park Barcelony, mieszczący się północno-centralnej części miasta. Park zaprojektował genialny Gaudí na życzenie swojego przyjaciela przemysłowca barcelońskiego - Eusebio Güella. Projekt w założeniu miał być osiedlem dla bogatej burżuazji czymś w rodzaju angielskich miast- ogrodów. Niestety i tego dzieła Gaudi nie dokończył - z zaplanowanych kilkudziesięciu bajkowych budynków powstały jedynie dwa przypominające chatki z piernika domy.
Do roku 1922 cały teren był prywatnym ogrodem, później władze Barcelony wykupiły go i przekształciły go w park miejski dostępny dla wszystkich i odtąd bardzo popularny. Od 1984 roku park znajduje się na Liście światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Przed zwiedzaniem parku odpoczywamy chwilkę w cieniu gdyż nasze dziecko zaczyna narzekać na ciepło i bolące nogi - (zaczyna się ).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ja idę na mały rekonesans i wkrótce napotykam coś a raczej kogoś, kto przekonuje naszą latorośl do odbycia kolejnego odcinka drogi.

Obrazek

Obrazek

Jak widać od nadmiaru wrażeń w Barcelonie można stracić głowę :lol: :lol: :lol:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 17:07

I tak dochodzimy do najsłynniejszej i chyba najdłuższej ławki na świecie.

Obrazek

Obrazek

Choć to nie szczyt sezonu i tak kręci się tu mnóstwo ludzi - jednak udaje się znaleźć kawałek wolnej ławeczki

Obrazek

Obrazek

i jeszcze jedno zdjęcie z internetu

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 17:28

Oprócz jegomościa bez głowy na placu spotykamy innych turystów spacerujących lub wypoczywających, a także muzyków, malarzy, sprzedawców pamiątek, tancerkę flamenco, która niestety skutecznie zasłania twarz wachlarzem - za to jej partnera udaje mi się " ustrzelić"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po odpoczynku na ławeczce i obowiązkowej sesji zdjęciowej schodzimy w dół w stronę wyjścia a raczej wejścia głównego, gdzie przybyszów witają rzeźby, mozaiki, wplątane w bujną zieleń fontanny.

Ławeczka od dołu -Sala Kolumnowa która miała być wykorzystywana jako targowisko

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Schody prowadzące do pawilonu a na nich trzy wysepki :

Pierwsza w kształcie groty wśród bujnej zieleni

Obrazek

druga z symbolem węża na tle katalońskiej flagi

Obrazek

i oczywiście najbardziej oblegana - salamandra

Obrazek

Obrazek

Obrazek

trudno się tam dopchać ale jakieś zdjęcia udało się zrobić :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 04.07.2010 19:18 przez masmedia, łącznie edytowano 1 raz
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 18:13

W końcu budynki - jeden wykorzystywany jako stróżówka, drugi - dom, w którym mieszkał Gaudi zanim przeniósł się w pobliże Sagrady Familii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Niesamowite wizje miał Gaudi.


Mozaiki to ulubiony motyw Gaudiego - nawet tabliczki z nazwą parku stworzone zostały z kolorowych szkiełek

Obrazek

W pobliskim sklepie z pamiątkami też jest ich mnóstwo - my jednak kupujemy coś co z mozaiką niewiele ma wspólnego , chyba tylko to że też jest ze szkła :wink:

Obrazek
Ostatnio edytowano 04.07.2010 21:58 przez masmedia, łącznie edytowano 1 raz
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 04.07.2010 18:51

I to chyba tyle na dziś - w następnej części spacer po ulicy, o której hiszpański poeta Federico Garcia Lorca, powiedział kiedyś: " to jedyna ulica na świecie, która mogłaby nie mieć końca".
Mariusz Gąsiorowski
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 51
Dołączył(a): 27.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz Gąsiorowski » 04.07.2010 20:49

Muszę przyznać że twoja relacja jest bardzo profesjonalna, dzięki niej miło mi cofnąć się myślami do wakacji jakie spędziłem 2 lata temu w Katalonii. Czytając twoje relacje mam wielką ochotę odwiedzić to cudowne miejsce raz jeszcze, w końcu przecież z tym zamiarem dotknąłem ogona jaszczurki (taka legenda) tej obok komnaty 100 kolumn w Parku Guell.
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 16:15

Dziękuję za pochwałę - staram się jak mogę , choć daleko mi do niektórych "wirtuozów" klawiatury , których styl pisania, wiedzę i poczucie humoru szczerze podziwiam.

Obrazek

Szczerze mówiąc my oboje również przeglądając przy okazji pisania relacji zdjęcia i wspominając mamy ochotę spakować walizki i polecieć tam raz jeszcze - mam nadzieję, że się to nam kiedyś uda choć nie zapewniłam sobie powrotu bo legendy o ogonie nie słyszałam i chyba go nie dotykałam ( w każdym razie nie świadomie )
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 19:58

Z parku Güell robimy mały spacer do stacji metra - stacja ( o ile się nie mylę) Vallarca.


Obrazek



I znów pod ziemię

Obrazek

Docieramy do stacji Placa de Catalunya - Plac to jeden z okazalszych centralnych punktów miasta. Przechadzamy się po nim, robimy kilka zdjęć

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Jeszcze fotki placu z lotu ptaka znalezione w necie

Obrazek

Obrazek


i ruszamy w stronę La Rambla.
Ostatnio edytowano 14.07.2010 21:56 przez masmedia, łącznie edytowano 1 raz
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 20:04

La Rambla to ponad kilometrowej długości najsłynniejszy deptak w Barcelonie prowadzący od Placa de Catalunya w kierunku wybrzeża. Tak naprawdę La Rambla to zlepek kilku ulic, stąd używana jest również nazwa w liczbie mnogiej tj. Las Ramblas . Kiedyś La Rambla kończyła się przy pomniku Kolumba, później gdy rozbudowano nabrzeże powstał jej kolejny odcinek w postaci molo nazwany Rambla de Mar .

Nazwa La Rambla oznacza koryto rzeki kiedyś ponoć rzeczywiście było w tym miejscu sezonowe ujście rzeki - obecnie patrząc na zdjęcia można tę zieloną wstążkę przecinającą miasto do rzeki porównać.

Obrazek

Obrazek

Jeszcze jedno ciekawe spojrzenie na ulicę

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 20:12

Deptak jest pełen ulicznych straganów, sklepików, można spotkać tam mnóstwo ulicznych artystów, mimów, obejrzeć obrazy miejscowych malarzy oraz uliczne przedstawienia.
Wszystkie przewodniki ostrzegają, że z powodu dużego zatłoczenia na La Rambla często dochodzi do kradzieży i oszustw .
No ale my w szczycie sezonu nie jesteśmy i nie musimy się przepychać w aż takim wielkim tłumie turystów, choć trzeba przyznać że i tak ruch jest spory.
Choć brakuje zieleni drzew kolorowe stragany, kioski z prasą pocztówkami i pamiątkami, kwiaty, ptaki, obrazy oraz duża ilość barwnych, szalonych mimów nadaje koloryt temu miejscu.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 20:26

Przechadzamy się kawałek i skręcamy w stronę Barri Gotic - średniowiecznej dzielnicy Barcelony.
Wkraczamy w wąskie uliczki starego miasta - na początek trudno się zorientować co i jak więc postanawiamy wstąpić do kawiarni i przejrzeć na spokojnie mapkę w przewodniku.

Robi się co raz cieplej , zaczynamy odczuwać lekkie zmęczenie, a Paweł zaczyna już trochę marudzić. Jego oczywiście najmniej interesują gotyckie budowle czy kościoły więc uznaję że ograniczymy się do niezbędnego minimum - czyli katedry św. Eulalii .
Po wypiciu kawy ruszamy na poszukiwania, niestety trochę kręcimy się w kółko po wąskich uliczkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Wreszcie docieramy do celu i niestety znów rozczarowanie - katedra obstawiona jest rusztowaniami a przed głównym wejściem stoi paskudny barak.

Święta Eulalia według tradycji zginęła w Barcelonie w czasie ostatnich prześladowań chrześcijan za czasów panowania Dioklecjana - tego samego, którego pałace można podziwiać w Splicie.
Istnieje legenda , która mówi, że zanim umarła śmiercią męczeńską była torturowana i znieważana, a kiedy została publiczne obnażona nagle z nieba spadł śnieg, który zakrył jej nagość. Jej grób znajduje się oczywiście w katedrze.

Kilka zdjęć ( starałam się usunąć z kadru szpecące elementy, ale nic z tego :? )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda katedra w całej okazałości

Obrazek

Obrazek

A tak pięknie nocą

Obrazek

Poza katedrą mijamy jeszcze plac na którym stoi Palau de la Generalitat - siedziba rządu Katalonii.

Obrazek

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 20:34

No ale wracamy na La Ramblę. Pośród licznych mimów naszą uwagę szczególnie zwraca jeden . Paweł nieufnie przechodzi obok - próbuję go namówić do tego żeby zrobił sobie z nim zdjęcie ale stwór nagle straszy nas przeraźliwym rykiem i Paweł odskakuje co prawda ze śmiechem ale ... chyba jednak się go trochę boi :) Podstępem namawiam go aby mi towarzyszył udając że to ja mam stracha . Wrzucamy kilka drobniaków i mamy zdjęcie z takim oto stworem :lol: :lol: :lol:

Obrazek

Obrazek


Jeszcze jedna ciekawostka - ktoś mi wytłumaczy na czym siedzi ten gość ???

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 05.07.2010 20:46

masmedia napisał(a):...starałam się usunąć z kadru szpecące elementy, ale nic z tego...
Stempelek, pędzelek. Kilka godzin z PS'em i dałoby radę :D
masmedia napisał(a):Jeszcze jedna ciekawostka - ktoś mi wytłumaczy na czym siedzi ten gość ???

Pewnie na podobnej zasadzie, jak ten "lewitujący" przed Białym Domem.

Obrazek

Odpowiednia konstrukcja laski zamocowanej w podłożu
i ze specjalnym siodełkiem na górze pozwala mu na udawanie lewitacji :)
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 05.07.2010 21:21

Wędrujemy jeszcze jakiś czas, mijając między innymi targowisko miejskie

Obrazek

ponoć też jedyne w swoim rodzaju , ale niestety nie ma czasu, żeby tam wejść .

Obrazek

W końcu dochodzimy do pomnika Kolumba stojącego na nabrzeżu i pokazujacego palcem drogę do Ameryki.

Obrazek

Obrazek

Koniec La Rambla. Jesteśmy w porcie.

Teraz mogę już śmiało zanucić : " uliczkę znam w Barcelonie " :wink:


C.D.N ...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Pisać czy nie pisać ? II Hiszpania 2010 - strona 17
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone