napisał(a) 19Gumis20 » 02.07.2018 09:02
slynd napisał(a):tutaj jak na zdjęciu
Będziecie na tzw, "zadupiu", nic tam nie ma, kończy się jedynie Jadran.
Pierwszy raz byłem z Pirovacu w 2013r. na trzy dni, nie oczarował mnie wtedy w ogóle (może dlatego, że jeden dzień poświęciliśmy na wodospady KRK) a później lało bo był wrzesień.
W tamtym roku, po wielu przemyśleniach, pojechaliśmy na 2/3 wakacji, czyli 7 dni do Pirovacu. bardzo mnie zaskoczył, ponieważ o ile miasto było zwiedzone, o tyle miejsc w stronę hotelu Miran nie widzieliśmy. Okazało się, że przy kampie są fajnie ocienione plaże z dość łagodnym zejściem do morza, byliśmy z trójką małych ( 5l. 3l. i 1,5l.)
Wydaje mi się, że trochę będziecie musieli pochodzić na plażę lub też jeździć np zwiedzić Murter.
Ps. Chorwacja jest piękna