Pierwszy wyjazd, pierwsze pytania... :)

Witam

Forum przegladam juz od pewnego czasu, poniewaz tegoroczne wakacje będą pierwszymi zagranicznymi, a kierunek oczywiscie Chorwacja

I tu jak zwykle pojawia sie pare(nascie/set) pytań
Z góry przepraszam ze niektore na pewno będą sie powtarzać, poprostu niektore sprawy chce doprecyzowac oraz zasiegnac pelniejszej informacji, w jednym watku a nie 15... a forum jak juz pisalem przegladam juz dosc dokladnie

Moze pierwsza, niestety narazie najwazniejsza sprawa, finanse... w jakiej kwocie chcialbym sie zmiescic? najlepiej do 2tys złw sumie. Wyjazd ma byc 7 dniowy, tzn 7 dni na kempie, a termin to 7.09 -----> +/-1 dzien jesli chodzi o powrót.

Jade z Żona, Wyruszamy z Łodzi, Autko na gaz, do tego Namiot. Prąd nie jest wymagany, aczkolwiek wsio zalezy od ceny... kemping interesuje mnie tani, z naciskiem na tani i najlepiej zeby byl tani choc bez przesady, sanitariaty byc muszą Przeglądam strony www niektorych kempingow i widze ze realne jest zamkniecie sie w kwocie 12-14 ojro za dobe..czyli na pln to bedzie
ok 60zl co daje jakies 450zł... Nastepnie kosz podrozy, gaz wyniesie mnie ok 660zł jesli zaloze ze zrobie 3tys km. do tego pewnie z 200zł oplat za winiety itp. Czyli wychodzi jakies 1200 a reszta na pobyt... Realne są moje przeliczenia ?

Teraz druga sprawa, wlasnie istotna ze wzgledu takze na koszty, dokad sie udac? nie znam Chorwacji, z forum na razie wiem tyle ze praktycznie kazda czesc ma swoje zalety i jest warta odwiedzenia ..Moj ojciec smigal juz dwa razy do Cro, konkretnie byla to Istria a kemping Puntica ( http://www.plavalaguna.hr/Home.aspx?PageID=232 ). Ogolnie byl zadowolony, mimo ze kemp jedno gwiazdkowy to chwalil ze lepiej niz w u nas nad Bałtykiem.
Kemping na pewno przyciaga ceną, 2 os + namiot z autem i opl. klimatyczna to koszt niecalych 12 ojro.
Jednak czytalem ze Istria jest najdrozsza czescia Cro, wiec mzoe warto jechac gdzie indziej ? np. http://www.planik.hr/cijene.php?jezik=pl ? ? Cena tez niezla, ale troszke dalej.. no i zmienia sie plan podrozy... na Istrie trzeba by jechac przez Slowenie, a to koszt.. z drugiej strony jadac przez Wegry, podobna kwote wydam na autostrady w Cro... a i chyba km wyjdzie wiecej wtedy?

Wiec Szukam przede wszystkim taniego sprawdzonego kempingu, bardzo bylbym wdzieczny za wszelkie namiary np. z cennikiem lub strona www.

Nie mam specjalnych wymagan, w Polsce pare lat temu juz swoje na kempingach przeszedlem...


Przepraszam ze taki dlugi post i wiem ze na wiekszosc pytan jest odpowiedz, ale ciezko porownac sobie opisy kempow nie znajac chorwackich reali.. Pewnie jeszcze pare pytan mi sie nasunie, wiec jesli nie zostane zbanowany za te "wypociny" to pozwole sobie je zadac


Pozdrawiam
Artur

Wybacz, ale cena kampu Plava Laguna to 19,5 EUR - sam podałeś link do strony.Powiem tak: szczerze mówiąc nie spotkałam na swej drodze przyzwoitego kempingu za 12 EUR za 2 osoby+samochód+namiot. Ceny w tej chwili poszły do góry , ale sprawdź sobie jeszcze 2 kempingi - Autocamp Medveja i Moscenicka Draga - ceny były tam przyzwoite i warunki bardzo ok- czyste sanitariaty itp. No i są na Istrii , a więc to cię chyba interesuje. Z LPG w tej chwili nie ma żadnego problemu w Chorwacji.( proplin - tak chyba sie nazywa).co do kosztów - powinieneś sie zmieścic w tym co piszesz ( 7 dni , niedrogi kamp i bez ekstrawagancji )Miłych wakacji.

Te 2 tyś to ma byc za 2 osoby cena od wyjazdu z domu do przyjazdu ? łącznie z kosztami podrozy ? Jesli tak to nie realne.

Aga , czemu 19,50 ? Wydaje mi sie ze dobrze odczytalem cennik - osoba 2x 3 eruo, oplata za pole 3,50 plus klimatyczna 2 euro za dwie osoby....

Petr, a czemu nie realne? oczywiscie budzet moze byc elastyczny.... ale tak zalozylem pi razy drzwi, jesli podroz z campem wyniesie mnie ok 1200zł tozostaje jeszcze 8 stowek na 7 dni.. ja nie mam takiego cisnienia zeby codziennie w knajpie jesc.. wiem ze jedngo dnia mozna na samo zwiedzanie itp wydac 300zl. ale innego mozna praktycznie siedziec i sie relaksowac i wydac 50zł...choc ja naleze raczej do ludzi ktorzy nie lubia siedziec, to jednak taki odpoczynek tez jest potrzebny.

Aha ze w Cro nie ma problemow z lpg to juz wyczytalem, ale jakos mniej informacji jest jak to wyglada np. na Wegrzech przy drodze 86 ?

No i jak byscie mogli doradzic gdzie warto, w ktory rejon sie wybrac? Spokój na miejscu mile widziany

Pozdrawiam

Aga, ale wyjazd jest we wrześniu - stąd cena. No i we wrześniu wszędzie jest spokój...
Wydaje mi się, że to wyliczenie jest realne. Najbardziej bałbym sie drogi... Jak pojedziesz szybko autostradami to spalanie bardzo rośnie, jak pojedziesz wolno to rośnie czas... Mając np kartę i tam jeszcze kilka rezerwowych stów - pojechałbym.
Oczywiście tak jak pisałeś na knajpy itp się nie nastawiaj.

Fakt teraz zajazylem ze Aga mogla spojrzec na ceny w sezonie wrzesien

Powiem wam tak, jesli chodzi o sama podroz to wiem ze na autostradzie moja realna predkosc moze byc w granicach 130-140, z klima jesli bedzie to dzien, wiec spalanie ok 11l bedzie (Autko Astra 2 1.6 Kombi). Na normalnej drodze jadac powiedzmy ok 110 to spalanie moze byc nawet 2Lnizsze... a ot daje juz 4-5zł na setke, razy np. 7 to bedzie obiad
Ale to jeszcze sprawa dyskusyjna... ja sie nastawiam na wyjazd ok 23-24 i chcialbym byc na mijescu ok 18-19, wiec nawet jadac spokojnie np. przez Wegry z przystankiem na male kimanko w aucie to powinienem sie wyrobic chyba? zawsze moge wyjechac 1-2h wczesniej... szczerze to jesli bym jechal przez Wegry to kusi mnie Budapeszt zeby zachaczyc :/

Ta czy siak lepiej wolnej a do celu niz szybko i do nieba...

Albo zostaje trasa przez Czechy i Austrie, z ominieciem Sloweni, co tez zmusza mnie do kawalka po platnej autostradzie w Cro.

Wiec dalej mam temat do analiz i przemyslen

Co do regionu wydaje sie ze Istria nie jest zlym pomyslem, chyba na miejscu mozna znalesc kempingi podobone cenowo do Punticy? wiec jakis tam szanse sa na to...

A z atrakcjami to tak jak pisalem, na bank nie odmowimy sobie jakiegos wyjscia na obiad i piwo, ale mysle ze na 7 dni to 4 dni posilki beda we wlasnym zakresie..zreszta ja lubie dobrze zjesc, ale jak jestem na wczasach to mam troche wiecej energi zeby cos zobaczyc, itp ze moge jesc tylko zaplenic zoladek i w droge dalej
Ofkors oprocz kasy na wyjazd karta z nietknieta prawie wyplata w razie czego bedzie...

Artur_lodz napisał(a):
Albo zostaje trasa przez Czechy i Austrie, z ominieciem Sloweni, co tez zmusza mnie do kawalka po platnej autostradzie w Cro.

Jazda przez Czechy i Austrie tez wymaga winiety 220Czk za 7 dniowa ale to ciezko sie wyrobic zeby w Cro spedzic 7 dni wiec pozostaje miesieczna za 330Czk i do tego 10 dniowa austriacka za 7,7 Euro

Skoro interesuje Was miejsce ciche i spokojne,to osobiście polecałbym camping-POD MASLINOM.Bardzo klimatyczny camp położony w oliwnym gaju,niecałe 15km. od Dubrovnika.Jego główną zaletą jest właśnie cena.W najdroższym okresie,czyli pomiędzy 20.07-20.08 za dwie osoby dorosłe+dziecko+namiot,samochód i prąd zamknąć się można w cenie 11-12 euro za dobę.Po 20.08 za ten sam"zestaw" cena zamyka się już w 10 euro.Biorąc pod uwagę jakość+czystość i świetną atmosferę dzięki przemiłym właścicielom wydaje mi się,że ciężko będzie znaleźć coś tańszego.Minus taki,że jest to już naprawdę południowa dalmacja,więc trzeba doliczyć koszt kolejnych przejechanych kilometrów Poniżej strona campu z aktualnym cennikiem
www.orasac.com
Na forum znajdziesz wiele informacji na temat tego miejsca, ze względu na dużą popularność tego campingu wśród naszych rodaków,więc nie będę się rozpisywał.......

Jesli mogę jeszcze cos podpowiedzieć, to wg mnie lepiej jest jechać przez dzień i noc niż przez noc i dzień...

rzeczywiście , spojrzałam na ceny w sezonie ....

petr napisał(a):Te 2 tyś to ma byc za 2 osoby cena od wyjazdu z domu do przyjazdu ? łącznie z kosztami podrozy ? Jesli tak to nie realne.

a wg mnie to co piszesz to wierutna bzdura.

m_cowboy napisał(a):Jesli mogę jeszcze cos podpowiedzieć, to wg mnie lepiej jest jechać przez dzień i noc niż przez noc i dzień...

bardzo ciekawe podejscie, moglbys je w jakis sposob uzasadnic dlaczego tak uwazasz?
bo ja uwazam, ze lepiej wyjechac w nocy kiedy jest chlodniej i nie jestes taki zmeczony (oczywiscie wczesniej dochodzi przestawienie sie na tryb nocny) znacznie mniejszy ruch na drogach, a dokonczenie podrozy w dzien.
Odwrotnie to wg mnie katastrofa, smazyc sie w samochodzie przez caly dzien, stac w korkach i pozniej konczyc podroz w nocy kiedy juz padasz na pysk i ostatnie kilometry pokonujesz na granicy zasniecia

petr napisał(a):Te 2 tyś to ma byc za 2 osoby cena od wyjazdu z domu do przyjazdu ? łącznie z kosztami podrozy ? Jesli tak to nie realne.

a wg mnie to co piszesz to wierutna bzdura.



To nie bzdura ale realia na tegoroczne wakacje, chyba ze.... to bedzie tam wegetacja a nie wypoczynek wszytskiego sobie odmawiac, owocow, lodow,napojow, czasem jakies piwo przy zalozeniu ze wyda troche kasy w polsce i jedzenie wezmie ze soba z polski, tam chociazby zolty ser to koszt kilkadziesiat kun za kilo. Ale moze oni beda kupowac tylko mleko i kupowac bulki to sie zgodze .

Oczywiście zawsze wyjeżdżam pod wieczór, żeby jechać w nocy i rano (do południa) dotrzeć na miejsce.
Ale kolega Artur napisął, że chce wyjechać ok. 23-24 i dojechać na 18 razem ok. 20godz) - czyli wsiada do auta w środku nocy (pewnie chce mu się już spać), jak zawsze ok. 3-5 nadchodzi kryzys... spanie w aucie na 100% (co to za spanie) i potem zmęczony, niewyspany w Chorwackim upale jedzie do 18... porażka!
Wg mnie lepiej wyjechać ok. 15-18 (upału łapiemy już niewile) i ok. 3-5 spanie w aucie (już w CRO) i dojeżdżamy na 10 rano, w zasadzie przed upałem.
No chyba, że ja coś źle zrozumiałem...

Chyba najbardziej optymalny wyjazd po południ i na rano na miejscu

szarlotka napisał(a):Chyba najbardziej optymalny wyjazd po południ i na rano na miejscu

Jednego dnia część traski , nocleg po drodze, ale nie w samochodzie bo co to za spanie i drugiego dalej do celu...