Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pierwszy wyjazd do Chorwacji samochodem

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1417
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 04.06.2018 12:34

Nie
dominikzw
Croentuzjasta
Posty: 390
Dołączył(a): 19.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) dominikzw » 04.06.2018 12:35

Powiem szczerze Lechoo zaskoczyłeś mnie tą odpowiedzią
Bo np. http://podrozowacnajlepiej.pl/slowacja- ... wakacyjny/
czy w aplikacji Autem za granicę - podają że trzeba mieć na stanie i jest to obowiązkowe....
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1417
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 04.06.2018 12:37

"Zespół przepisów międzynarodowych z 1968 roku został przyjęty przez wszystkie państwa Unii Europejskiej. W jednym z punktów mówi, że wyjeżdżając samochodem za granicę, musimy mieć tylko to, do czego obliguje nas prawo krajowe"

Ale jak pisałem akurat bezpieczniki warto zawsze w aucie mieć ;)
Farstone
Croentuzjasta
Posty: 371
Dołączył(a): 26.05.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Farstone » 04.06.2018 17:10

Czyli nie musimy mieć kamizelek odblaskowych, które w Polsce nie obowiązują, a wymagane są w Austrii np...
ventosa
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 15.04.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) ventosa » 04.06.2018 17:32

Ogólnie to obowiązuje konwencja wiedeńska i nie mają prawa ukarać za coś co nie obowiązuje w kraju rejestracji.
Ale lepiej mieć te bezpieczniki, bo tak czy tak mogą się przydać a dla świętego spokoju lepiej kupić też np. kamizelki odblaskowe.
Bo jak się zaczniemy stawiać to może nas po prostu puszczą, a może nas sprawdzą pod innym kontem i akurat coś znajdą albo stracimy 3 godziny na udowodnienie swojego. (Na aliexpress znajdziecie kamizelki po 1,2-1,5$ z darmową przesyłką).
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1417
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 04.06.2018 17:50

O jakim stawianiu mówisz ? Nie trzeba to nie trzeba i tyle :D
Bratwojciech
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 490
Dołączył(a): 31.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bratwojciech » 04.06.2018 18:17

Farstone napisał(a):Czyli nie musimy mieć kamizelek odblaskowych, które w Polsce nie obowiązują, a wymagane są w Austrii np...

Według konwencji nie trzeba. Warto je jednak mieć, choćby dla własnego bezpieczeństwa. Prawo jest po Twojej stronie,więc spokojnie możesz się z ichnimi służbami szarpać. Pytanie tylko czy warto i czy wyjdzie Ci to na zdrowie.
boboo
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5071
Dołączył(a): 06.08.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) boboo » 04.06.2018 18:57

Farstone napisał(a):Czyli nie musimy mieć kamizelek odblaskowych, które w Polsce nie obowiązują, a wymagane są w Austrii np...
Nie musisz mieć. Ale w przypadku awarii jakoś musisz postawić trójkąt ostrzegawczy. A jak na autostradzie wyjdziesz z samochodu, konwencja wiedeńska przestaje obowiązywać i jesteś zwykłym pieszym, który musi mieć na sobie kamizelkę.
Ale w aucie mieć jej nie musisz podczas zwykłej kontroli.
Lechoo
Cromaniak
Posty: 1417
Dołączył(a): 13.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lechoo » 04.06.2018 19:36

Bratwojciech napisał(a):. Prawo jest po Twojej stronie,więc spokojnie możesz się z ichnimi służbami szarpać. Pytanie tylko czy warto i czy wyjdzie Ci to na zdrowie.

Nie wiem co Wy z tym szarpaniem, stawianiem się itp. Mieliście jakąś w ogóle kontrolę za granicą czy tylko tak piszecie co Wam się wydaje ?

Jadąc np. do Hiszpanii z zestawem naprawczym, nie mając koła zapasowego też je kupisz + drugi trójkąt ostrzegawczy bo tam jest wymagane ? :mrgreen:

Osobną kwestią jest to, że warto mieć takie rzeczy jak bezpieczniki czy kamizelka ;)
malinero
zbanowany
Posty: 416
Dołączył(a): 05.11.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) malinero » 04.06.2018 19:53

Bierze się co zdrowy rozsądek dyktuje - kamizelka, trójkąt, lewarek do podnoszenia, apteczka, gaśnica. Zresztą teraz jest to standardowy zestaw, sprzedawany z większością nowych samochodów.

Inne rzeczy, biorac pod uwagę rozwój technologii, przestają mieć sens. Czy mam brać zapasowe ksenony i ledy, bo zwykłych żarówek już moje auto nie ma? Albo wozić bezpieczniki, które nie pasują, bo mam specjalnie dedykowane do modelu mojego auta?
makono
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 02.06.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) makono » 04.06.2018 20:00

boboo napisał(a): A jak na autostradzie wyjdziesz z samochodu, konwencja wiedeńska przestaje obowiązywać i jesteś zwykłym pieszym, który musi mieć na sobie kamizelkę.


I to powinno być pogrubione z tym, że może to również dotyczyć zwykłych dróg poza terem zabudowanym ale to w zależności od państwa.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.06.2018 20:05

Mamma mia, powielanie obiegowych opinii... Miałem za granicą tyle wyrywkowych kontroli, że nie robi to na mnie wrażenia. Ani razu nie zostałem poproszony o okazanie wyposażenia pojazdu (raz austriacki glina zapytał, ile mam kamizelek...), kończyło się na kontroli papierów, czy nie przewożę kontrabandy, etc. Finito, bez kozaczenia i krzyków o ograniczeniu wolności.

Warto znać swoje prawa ale i obowiązki także. I bez skrajności.
malinero
zbanowany
Posty: 416
Dołączył(a): 05.11.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) malinero » 04.06.2018 20:07

Pääkäyttäjä napisał(a):Mamma mia, powielanie obiegowych opinii... Miałem za granicą tyle wyrywkowych kontroli, że nie robi to na mnie wrażenia. Ani razu nie zostałem poproszony o okazanie wyposażenia pojazdu (raz austriacki glina zapytał, ile mam kamizelek...).

Warto znać swoje prawa ale i obowiązki także. I bez skrajności.


Amen
Bratwojciech
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 490
Dołączył(a): 31.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bratwojciech » 04.06.2018 20:53

Lechoo napisał(a):
Bratwojciech napisał(a):. Prawo jest po Twojej stronie,więc spokojnie możesz się z ichnimi służbami szarpać. Pytanie tylko czy warto i czy wyjdzie Ci to na zdrowie.

Nie wiem co Wy z tym szarpaniem, stawianiem się itp. Mieliście jakąś w ogóle kontrolę za granicą czy tylko tak piszecie co Wam się wydaje ?

Jadąc np. do Hiszpanii z zestawem naprawczym, nie mając koła zapasowego też je kupisz + drugi trójkąt ostrzegawczy bo tam jest wymagane ? :mrgreen:

Osobną kwestią jest to, że warto mieć takie rzeczy jak bezpieczniki czy kamizelka ;)

No to Cię zmartwię ,ale mi się nie wydaje. Jak masz czas i ochotę stawiać się i tracić czas jadąc na wakacje to tak rób.
Co prawda nie mój, ale dość rozsądny tekst opisujący rzeczywistość.
Jak to wygląda w praktyce?

W praktyce rzeczywistość może być trochę mniej kolorowa, niż w przepisach. Policja drogowa wielu państw często wbrew konwencji próbuje karać mandatami za brak obowiązkowego wyposażenia w danym kraju, nawet jeśli samochód jest wyposażony zgodnie z przepisami kraju zarejestrowania. Jeśli znajdziemy się w takiej sytuacji, należy grzecznie przypomnieć policjantowi o konwencji wiedeńskiej i nie przyjmować mandatu. Postępowanie w różnych krajach w tym przypadku może być różne, zazwyczaj sprawa zostanie skierowana do sądu. Przyjmując mandat przyznajemy się do złamania prawa i możliwości odwoławcze są wtedy bardzo ograniczone.

Według nas wyjeżdżając za granicę najlepiej sprawdzić wymagane wyposażenie w kraju, do którego jedziemy (w przypadku wielu europejskich krajów informacje takie możecie znaleźć w kategorii Samochodem za granicę). Zazwyczaj, przez prawo większości krajów wymagane są tylko podstawowe rzeczy, które zazwyczaj nie są bardzo drogie, a mogą okazać się przydatne. Warto doposażyć się więc np. w obowiązkową w wielu krajach apteczkę czy zapasowe żarówki, bo niskim kosztem mogą oszczędzić nam niepotrzebnych nerwów czy nawet wizyty w sądzie, aby udowodnić swoje prawa.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 04.06.2018 21:21

Z doświadczenia wiem, że szczegółowa kontrola wchodząca na etap czepiania się detali jest skutkiem stawiania się policjantom. Gliniarz wtedy tylko czeka, aż się zawahasz i wlepi Ci mandat za coś, za co teoretycznie nie ma do tego podstaw. Przyjęcie mandatu równa się przyznaniu do winy.

To, co powinno być w samochodzie to po pierwsze zdrowy rozsądek a dwa - pojazd ma być sprawny...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Pierwszy wyjazd do Chorwacji samochodem - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone