Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pierwszy rejs po Chorwacji - proszę o pomoc

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
minimaniak
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 10.03.2008
Pierwszy rejs po Chorwacji - proszę o pomoc

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimaniak » 10.03.2008 16:44

Witam,

Mam do was prośbe o garść rad:

Nie jestem dośwaidczonym żeglarzem. Stopień żeglarza jachtowego zdobylem 4 lata temu. Pozniej popłynąłem do Chorwacji na rejs. Nastepnie zrobiłem patent ISSA na bałtyku. W maju wybieram sie na rejs Gdańsk - Kopenhaga.
We wrześniu chce wypożyczyć jacht na Chorwacji. Zebrałem 10 osobową ekipe która nie ma uprawnien do pływania (jedynie żeglowali ze mna po mazurach). Oprócz mnie jest jeszcze jeden żeglarz jachtowy.

Wiem ze nie mam duzego doświadczenia. Dlatego chciałbym poprosić o wasze rady na pierwszy rejs ewentualnie wasze wrazenia z tego "pierwszego razu". Moim zamiarem jest raczej pływanie na krótkich odcinkach. Od portu do portu aby zabezpieczyć się przed skutkami nagłej zmiany pogody. Czy możecie mi poradzić w jaki sposób przygotować sie do takiego rejsu i jak żeglować. Gdy żeglowałem po Chorwacji (oczywiście był skipper ale reasumując ja paliłem się do sterowania wiec wiekszosc czasu spedziłęm za kółkiem :) to warunki były bardzo dobre ani razu nie wiało jakoś silnie (nie było mowy o 1,5m-2m falach) wiało tylko rankiem i czasami w nocy). Oczywiście wiem ze nie moge sie na to nastawiac ale chce pozbierac wasze doswiadczenia aby to sobie wszystko ułozyc w glowie ewentualnie przeanalizowac takze na rejsie do Kopenhagi.

Bede bardzo wdzieczny za pomoc
PS: jakie łajby radzicie mysle o lajbie 11-12 m 3,5-4 m szerokosci a jaka wysokosc masztu? Czytalem ze np wysoki maszt nie jest dobry dla niedoswiadczonych zeglarzy.

PS: oczywiscie regularnie zdobywam doswiadczenie na mazurach :/
Pozdrawiam,

Tomasz
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 10.03.2008 20:07

No no! Jak na początek to - zaniemówiłem.
No ale widać do odważnych świat należy!!
minimaniak
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimaniak » 11.03.2008 09:24

Czyli sadzicie ze to jest glupie i nieodpowiedzialne ? A jak Wy zaczynaliscie swoja przygode z adriatykiem? Prosze o rade bo nigdy nie jest za pozno... zawsze moge przelozyc to za rok...

dzieki
j23
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1004
Dołączył(a): 22.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) j23 » 11.03.2008 10:02

mirko
Rezydent
Avatar użytkownika
Posty: 3692
Dołączył(a): 06.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mirko » 11.03.2008 11:11

j23 napisał(a):wszystko masz tu
forum/viewtopic.php?t=17857


To nie warto.
Jacht wypozyczoni w Chorwacji, ma Chorwacke flage-to znaczy inny przepisy.
:papa:
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 12.03.2008 00:19

Od czegoś trzeba zacząć dlatego uważam, że jak najbardziej powinieneś spróbować. Oczywiście pod warunkiem, że jesteś pewien, że poradzisz sobie z manewrami w ciasnych marinach i panujesz nad jachtem, ale opływani mazurscy żeglarze bez problemowo adaptują się na Adriatyku. Najważniejsze żebyś miał wewnętrzne przekonanie, że dasz radę. Planuj krótkie góra 20-40km dzienne przeloty i bierz poprawkę na zmianę pogody tak żeby mieć przynajmniej jeden dzień rezerwy żeby wrócić na czas do macierzystej mariny i bez zwłoki oddać jacht. Trzeba dokładnie planować każdy odcinek trasy i wcześniej zaplanować kilka awaryjnych miejsc schronienia jak pogoda się pogorszy. Najlepszy okres na takie pływanie to czerwiec i pierwsza połowa września. Zapomnij o sierpniu bo w tym okresie znalezienie wolnego miejsca w marinie graniczy z cudem. W zeszłym roku w połowie sierpnia marina w Korczuli zapełniała się już około południa. Pod żadnym warunkiem nie próbuj nocować na kotwicy. Tylko mariny, względnie miejskie porty z mooringami. W każdej marinie dostaniesz prognozę pogody od tego zaczyna się planowanie każdego dnia i niema od tego żadnego odstępstwa. Warto obserwować inne jachty. Jak się refują ty też się refujesz. Jak pogoda robi się podejrzana zrzucasz wszystkie żagle i na silniku czekasz na dalszy rozwój wypadków kierując się do najbliższego miejsca schronienia. Pływanie na 2- metrowej fali dużym balastowym jachtem nie stanowi wielkiego problemu, ale trzeba się przyzwyczaić. Na tych jachtach są mocne silniki i zwłaszcza w pierwszym okresie nie wstydź się ich używać.
ISSA wystarczy żeby wyczarterować jacht, ale dla Chorwatów najważniejsze są uprawnienia radiooperatora. Bez tego nikt ci nie powierzy łodzi. Jak ich nie masz to teraz jest dobry czas żeby je uzyskać na kilkudniowym kursie w kraju. Też kiedyś byłem zielony i też miałem podobny dylemat i gdybym wtedy nie zaryzykował pewnie do dziś kręciłbym się po mazurskich szuwarach które zresztą i tak co roku mnie przyciągają.
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 12.03.2008 00:50

Co do masztu to jest taki jak to przewidział konstruktor. Tej wielkości łodzie mają maszt 16-18 metrów i raczej nie należy się nimi ładować pod most między Pasmanem, Ugljanem.
Wszystkie jachty 36-42 stopowe z czatrerowni mają klasę oceaniczną A (właściwie miałyby, ale brakuje im tratw ratunkowych) i w porównaniu do motorówek i mieczowych żaglówek przywożonych na przyczepkach z kraju które mają klasę D, czasami C (wody przybrzeżne osłonięte) są niesamowicie dzielne. Nie polecałbym łodzi Oceanisa bo źle się nimi manewruje w portach i Elanów bo mają problemy ze statecznością i zdarzały się wywrotki już przy 6. Najprostsze w prowadzeniu i bardzo wygodne są Bavarie które najbardziej polecam. Charakterystyczną cechą Adriatyku są szybkie i niespodziewane zmiany pogody. Czasem Bora spada jak grom z jasnego nieba przy pięknej słonecznej pogodzie dlatego należy przyjmować zawsze wariant najostrożniejszy jako standard i być jeszcze ostrożniejszym niżby to z tego standardu wynikało i wtedy możesz śmiało ruszać na szerokie wody.
minimaniak
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimaniak » 12.03.2008 09:32

do realista2

Dziekuje bardzo za pomoc.... Wczoraj rozmawialem z zaloga i przedstawilem plan. Plywamy krotkimi odcinkami, nasluchujac prognoz pogody. operatora UKF bede mial. Ja wychodze z zalozenia ze zawsze musi byc ten pierwszy raz nawet jezeli mialbym plywac malymi odcinkami :) musze sie zaopatrzyc w jakis przewodnik po portach aby zmierzyc odleglosci.

A jakie byly wasze wrazenia po pierwszym razie ? :)
minimaniak
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimaniak » 12.03.2008 16:04

A mozecie mi poradzic skad wziasc łódke aby te odległosci miedzy portami byly w miare krótkie pozwalajace na bezpieczna żegluge i spłyniecie do portu w razie zalamania pogody.

Dziekuje
KumoterSzyszkownik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 29.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) KumoterSzyszkownik » 15.03.2008 00:14

czesc.na poczatek lepiej wybierz polnocna czesc Chorwacji.Mniejsze odleglosci miedzy portami.Polecam marine niedaleko Zadaru-Sukosan.Stopy wody zycze.Pozdrawiam.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 15.03.2008 21:15

Słuchaj Minimaniak, lepiej Ty zostań w porcie. Po co masz narażać 10 ludzi, utopisz ich i co wtedy. Jak przyjdzie Bora to was zmiecie i staniesz sie pokarmem dla licznych rekinów które podpływają pod plaze Chorwacji z wybrzezy Tunezji. Pozdrawiam Ciebie, uwazaj na siebie
realista2
Cromaniak
Posty: 2238
Dołączył(a): 13.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) realista2 » 16.03.2008 21:17

Darek1 daruj sobie takie idiotyczne teksty.
Moim zdaniem Sukosan to nienajlepsze miejsce. Ja na twoim miejscu zaczynałbym z okolic Primostenu, Trogiru lub Splitu bo jest tam mnóstwo portów i marin i widokowo cudnie. Przede wszystkim kup sobie przewodnik po portach i marinach Adriatyku "808 porów i zatok" i wszystko tam znajdziesz. To biblia adriatyckich żeglarzy są tam informacje do samodzielnego zaplanowania trasy.
volare77
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 292
Dołączył(a): 24.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) volare77 » 17.03.2008 23:58

Chciałoby się coś rozsądnego doradzić ale w takich przypadkach
to nie ma mądrych. Wszyscy macie rację - po trochu. Racja ,że
musi być ten pierwszy raz. Musi. Ale czy udżwigniesz ten balast
kiedy będziesz odpowiedzialny za 10 NIEDOŚWIADCZONYCH ludzi.
Może jednak zabrać na ten pierwszy raz zwłaszcza na duży jacht
1-2 doświadczonych kolegów? Jacht wart kilkaset tyś. Niedoświadczeni
ludzie zachowują się czasem w sytuacjach trudnych - nieprzewidywalnie.
Z drobnych rzeczy na morzu gdzie mimo wszystko jesteś zdany TYLKO
na siebie mogą się zrodzić groźne problemy. Nie będę się powoływał
na trywialny przypadek zatopionych jednostek bo zapałki leżały nie
na swoim miejscu. Bora i 2 m fale ( owszem są) i te rekiny nie są takim
niebezpieczeństwem jak brak doświadczenia w samodzielnym prowadzeniu łódki. W rejsie jest zawsze ta wyższa instancja. A tu.?
Nikt tu nie straszy a wręcz przeciwnie namawia do pływania bo to
wspaniała rzecz. Jednak na morzu cudów nie ma. Każdy zapłaci
swoje >frycowe< w zależności od własnego braku doświadczenia,
umiejętności czy czasem szczęścia. Chcesz konkretnych rad. Ocze-
kujesz tego od >bywalców< Forum. NIe ma takich rad - jest jedna
zdobywaj doświadczenie-stopniowo . I płyń szczęśliwie.
minimaniak
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) minimaniak » 18.03.2008 11:18

Dzieki wszystkim za rady.
Ostateczna ekipa to 7-8 osób z czego kazdy plywal po mazurach (wiem ze moze to wzbudzic smiech-ale znamy sie od dziecka i plywamy razem od paru lat).
Oczywiscie nie mam klapek na oczach i doskonale zdaje sobie sprawe z zagrozen. Ale jezeli pomyslimy nad trasa aby plynac od portu do portu w dobrych warunkach mysle ze bedzie dobrze,......
zygi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 127
Dołączył(a): 27.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) zygi » 18.03.2008 20:54

Cześć

A może chciałbyś się przepłynąć przedtem jako członek załogi z doświadczonymi żeglarzami. Tak się składa, że w czerwcu przeprowadzamy nasz jacht z mariny w Barze do Aten na letnie pływanie po wodach greckich i mamy 4 wolne koje. Bedzie wszystko, zawijanie do portów, nocne wachty, odprawy celne itp. Szczegóły na: http://www.korab.net.pl
Następna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Pierwszy rejs po Chorwacji - proszę o pomoc
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone