Ja kiedys napisałem taki tekst o tym jak zaczac przygotowania do pierwszego razu więc zacytuję (dotyczyło to wyjazdu w czerwcu przez Plitvice) To na początek z dobrego serca. Po szczegóły szoruj do FAQ
z tego adresu
www.croatia.hr/English/Multimedija/Brosure.aspx
możesz sobie pościągać broszury z kwaterami prywatnymi (nazywa sie Private
accommodation , hotelami (Hotels, Small and familiy run-hotels ), są też
kempingi itd. Możesz też zamowić te broszury, przyslą ci do domu.
Czy coś zarezerwujesz czy nie to twój wybór. Mozesz zarezerwować na pierwszy tydzień a drugi wynająć na miejscu np w innej miejscowości.
Tu poczytaj o wynajmowaniu:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=201&w=77042064&v=2&s=0
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=201&w=77398809&v=2&s=0
Tam sie jeździ do apartamentów. W całej Chorwacji wbrzeże usiane jest osiedlami domów a w kązdym jest kilka apartamentów do wynajęcia z tym że zazwyczaj wynajmuje się je na tydzień od soboty do soboty lub od srody do soboty czy od soboty do środy.
szukanie jest proste tyle że najlepiej zacząc je w dzień tak koło 10
rano - ludzie stoja z kartkami na wjeżdzie do miasta albo w centrum, albo można pojśc do najbliższej agencji turystycznej, czasem w centrum jest ich kilka i oni szybko cos znajdą, nalezy po otrzymaniu adresu sprawdzić czy warunki nam odpowiadają, cena jest zazwyczaj ustalona pomiędzy agencja a wynajmującym. Najtańsza wersja to iść do pierwszego lepszego domu gdzie nam odpowiada z napisem apartman albo sobe i zapytac. jak nie będzie wolnych miejsc to usłużni gospodarze wykonaja te kilka telefonów lub odeślą do sasiada
Aby wyjechać musisz teraz zadbac o dokumenty: mozesz pojechac na dowód tylko jeżeli z dziećmi to one tez musza mieć dowód. Inaczej wyrób paszporty lub sprawdz datę ich wazności. Jeżeli paszport to nie problem to polecam jednak paszport
Na około 6 tygodni przed wyjazdem zadbaj o samochód - czyli zrób w nim wszystko żeby być pewnym że dojedzie. Każda naprawa w drodze to duży koszt i kłopot. Samochód ma co najmniej 1 miesiąc przed trasą pojeździć żeby wszystkie potencjalne problemy sie ujawniły.
Kup mapy i przewodniki.
Czytaj np ten dział
www.cro.pl/forum/viewforum.php?f=27
tam znajdziesz wiele informacji, np o opłatach za autostrady.
Wybierz i zarezerwuj noclegi w trasie - chyba że to kamping albo przekimacie na parkingu (przy jednym kierowcy nie radzę).
Na około 2-4 tygodnie przed załatw sobie ubezpieczenie dla osób od kosztów leczenia i samochodowe (np na przejazd przez Bośnie potrzebujesz zielonej karty, Chorwacja wpuszcza bez zielonje karty ale lepiej ją mieć zwłaszcza że niektórzy ubezpieczyciele dają ja za darmo.
Potem trzeba zrobić zakupy: w Chorwacji jest drogo a do tego w czerwcu wiele owoców i warzyw jest importowanych więc będą drogie. Kazdy bierze ze sobą jakąś żywność i jeżeli nie jesteś zamożnym człowiekiem nie nastawiaj się na to że całe jedzenie będziesz załatwiał knajpami. Każdy bierze co lubi : trochę konserw makaron słodycze
Na 2 tygodnie przed wyjazdem zacznij gromadzić rzeczy które chcesz zabrać, leki - w internecie są listy wyjazdowe różnych ludzi - bardzo pomocne. Np ta
http://pilak.republika.pl/podnamiot.htm
Na tydzień przed wyjazdem zadbaj o pieniądze: euro na drogę (opłaty za
autostrady, paliwo), karty do bankomatów. W zasadzie możesz pojechać z kartami i wypłacać pieniądze z bankomatu. W zależności od prowizji twojego banku może sie opłacać wyłacznie wypłacanie dużych kwot.
Co do drogi: jedziesz pierwszy raz, wybierz autostrady. Czyli z Warszawy
gierkówką na Śląsk, potem Cieszyn, autostradą do Słoweni, potem Zagrzeb itd. Są bardziej fascynujące drogi ale zostaw je sobie na kolejny raz albo na powrót. No i nie śpiesz się. Co prawda policja na autostradzie łapie od 160 w zwyż ale nie warto przekraczać 110-120 bo nie wiesz jeszcze jak Twój organizm znosi długa jazdę i temperaturę.
Z tego samego powodu nawet jak masz 2 kierowców na samochód to warto zrobić sobie porządny nocleg, choć wiele osób zatrzymuje się na krótki postój w nocy np na stacjach benzynowych czy parkingach. To jest jednak ponad 2 dni w drodze.
Tej trasy nie da się robić w jeden dzień. Licz się z tym ze jednego dnia
dotrzesz gdzieś na granicę Czechy-Austria np znane miejsce noclegów Znojmo. Z tamtąd bez trudu pojedziesz do Zagrzebia na kilka godzin (ładne i zadbane miasto ale czy warto zatrzymywać się na bardzo długo??? chyba nie) po czym wsiądziesz w
samochód i pojedziesz w kierunku Plitvic (autostrada do Karlovacza, potem tzw "stara droga"), zanocujesz i wcześnie rano ruszysz na zwiedzanie parku.
Wyjdziesz z Parku ok 16:00 i pojedzisz na wybrzeże gdzie będziesz wieczorem.
W Plitwicach też jest wiele apartamentów i wszystkie w podobnych cenach wiec nie trzeba ich rezerwować, ważne żeby szukać noclegu nie przed bramą parku ale już 20-30km a nawet 40km przed parkiem
W czerwcu tłok w Hr jest jeszcze znośny w zasadzie wszędzie. Zwiedzenie całej Dalmacji z jednego miejsca sensu nie ma, lepiej zatrzymać się gdzieś w północnej Dalmacji na tydzień i zwiedzić np Zadar, Szibenik (ciekawszy niż Zadar),
Primostem, PN Krka, może Pag i Nin, moze Trogir, potem pojechać na tydzień na południe (np okolice Makarskiej) i zwiedzić Trogir Split Omnis Dubrovnik, może jak bedziecie mieli paszporty Mostar, wodospady Kravica itd.
To naprawdę nie jest trudne choć za pierwszym razem moze wygladać nieco skomplikowanie ale jak człowiek sam sobie biedy nie napyta to zazwyczaj problemy kończą się w raz z dziurami w drogach na polskiej granicy
I ostatnia rada z dobrego serca: poczytaj o jeżdzeniu po chorwackich drogach. Nie ścigaj się z miejscowymi, jak ci wsiądą na ogon nie uciekaj, daj się wyprzedzić. A w górach i na jardance jak zaczyna padac, nawet jak masz najlepszy samochód, z kontrolą trakcji i abs to i tak radzę zwolnić do 30km/h. zjechać na najbliższy parking i poczekać 20 minut aż deszcz zmyje kurz z drogi a potem bardzo pomału do w dalszą drogę. Kiedyś w przepaściach można byo oglądać sporo samochodów tych którzy jednak starali sie jechac dalej i tak samo szybko