napisał(a) Mikromir » 17.10.2017 08:23
Drożdżówka napisał(a):Chciałabym wszystko fajnie zaplanować na ok 16 dni (14 nocy), ale chyba mnie to przerasta
Plan był taki, aby na tydzień zatrzymać się w jednym miejscu gdzieś na południu Dalmacji (nie dalej jak Split) i drugi tydzień w północnej Dalmacji (może w okolicach Zadaru?). Obowiązkowymi punktami są jeziora Plitwickie i Wodospady Krka. I nie wiem co dalej
po zdjęciach na google maps przeraża mnie krajobraz kamieniołomniczy, chciałabym aby było zielono, żeby dało się wybrać na wycieczkę samochodem i zobaczyć jakąś panoramę widokową, może trasa górska? Chciałabym przywieźć ze sobą oprócz samych wspomnień również przepiękne zdjęcia - plaż, nabrzeża, klify? Nie bardzo interesuje mnie lokalna historia i architektura (tak, jestem troszkę ignorantką w tym zakresie) więc zwiedzanie wyłącznie miast odpada. Oczywiście jako dodatek byłoby super (lekka odmiana).
Nie zależy nam na rozrywkowych dzielnicach, ale aby dało się jeszcze gdzieś zajrzeć wieczorem, bardziej kameralne plaże z małą ilością ludzi.
Która to część czerwca?
Riwiera Zadarska niczego nie urywa.
- Proponuję jako pierwsze miejsce Riwierę Szybenicką: stąd wycieczka do wodospadów Krka (statkiem ze Skradina, gdzie kupisz bilet); grzechem
byłoby nie zobaczyć Trogiru i ewentualnie Szybenika; gór wysokich tam nie będzie, ale dużo innych ciekawych opcji (rejs na Kornati?). Jeśli ma być zielono, to może wyspa Murter (z mostem), obrzeża którejś z większych miejscowości na niej. Ustronne plaże w różnych zakamarkach wyspy. Jest osobny wątek gdzie zapytasz o szczegóły.
- Jako miejsce nr 2 koniecznie coś poniżej Splitu, najlepiej jeszcze poniżej Omiša. Są pary miejscowości duża-mała, poczytaj. Większość zaproponuje pewnie Brelę ze spacerami do Baški Vody
ale są też inne opcje. Tam będziesz mieć wysokie góry z
wow!, możliwość wjazdu na Sv. Jure - poczytaj! - i ewentualnie jakiś fishpicnic na wyspy. Także opcja odwiedzenia Splitu oraz (dalej) Dubrovnika, ewentualnie zakamarki BiH i inne ciekawostki. Odsyłam do stosownych wątków.
- W drodze powrotnej nocleg tranzytowy przy jeziorach Plitvickich i dłuższe (nawet cały dzień) ich zwiedzanie.
Plusy takiego układu:
- stopniowa eskalacja wrażeń (bardziej malownicze rejony później)
- możliwość zróżnicowania odwiedzanych miejsc, bo dostępne zarówno ciekawostki przyrodnicze (Krka, Kornati, inne rejsy na Brač lub Hvar, widoki na i z Biokova, jeśli przy okazji się zapędzicie ciut za Dubrovnik to i klify Konavoske Stijene, rafting na Cetinie przy Omišu), a do tego perły architektury, a warto dla samego niesamowitego klimatu starówek z UNESCO (Trogir, Split, Dubrownik), nie trzeba być znawcą żeby się podobało;
- perełka w postaci Jezior Plitwickich jako puenta wyjazdu.
Miłej lektury forum.