Pierwszy raz do Chorwacji Łódź-Sibenik

Witam wszystkich.

Mimo iż czytam forum intensywnie, postanowiłem założyć nowy wątek gdyż poruszę kilka odmiennych tematów.

Tak jak w temacie, jadę do Chorwacji pierwszy raz, również pierwszy raz tak daleko samochodem i mimo iż troszkę się "cykam" to mam nadzieję, że będzie ok.
Trasa raczej standardowa czyli Czechy, Austria, Słowenia (i raczej jej nie zmienię gdyż chcę zwiedzić Wiedeń), wg google niecałe 1300km.
Przy założeniu, że mój diesel pali w mieście jakieś 7L plus winiety (wg cen PZM) ok 200zł plus ok 200zł autostrady w obie strony w Chorwacji - mam nadzieję zamknąć się w 1500zł za samą podróż.


Do rzeczy:

Z powodu tego długo odkładanego wyjazdu urodziło mi się kilka nurtujących pytań:

1) Czy winiety w kraju można kupić tylko poprzez PZM?

-niestety zbyt mało czasu na zakup np online (wyjazd w piątek), nie chciałbym przykrej niespodzianki gdzieś pod granicą, że np nie ma 10-cio dniowych i muszę kupić miesięczną

2) Czy policja w w/w krajach wymaga pisemnej zgody użytkowania samochodu służbowego? (raczej takiego nie uzyskam w mojej firmie a już na pewno nie do piątku) i czy policja w Austrii naprawdę jest tak bardzo restrykcyjna wobec Polaków (czytałem artykuł, że sprawdzają nawet wyważenie kół i karzą wysokimi mandatami za ołowiane a nie ekologiczne odważniki wyważające koła)

3) Czy mimo wszystko zielona karta w w\w krajach jest wymagana? (czytałem sprzeczne opinie)

4) Czy bardzo niekorzystne jest płacenie w euro w Chorwacji (szczególnie za przejazd autostradą) i jeśli tak to czy lepiej wymienić euro na kuny na granicy (o ile to możliwe) czy lepiej szukać kun w Polsce?

5) Zdarzyło się komuś wypłacać pieniądze polską kartą w Cro? Czy to duży ból (oczywiście wiem, zależy od banku), lepiej mieć kartę czy gotówkę? (osobiście chyba wolę gotówkę )

6) Wyjeżdżam w piątek ok 20-22 - trasa na jakieś 13h, czy spodziewać się dużych korków (pytanie do tych, który mają za sobą podróż do Cro w podobnych godzinach).

Pewnie będę miał jeszcze jakieś pytania, z góry dziękuję za wyrozumiałość dla nowicjusza na forum i za wszelkie pomocne odpowiedzi.

pozdrawiam
Qba

1300km i tylko 13h jazdy? dobra średnia

Postaram Ci trochę pomóc zanim temat nie poleci w kosmos
1) Raczej tylko w PZM. Ja wole kupować w kraju na który potrzebuje winietę. Nigdy mi się nie zdarzyło żeby nie było, a zawsze taniej.
2) Nie wiem
3) na 10000% nie trzeba (chyba że jedziesz do Bośni)
4) na pewno bardziej niekorzystnie wychodzi zakup kun w Polsce. Najlepiej kosztowo i czasowo wychodzi płacenie kartą.
5) Wybierałem kiedyś, póki mój bank nie zmienił prowizji (zależy od banku)
6) w sobotę rano na korki możesz się nadziać na przejściu SLO/CRO i na bramkach (pobranie biletu) Lucko.

Witaj, niema co się bać, u nas ciężej się jeździ niż po tych krajach.
Winiety możesz zamówić do domu ale już nie ma na to czasu, bez problemu kupisz na stacji paliw przed granicą lub w czechach, austrii, słowenii (jedź objazdem Mureck-Lenart-Ptuj zaoszczędzisz 15 euro w jedną stronę), jedź przepisowo a Policji się nie bój choć płaciłem parę ojro uważaj pomiędzy Mikulovem a Wiedniem pełno policji czeka na Polaków, a Austrii stoją na autostradzie, lepiej miej kamizelkę odblaskową z certyfikatem CE oraz apteczkę, żarówki na zapas, ja jeżdżę przez Słowację trasa jak dla mnie prostsza i przez Wiedeń, zielonej karty nie musisz mie,ć nasze OC wystarczy (miałem 2 stłuczki w cro ale parę ojro załatwiło sprawę) Zgodę na auto musisz mieć bo na granicy będzie kłopot, co do euro ja tylko mam euro nie opłaca się ciągnąć kun z Polski, później do kantoru lub z bankomatu bez problemu wybierałem po parę tys. kun na raz czy płaciłem a to w sklepie a to na stacji paliw, co do gotówki warto mieć parę setek euro luzem, zdarzają się nieprzewidziane sytuacje jak np. stłuczka i nie ma co czekać na Policje (muroway mandat ) chyba że nie z naszej winy, zazwyczaj kończy się ugodowo "do łapy" albo jakaś niedaj borze awaria, w Nocy jedzie się bez problemu, ja muszę jechać z noclegiem z Mazur mam kawałek dalej a i jadę do Baska Voda wiec to też za szybenikiem, w razie czego pisz, znam okolice Sibenika b.dobrze mam tam znajomych blisko parku KRKA mają fajny kemping (noclegi, apartmani, jedzenie )
pozdrav !

dzięki za szybkie odpowiedzi, każde info na wagę złota...

o jaką konkretnie granicę Ci chodzi?
bo zgody na bank nie załatwię.

może ktoś jeszcze podzieli się info dot. wyjazdu służbowym autem do Cro?

pozdrawiam
Qba

ad.2 W obrębie EU nie musisz mieć pisemnej zgody. Nie wyobrażam sobie jednak wyjazdu czyimś samochodem bez jego zgody i akceptacji. Po co masz mieć problemy w razie jakiejś awarii.

piotr68,

zgodę pracodawcy mam, bezpośredni przełożeni są poinformowani ale nie mam kwitu np w języku angielskim w przypadku kontroli policji w Czechach/Austrii/Słowenii/Chorwacji (o ile takowa jest wymagana tym bardziej, że Chorwacja nie jest w Unii)

Hej,
Niecałe 2 tygodnie temu jechałem podobną trasą z tym, że na Istrię.
Do wypowiedzi moich przedpiśców dodam:
-winietę czeską nabyłem na pierwszej stacji w Czechach (okolice Frydek Mistek) gdyż granice jakoś przegadałem z familią. Uprzejma pani na tejże stacji proponowała austriacką za 11 juro(10-dniowa) ale podziękowałem;
-winietę austriacką nabyłem na przejściu Mikulov - Drasenhofen po nominalnej cenie;
-słoweńska normalnie- 15 juro na bramce wjazdowej na autostradzie;
Miałem tylko korony na winietę, euro(apartman + rezerwa) i karty.
Kartą płaciłem gdzie się dało (markety, stacje benzynowe, konoby, autostrady w cro w drodze powrotnej) -przelicznik- przynajmniej w pikejou bipi ok.(0,56-0,58).
austriackiej i czeskiej policji nie widziałem nawet,
chorwacką owszem ale byli bardziej pomocni niż szukający dziury w całym

Chorwacja nie jest w unii ale stosuje te same zasady dla obywateli EU. Byłem sześć razy służbowym. Zawsze sprawdzane były dokumenty samochodu -nigdy żadnych problemów.

piotr68:
byłeś 6 razy ale służbowym czy prywatnym? i jeśli służbowym to czy sprawdzane było posiadanie owej zgody na piśmie?

jark:
kredytowa czy płatnicza?

to może jeszcze pytanie o płatności kartami po drodze i Cro?
czy nasze kart płatnicze są akceptowane czy w grę wchodzą tylko kredytowe?

i na jakich stacjach radzicie tankować paliwo?

Zwykła płatnicza visa.

zi3ntar napisał(a):piotr68:
byłeś 6 razy ale służbowym czy prywatnym? i jeśli służbowym to czy sprawdzane było posiadanie owej zgody na piśmie

Napisałem przecież, że służbowym. Nie miałem pisemnej zgody i nikt nie pytał. Nawet jak jechałem przez BiH, Serbię czy Macedonię gdzie taka zgoda jest wymagana też nikt nie pytał (choć wtedy miałem). Poza tym i tak nie masz wyjścia bo jak twierdzisz do piątku nie dostaniesz.
Tankuj na większych stacjach sieciowych. Nie ma problemu z płatnością kartą ani z jakością paliwa.

piotr68,

przepraszam czytam nieuważnie...

dzięki za info

lukas63,

średnia wg google, pewnie z postojami trochę się wydłuży

piotr68 napisał(a):

zi3ntar napisał(a):piotr68:
byłeś 6 razy ale służbowym czy prywatnym? i jeśli służbowym to czy sprawdzane było posiadanie owej zgody na piśmie

Napisałem przecież, że służbowym. Nie miałem pisemnej zgody i nikt nie pytał. Nawet jak jechałem przez BiH, Serbię czy Macedonię gdzie taka zgoda jest wymagana też nikt nie pytał (choć wtedy miałem). Poza tym i tak nie masz wyjścia bo jak twierdzisz do piątku nie dostaniesz.
Tankuj na większych stacjach sieciowych. Nie ma problemu z płatnością kartą ani z jakością paliwa.

Ja też podróżowałem po Chorwacji służbowym i nigdy nie byłem proszony o jakiekolwiek papierowe pozwolenia, mimo że je posiadałem.
w tym roku moj manager floty poinformował, że zgodnie z jakimiś tam przepisami pozwolenie na papierze nie jest konieczne.
Tak więc najważniejsze że o Twoim wyjeździe wie szef i flota.
Szerokiej drogi. Ach ten pierwszy raz