Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

"Pierwsze koty za płoty" i co z tego wynikło...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 31.07.2008 09:30

No to co z tą Korculą :?: :roll:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.07.2008 11:01

Prom uciekł , trzeba czekać :mrgreen:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 31.07.2008 16:27

:lool: dobreeeee :lool:

No to czekamy razem z Wami :D
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 31.07.2008 17:35

Przyłączam się do oczekiwania...na prom oczywiście :D 8O
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.07.2008 17:50

:mrgreen: To ja do czekania widoki dorzucę:
w jedną
Obrazek
i w drugą stronę:
Obrazek

i ruszamy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 31.07.2008 18:17

oo widzę w oddali nasz apartament w Orebic w którym we wrześniu spędziliśmy 10 cudownych dni :D
oj wspomnienia wracają... 8O :o

To płyniemy z wami.. :D
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 31.07.2008 20:00

ines który? który to? :D
My Orebic jakoś tak niechcący pominęliśmy, myślałam, że staniemy, połazimy, a tu nagle dojechaliśmy do portu, pan pokazał karteczkę z narysowana pozycją do czekania na prom i jechać kazał. Jak już pojechaliśmy i stanęliśmy to czasu było ni w 5 ni w 10, za dużo, żeby w aucie siedzieć, za mało żeby gdzieś iść. A jak wracaliśmy to już mieliśmy lekko dość. Ale Orebić zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, to takie kolorowe, "eleganckie" miejsce. Przynajmniej na pierwszy rzut oka.

A Korcula? Korcula zaskoczyła mnie małą ilością turystów, gdyby nie ekskluzywny ślub jaki szykował się przy kościele to bym powiedziała, że wręcz pustawo było. A ślub brali jacyś anglojęzyczni prominenci, takiego nawału bajecznie pięknych sukni, cudnych kapeluszy i idealnych garniturów w życiu nie widziałam, a zapach jaki się za nimi unosił... jedno wielkie "wow". Chyba stałam z otwartymi ustami na widok tych pięknych pań, wystrojonych małych dziewczynek i odszykowanych mężczyzn. Zewsząd schodzili się goście, członkowie chóru i inni zaangażowani. Było ich tak dużo, że odpuściłam sobie robienie zdjęć w uliczkach, żeby im na drodze nie stać. Nie udało mi się namówić męża na zajrzenie do kościoła, ciekawa byłam wystroju, no i panny młodej. Nie doczekaliśmy się jednak. Zdjęć nie ośmieliłam się robić ;). A może to wcale nie był ślub? Tylko co? Sama już nie wiem :roll:

Spędziliśmy tam sporo czasu spacerując, podziwiając i wzdychając.... bardzo, bardzo fajne miejsce.

Tędy szliśmy z parkingu (bezpłatnego)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mewa pilnuje, coby się człowiek nie utopił?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Odpoczynek w drodze powrotnej do auta:
Obrazek
opuszczając Korculę

Obrazek

czułam podobny żal jak wyjeżdżając z Kotoru i nie wiem które miejsce bardziej mi się podobało :roll:

W drodze powrotnej obiecujemy dziecku wieczorną kąpiel na plaży przy campingu Prapratno. Tam też jemy pyszną kolację w restauracji u góry z widokiem na camping, kąpiel jednak kończy się na moczeniu nóg. Zanim zjedliśmy, zatokę pokrył głęboki cień, woda nabrała byle jakiego koloru, plaża wyglądała fatalnie bo burzy, na plaży rodacy skrzykiwali się na piwo, więc odpuściliśmy pobyt tam i wróciliśmy do domu "niewykąpani" :wink:
Ostatnio edytowano 31.07.2008 22:58 przez helen, łącznie edytowano 2 razy
dorasoft
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 212
Dołączył(a): 05.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) dorasoft » 31.07.2008 20:02

A ja jeszcze dwa tygodnie muszę czekać na te widoki.
Płynę też.

pozdrawiam
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 31.07.2008 22:16

Prapratno też zrobiło na mnie takie wrażenie i to w dzień. Głęboko wcięta zatoka (niemal fiord) z wysokimi ścianami po boku.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 01.08.2008 08:12

Tjaaaa, ależ mieliście piękną pogodę... my po Korculi chodziliśmy w kapotach przeciwdeszczowych :? Znowu zazdroszczę :D, ale nic to :D odbijemy sobie już za 2 dni :D.

Dziś ostatni dzień z internetem, więc dzięki za dotychczasową przejażdżkę i zwiedzanie a resztę doczytam po powrocie już pewno więc nie będę mógł się "wcinać na bieżąco" ;)

Pozdrav :papa:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 01.08.2008 08:32

Ha, ja się wcinać będę za to później w Twoją relację. A pogodę mieliśmy aż za dobrą, nie schodziło poniżej 35 stopni w dzień.
Jedźcie i odpoczywajcie i pamiętajcie, że dziś np woda w Kołobrzegu ma 9 stopni 8O . Życzę cudownej pogody :lol:
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 05.08.2008 16:20

czekamy... :? :D
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 05.08.2008 18:39

ines napisał(a):czekamy... :? :D


:lol: Ines Ty "wymuszaczu" :)
kolej więc na niedzielę - luuuuuz pełny i "nicnierobienie"

Dzień 9 - niedziela w Slano

Obrazek

nowe zastosowanie karimaty ;):
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pomnik ku czci poległych w serbsko-czarnogórskiej agresji
Obrazek

wieczorne spacerki:
Obrazek
Obrazek

centrum Slano wieczorową porą
Obrazek

i nocny gość na tarasie:
Obrazek
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 05.08.2008 19:46

też mieliśmy takiego gościa 8O :D


Pozdrawia "wymuszacz" :twisted: :D
moscatel
Croentuzjasta
Posty: 231
Dołączył(a): 24.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) moscatel » 05.08.2008 23:14

Eeee, no co jest? Zaczęłam czytać przed wyjazdem, uznałam, że skoro nie zdążę wszystkiego przeczytać, to akurat po przyjeździe zapoznam się z pełną relacją, a tu guzik?
Ale póki co, widzę, co mnie ominęło i co muszę koniecznie nadrobić (Czarnogóra zwłaszcza).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
"Pierwsze koty za płoty" i co z tego wynikło... - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone