Pierwsza wyprawa z 4 latką...gdzie?

Witajcie

Planujemy wyjazd w 2 tygodniu lipca - do tej pory byliśmy w Trogirze, Omisie, Splicie, ale tym razem pojedzie z nami 1 raz rodzina z 4 letnim dzieckiem - gdzie warto się wybrać? Chodzi o łagodne zejscie do wody no i... dziecko lubi budować zamki (nie wiem czy uda się je przekonać do budowania ,,fortyfikacji kamiennych" ) - słyszałem o Rabacu, że niedaleko i fajnie. Ja ze swojej strony znowu lubie, gdy nie jest nazbyt tłoczno - co polecacie?

Rodzice powinni zadbać o to, aby dzieci się nie nudziły.
Jako weteran wypraw z dziećmi do cro, mogę zapewnić, że nigdy piasku nie szukałem po to, aby zająć nim latorośl.
Jeżeli znajomi nie maja pomysłu, niech jada do Łeby.

4-ro latek będzie się bawił nad wodą wszędzie dobrze przy minimum zainteresowania opiekunów. Problem zaczyna się przy dorastających dzieciach. Jak to mówią: "małe dziecko- mały kłopot, duże dziecko-duży kłopot".
Czyt. problem braku piasku na chorwackich plażach nie jest problemem dla dzieci.
Z postu pytającego wynika raczej problem z "zadowoleniem" rodziców czterolatka.

FUX napisał(a):Rodzice powinni zadbać o to, aby dzieci się nie nudziły.
Jako weteran wypraw z dziećmi do cro, mogę zapewnić, że nigdy piasku nie szukałem po to, aby zająć nim latorośl.
Jeżeli znajomi nie maja pomysłu, niech jada do Łeby.

Hehehehe dobre


I w sumie prawda. Nie po to się jedzie do chorwacji zeby szukac piasku

vaniek napisał(a):nie wiem czy uda się je przekonać do budowania ,,fortyfikacji kamiennych"

Wierz mi fantastyczna sprawa , nawet ja będąc niedługo dziadkiem , lubię się tak bawić.



Powodzenia.

Popieram powyższe my też martwiliśmy się, że mała będzie się nudzić - no bo jak ma się dziecko bawić na plaży bez piasku?? Ale bezpodstawnie. Kamyki równie dobra frajda, co piach. A najważniejsza jest woda i oczywiście czas poświęcony dziecku - na zmianę z innymi członkami rodziny

Kamyczki to podstawa




Dziecko znajomych będzie zachwycone


Gorzej może być z dorosłymi

Dorośli też się zachwycą pięknem Chorwacji kamyki nie są straszne. Piękne pejzaże rekompensują wszystko. A wśród kamyczków można znaleźć ciekawe muszelki

No, większość dorosłych tak reaguje

Ale zdarzają się też smerfy-marudy

A wracają do postawionego na początku pytania :
przekopać wątki na forum o Istrii i Kvarnerze
Tam jeszcze nie byliście
Poczytać o tych regionach w przewodniku po Chorwacji i potem się popytać o szczegóły, jak wam jakieś miejsce wpadnie w oko
Szalenie trudno jest doradzić coś fajnego, jak tyle miejsc jest fajnych
Byle tylko znajomym to samo miejsce przypadło do gustu

Hehe, dzieki za odp Miejsce wybieramy my więc reszta nie ma nic do gadania (no może troszkę ) - coś w miare blisko i byleby bez betonu

ja mam córkę 6 letnią, co roku była nad Bałtykiem i co roku czekała na plaże podczas wakacji w zeszłe wakacje mieliśmy jechać 1 raz do Chorwacji z nią ale w biurze podróży jak zobaczyła na zdjęciach że nie ma piasku stwierdziła że nie chce jechać woli nad nasze morze, i pewnie byśmy pojechali kolejny raz nad bałtyk, ale pod koniec maja jak załatwiałem wakacje pogoda była nieciekawa i miałem trochę obawy o pogodę, która zawsze nad Bałtykiem na szczęście nam się udawała. Więc pani sprzedawca zaproponowała nam Bułgarię i córka od razu się zgodziła jak zobaczyła morze i piasek:) na miejscu okazało się że podczas 14 dni nad morzem byliśmy może 3 razy a córka zawsze chciała zostawać przy hotelu ze względu na koleżanki których za nic na świecie nie potrafiła zrozumieć ale bawili się świetnie:)
Tak więc były to jej pierwsze wakacje bez piasku i jakoś się udały i tego roku "zgodziła" się na Chorwację a więc zobaczymy jaką wyda opinię po wakacjach. Bo narazie Bałtyk w jej rankingu jest najlepszy:)

Witaj.

gdzie-jechac-z-3-letnim-dzickiem-t36212.html
gdzie-z-dziecmi-2-i-4-lata-do-1000-km-t42870-15.html
pierwszy-raz-do-chorwacji-nie-wiem-gdzie-jechac-t41069.html

vaniek napisał(a):... słyszałem o Rabacu, że niedaleko i fajnie. Ja ze swojej strony znowu lubie, gdy nie jest nazbyt tłoczno - co polecacie?

Jeśli nie lubicie tłoku, to Rabac nie jest najlepszy.
Jest to co prawda niewielka turystyczna miejscowość, ale ludzi tam w sezonie dość sporo.
Znajduje się tam kilka hoteli, bo Rabac jest popularnym celem wakacyjnym. Słyszałem nawet określenie Perła Zatoki Kvarnerskiej.

vaniek napisał(a):Hehe, dzieki za odp Miejsce wybieramy my więc reszta nie ma nic do gadania (no może troszkę ) - coś w miare blisko i byleby bez betonu

Mniej zatłoczone jest niedalekie Ravni. Jest niestety dosyć sporo betonu, ale bez problemu można znaleźć miejsca do plażowania wyłącznie na kamykach.
I też blisko do Labina.

Dzięki za odpowiedzi, macie jakieś namiary na kwatery w tych rejonach (2 oddzielne sypialnie, kuchnia, jakiś taras) chodzi mi o bezpośredni kontakt do właścicieli?