Pieniądze-jak się przygotować do wyjazdu

Ja biorę ze sobą Euro żeby zapłacić za kwatery + trochę na drogę (powiedzmy 50). Resztę kasy mam na koncie Pekao S.A. i od razu jak wjadę do CRO szukam bankomatu Zagrabacka Banka (pełno ich) i wypłacam kasę po bardzo dobrym kursie (sprzawdzone) bez żadnej prowizji (Pekao SA i Zagrabacka Banka są w jednej grupie UNI CREDITO i dlatego nie ma prowizji).
Poza tym wszędzie gdzie się da płacę kartą (wychodzi najtaniej).
To tyle...

kcapiga napisał(a):Ja biorę ze sobą Euro żeby zapłacić za kwatery + trochę na drogę (powiedzmy 50). Resztę kasy mam na koncie Pekao S.A. i od razu jak wjadę do CRO szukam bankomatu Zagrabacka Banka (pełno ich) i wypłacam kasę po bardzo dobrym kursie (sprzawdzone) bez żadnej prowizji (Pekao SA i Zagrabacka Banka są w jednej grupie UNI CREDITO i dlatego nie ma prowizji).
Poza tym wszędzie gdzie się da płacę kartą (wychodzi najtaniej).
To tyle...

robię dokładnie tak samo

ale bez przesady - wakacje to wakacje, problemy z prowizją należy najlepiej usunąć na bok, co prawda płacenie prowizji zależy od konta i banku, tak jak w banku bph prowizji nie ma tylko w bankomatach bph i euronet. Nie zwracaj nawet na banomaty - 7 zł w tą czy w tamtą... w końcu to wakacje
Ale może sprawdź, w innych krajach są inne stawki.
A Pekao należy do spółki UniCredit, więc prowizji nie będzie.

Wszystkim, którzy podniecają się brakiem prowizji w banku proponuję najpierw sprawdzić kurs sprzedarzy w swoim banku. W pekao jest na chwilę obecną 4.2763 w mBanku 4.2558 (+2% przewalutowania) w BPH 4.2606, podczas gdy kurs sprzedarzy w kantorach wynosi średnio 4.17 zł/euro

kurs przeliczeniowy visa 0.1405 kurs euro w kantorach cro 0,1400 czyli praktycznie tyle samo.

Wyciągając ze ściany mamy w najlepszym wypadku 0,600 PLN/HRK
kupując kuny w kantorze za euro przywiedzione z PL 0,585 PLN/HRK

Dracro nie zgodzę się z Tobą. Nie wiem jak obecnie bo na pewno nie będę tego sprawdzał bo mi się nie chce ale w poprzednim roku zrobiłem sobie taki test... Płaciłem kartą i wyciągałem kuny z bankomatu (Pekao SA w Zagrebacka Banka tak jak napisałem powyżej) i potem po powrocie do domu na spokojnie wziąłem wyciąg z konta i poprzeliczałem sobie po jakim kursie ściągnęło mi kasę z konta. Za każdym razem każdego dnia kurs był bardzo korzystny i na pewno korzystniejszy niż bym kuny lub euro kupił w PL. Nie sądzę żeby w tym roku miałoby być inaczej. Innymi słowy: nigdy nie kupuję kun w PL, zawsze wybieram na miejscu lub płacę kartą.

potwierdzam słowa kcapiga
ja w zeszłym roku miałem EUR i HRK kupione w kantorze w Polsce, płaciłem HRK a EUR co zostało po zapłaceniu noclegów wymieniłem w kantorze w Trogirze i do tego wypłacałem HRK z bankomatu Zagrebacka Banka (mam konto w Pekao SA) i po powrocie po wyliczeniach najkorzystniej wychodziło wybieranie HRK z bankomatu lub płacenie kartą Pekao SA
poza tym ten temat już wałkowany był kilka razy

W 100% popieram dwie powyższe wypowiedzi

Ja również wyliczenia Dracro uważam za "przestrzelone"

Dracro napisał(a):Wyciągając ze ściany mamy w najlepszym wypadku 0,600 PLN/HRK
kupując kuny w kantorze za euro przywiedzione z PL 0,585 PLN/HRK

a czy wyciągając ze ściany/wymieniając na miejscu równowartość 1000-2000 HRK przy tych róznicach, które podajesz to rzeczywiście jest gra warta świeczki ????
Przy takim liczeniu w groszach i to na kazdym kroku to chyba wyczekiwany urlop zaczynamy sprowadzać do poziomu absurdu

...niech żyje czwarte miejsce po przecinku

Też to pisałem już parę razy. Przy całkowitych kosztach wyjazdu różnice są symboliczne
Pozdrawiam.

w moim przypadku różnica była 522,73 HRK a za to już można zjeść obiadek na wypasie z napojami, kawą czy deserem


kantor 3000PLN -> 0,59 kurs -> 5084,75 HRK
Pekao S.A. 3000PLN -> 0,535 kurs -> 5607,48 HRK

poza tym oszczędność oszczędnościami ale mi osobiście wygodniej jest kartą

zpoe czy to wyliczenia z tego roku?

z zeszłego...z tego roku będą dopiero pod koniec sierpnia

Nie zrozumcie mnie źle... Ja też jak byłem w Chorwacji wybierałem wszystko z bankomatu i się to opłacało (nawet przy 2% za przewalutowanie). Jak sobie sprawdziłem teraz historię rachunku i kursy walut z tamtego okresu to wszystko się zgadza... wtedy się opłacało. Ale taraz ta sama kalkulacja pokazuje, że jest odwrotnie.

Bardzo bym chciał, żeby się okazało, że gdzieś popełniłem błąd w obliczeniach, bo też wolałbym płacić kartą.

PS. nie chodzi o 4 miejsca po przecinku. Różnica między 60gr a 58gr nie jest w 4 miejscu po przecinku a przy wymienie 3 tys zł to jest 100zł różnicy.
Może dla niektórych to drobne nie warte zachodu, ale dla mnie jest to kwota, dla której warto się zastanowić czy wybrać pieniącze tu, czy na miejscu.