Janusz Bajcer napisał(a):Przysiadam na razie cichutko
Cieszy mnie to niezmiernie!
na razie .....miejsc Ci u nas dostatek..
tylko jak ja ogarne tyle watkow
Janusz Bajcer napisał(a):Przysiadam na razie cichutko
tami72 napisał(a):Jestem!Czekam!
anielicanatka napisał(a):Witam
Jestem ciekawa jak potoczą się wakacje....Ja też mam złe doświadczenie z zabieraniem nie tylko cudzych dzieci ale i całkiem swoich przyjaciół....wakacje mogą być przez to do bani...
Aldonka napisał(a):"Wymyśliłam" Cię chyba, myślałam o Tobie ostatnio, nawet maila chciałam napisać, ale wiesz, ja z tych co się nie lubią narzucać swoją osobą
Dobrze, że jesteś i choć zapowiada się dramatycznie, to wiem że obok dramatu będzie i raj. A opowieści w Twoim Kasiu wykonaniu za żadne skarby nie można przegapić.
Sylwetka&Gienuś napisał(a):Witam Kuzyneczkę Kasię Nie może mnie tu zabraknąć Przysiądę z boczku, cichutko. Fajnie, że zdecydowałaś się na pisanie
Pozdrawiam Sylwia
agapi napisał(a):ja do dzisiaj nie moge przezalowac zesmy sie rozminely
yvonn napisał(a):przyznaję, ze również zasiadam i czekam na opowieśc przede wszystkim ze względu na to, że niedaleko od Orebica urlopowałam już 2-krotnie, a miasteczko odwiedziłam w poprzednim roku, więc chętnie poczytam
Powrót do Nasze relacje z podróży