Wąwóz Torrent de PereisTorrent de Pereis to najbardziej znany i najciekawszy wąwóz na Majorce.
Jego długość wynosi 3300 metrów, największa głębokość 180 metrów.
Do wąwozu można wejść z dwóch stron: pierwsza możliwość to zejście w dół.
Wędrówka rozpoczyna się przy restauracji „Escorca”, położonej na drodze Ma-10.
Czas na przejście wąwozu i dotarcie do morza (zatoka Sa Calobra) wynosi około 5 godzin. Pokonanie tej trasy jest zalecane wyłącznie przy dobrej i stabilnej pogodzie. W wąwozie wielokrotnie już dochodziło do nieszczęśliwych wypadków spowodowanych poślizgnięciem na mokrych skałach.
Druga możliwość, to podejście od strony morza, od zatoki Sa Calobra. Ten kierunek jest polecany jedynie osobom bardzo sprawnym fizycznie i zaprawionych w górskich wspinaczkach, podejście do góry jest niezwykle wymagające.
Niezależnie od wybranego wariantu, podczas wędrówki nie ma możliwości jej przerwania i wyjścia z wąwozu (poza oczywiście powrotem już raz przebytą trasą). W wąwozie nie ma możliwości zaopatrzenia się w coś do picia czy jedzenia. Wszystko trzeba zabrać ze sobą.
Dla osób mniej wprawionych fizycznie, dla grup wycieczkowych, dla rodzin z dziećmi zaleca się zwiedzanie początkowych fragmentów wąwozu, począwszy od zatoki Sa Calobra i podążanie w górę aż do momentu, w którym widzimy, że nasze możliwości fizyczne i czasowe zostały wyczerpane.
Będąc wycieczką z Itaką, czas przewidziany na zwiedzanie wąwozu wynosił 2.5 godziny.
Wędrówka rozpoczyna się w porcie Sa Calobra.
Po przejściu dwóch ociekających wodą tuneli
rozpościera się przed nami dolina otoczona wysokimi i stromymi ścianami.
Owa dolina połączona jest przewężeniem skalnym z morzem.
zdjecie z netuW początkowym fragmencie, wąwóz ma płaskie dno i jest łatwy do przejścia.
Po dnie wąwozu wije się strumyk. W lecie miejscami prawie w ogóle go nie widać
(jedynie jego fragmenty w postaci małych stawów)
w jednym małym stawie żyją sobie dwie pary łabędzi.
Zimą i podczas obfitych opadów deszczu, spokojny nurt przeradza się w dziką rzekę prowadzącą ogromne ilości wody.
Skały w wąwozie mienią się różnymi kolorami, niektóre porośnięte są roślinnością
W miarę oddalania się od morza wąwóz staje się coraz węższy.
W dalszej części wąwozu wg opisu w przewodnikach wędrówka zaczyna zamieniać się we wspinaczkę. Drogę zagradzają ogromne kałuże, które trzeba obchodzić, wąskie przesmyki zagrodzone są przez ogromne skały, na które trzeba się wspinać.
W pewnym fragmencie wąwóz jest tak wąski, że stojąc można dotknąć jednocześnie jego obydwu ścian.
Nasze zwiedzanie ograniczyło się tylko do fragmentu płaskiej części wąwozu.Inni szli sobie
TAKWąwóz Torrent de Pareis jest często wykorzystywany do zdjęć plenerowych różnych filmów, ostatnio
kręcono tam sceny do filmu
„Atlas chmur”Po spacerze w wąwozie wróciliśmy do zatoki Sa Calobra, gdzie czekał na nas katamaran
którym popłynęliśmy do Puerto de Soller ... ale o tym w CD.