9.Zwiedzamy Majorkę cz. II - Serpentyny do Sa Calobra Sa Calobra to maleńka zatoka wśród skał i mała osada rybacka, która do 1932 r. składała się z 9 domów. Kiedyś można tu było dotrzeć tylko drogą morską.
Dzisiaj prowadzi do niej również kręta "Wężowa droga" , która wije się serpentynami przez dziki krajobraz.
zdjęcie z netuPodczas wytyczania tej trasy w latach 1920-1936 przeniesiono 47 tys. m2 ziemi, skał i żwiru, najczęściej bez użycia maszyn.
Aby poprowadzić ją przez tereny o 800 m. różnicy wysokości (w linii prostej 4 km) inż. Antonio de Parietti zbudował 13 km drogi posiadającej ok. 800 zakrętów.
zdjęcie z netuDo dzisiaj nie wiadomo w jakim celu wtedy wybudowana była ta droga, przypuszcza się, że dla celów przemytniczych, obecnie jest to jedna z atrakcji turystycznych Majorki.
No to ruszamy
Jeden z zakrętów nosi nazwę „węzeł krawata” bo na nim wzorował się inżynier projektujący drogę.
Zjeżdżamy coraz niżej w stronę morskiej zatoki, droga staje się mnie kręta, ale dalej wąska.
Serpentyny zapierają dech w piersiach, kąty zwrotów trasy sięgają 300 o. Jezdnia czasami zwęża się do ... 2 m szerokości. Te przewężenia powodują, że tylko doświadczeni kierowcy mogą tędy przejechać. Nasza pilotka z Itaki oznajmiła nam przed wjazdem na serpentyny, że autobus prowadzi najlepszy kierowca na Majorce, który prawo jazdy odebrał wczoraj.
Na szczęście był to żart
bo zjechaliśmy bezpiecznie do zatoki bez wypadku (takie się zdarzają)
zdjęcie z netuTrasa jest tak popularna wśród turystów, że ruch na drodze jest dość duży, przy sporym udziale autobusów turystycznych. Autobusy mają utrudnione pokonywanie skrętów na wąskich odcinkach, co także jest przecież swoistą atrakcją turystyczną.
zdjęcie z netuklik >>>
A teraz roszę zapiąć pasy – jedziemy.Droga przebiega przez pasmo górskie Sierra de Tramuntana, z okna autobusu pstrykamy kilka widoczków.
Na najwyższym szczycie gór Tramuntana - Puig Major (1445 m.n.p.m.) NATO postawiło radar chroniący tą cześć Morza Śródziemnego.
Aby postawić ten radar, czubek góry musiał być „ścięty” o 15 m.
zdjęcie z netu – wikizdjęcie z netu – wikiNa końcu „wężowej drogi” znajduje się wspomniana zatoka i osada Sa Calobra.
Jest tam mała plaża, kilka restauracji i sklepików z pamiątkami.
Jest też schronienie przed wiatrem dla małych jachtów i miejsce do cumowania statków wycieczkowych.
Jak widać, woda w zatoce jest kilku kolorowa, w zależności od ilości promieni słonecznych.
W programie dalszych etapów wycieczki w Sa Calobra był dwugodzinny postój przewidziany na krótkie odwiedziny w wąwozie o nazwie Torrent de Pareis, a następnie 40 minutowy rejs katamaranem wzdłuż północnego wybrzeża wyspy do miasteczka Puerto de Soller.
Ale o tym w kolejnych odcinkach.