Powiedzcie mi czy wszystkie plaże chorwackie są tak totalnie zaśmiecone petami (czyt. wypalonymi papierosami, gdyby ktoś nie wiedział )? Można dosłownie (tutaj miejsce na za przeproszeniem haftującą ikonkę)...kiedy grzebiąc w pięknym, białym żwirku napotyka się 142 tysiące obślinionych petów...błeeee....
Dlaczego niektórzy palacze nie skombinują sobie, nie wiem- puszki, pudełka, czegokolwiek... Lenistwo? Ignorancja? Rety, nie mogę, no nie zdzierżę...
Howgh