Na szczęście w czerwcu petów nie było dużo.
Pozdrawiam
Janek napisał(a):Jako palący (i pijący) staram się wykorzystywać jako popielniczke puszkę po piwie - choć preferuję piwo z beczki (w Gdańsku z kija), ewentualnie z butelki (w Krakowie z flaszki). Problem powstaje w momencie potrzeby pozbycia się puszki - wynalazek kosza na śmiecie do Chorwacji niestety jeszcze nie dotarł. Pozostaje wynieść puszkę z plaży i wyrzucić do przydomowego śmietnika.
Ale szkoda, że te obrzydliwe chorwackie pety obejrzę dopiero za rok...
petris napisał(a):Janek napisał(a):Jako palący (i pijący) staram się wykorzystywać jako popielniczke puszkę po piwie - choć preferuję piwo z beczki (w Gdańsku z kija), ewentualnie z butelki (w Krakowie z flaszki). Problem powstaje w momencie potrzeby pozbycia się puszki - wynalazek kosza na śmiecie do Chorwacji niestety jeszcze nie dotarł. Pozostaje wynieść puszkę z plaży i wyrzucić do przydomowego śmietnika.
Ale szkoda, że te obrzydliwe chorwackie pety obejrzę dopiero za rok...
Nie musze jechać do Chorwacjii, aby ogladac stosy petów petów polskich ,Chyba nie sa to pety po palaczach chorwackich włoskich czy niemieckich lecz po naszch rodzimych .Nie mowie o ulicach miast ,dochodza do tego plaże .
Wiem, wiem, powiecie ze smieca inne narody,lecz mowimy tutaj tylko o petach.Mam działke przy plaży.To co zostawiaja plazowicze na piasku-mimo rozstawionych koszy to przechodzi ludzkie pojecie.Popatrzmy na siebie.Petów nie da sie wyzbierac a bawia sie w tym dzieci. a wegiel po grilach bo Polak musi wziac grila , mimo sasiadów lezcych czy siedzacych na plazy kopcic im przed nosami.Czy ktos mi powie, kto w Polsce uczy dzieci ,mlodziez -taktu-jak nalezy zachowywac sie w srod ludzi
Iwona_PB napisał(a):Jako niepaląca proszę o bardziej konstruktywne rady
paolo napisał(a):Ja czytajac te wypowiedzi jestem troche zdziwiony poniewaz bylem w tym roku w Baska Voda i musze powiedziec ze ta miejscowosc byla czysta i zadbana a i na plazy nie widzialem petow pomimo bardzo duzej ilosci ludzi.
paolo napisał(a):Ja czytajac te wypowiedzi jestem troche zdziwiony poniewaz bylem w tym roku w Baska Voda i musze powiedziec ze ta miejscowosc byla czysta i zadbana a i na plazy nie widzialem petow pomimo bardzo duzej ilosci ludzi.
Ale czy była tam głusza . Może będzie jakaś relacja z wakacji?Iwona_PB napisał(a):W tym roku Ivan Dolac petów aż tak dużo nie było.
krakuscity napisał(a):Ale czy była tam głusza . Może będzie jakaś relacja z wakacji?Iwona_PB napisał(a):W tym roku Ivan Dolac petów aż tak dużo nie było.
Pozdrawiam
Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...