Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peru - od inkaskich traktów po linie Nazca: Machu Picchu

Nazwę Ameryki zaproponował w 1507 roku niemiecki kartograf, pochodzący z Alzacji, Martin Waldseemüller. Przypisywał on odkrycie Nowego Świata, jak wówczas określano nowo odkryty ląd, Amerigo Vespucciemu i na jego cześć nadał mu miano America. Jednym z najstarszych globusów, na którym pojawiła się nazwa Ameryka, jest Globus Jagielloński z 1508 roku.
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14587
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 02.10.2011 21:03

Ta Indianka to chciała zjeść ten kamień ?

:P :P :P
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 03.10.2011 16:07

kaszubskiexpress napisał(a):Ta Indianka to chciała zjeść ten kamień ?

:P :P :P

Tiaaa... na pewno traktowała go, jako dobre schronienie. Do czasu, bo ja do cierpliwych należę. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.10.2011 20:36

Rzeczywiście, jest jak przypuszczałem. Chłopak prowadzi nas najpierw niewyraźnym śladem przez łąki, potem trafiamy już na porządną ścieżkę, lekko się obniżającą w kierunku suchego koryta wąwozu. Na szczęście jego głębokie do tej pory dno tu z kolei szybko się podnosi i nie musimy schodzić specjalnie stromo. Odprawiamy młodego Indianina, mimo że przejawia ochotę dalszego towarzyszenia dwóm gringos - dostaje kilka soli i nasze uśmiechy - po czym zanurzamy się w zacienione, głębokie wcięcie ostro schodzących się zboczy wąwozu. Po osiągnięciu najniższego punktu, ścieżka zaczyna się wznosić po drugiej stronie stoku, również w miarę łagodnie. Wreszcie wychodzimy na opromienione słońcem, szerokie wypłaszczenie, kierując się w stronę, gdzie załamanie terenu nie pozwala na razie dostrzec, co się znajduje poniżej. Jeszcze kilkadziesiąt metrów, jeszcze kilka więcej kroków i... jest!

Obrazek

Obrazek

Mimo , iż posadowione na wystającym wielkim stożku, podchodzące pod sam jego wierzchołek, to jednak leżące w tej chwili u naszych stóp - ruiny inkaskich budowli! Wrażenie jest niesamowite, potęgowane chyba jeszcze przez grę światła i cienia - akurat prekolumbijskie osiedle prezentuje się w pełnym słońcu, podczas gdy cień wielkiej chmury pokrywa dyskretną zasłoną leżącą kilkaset metrów niżej dolinę. Chmury wprawdzie szybko przesuwają swoje cienie po okolicznych zboczach, jednak tylko z rzadka któraś muśnie obsiane zabytkami wzgórze.

Obrazek

Obrazek

Tomek za parę soli załatwia sesję zdjęciową z dwoma modelkami, pasącymi białą kózkę, po czym zaczynamy się obniżać w kierunku siodła, z którego na obie strony rozchodzą się drogi do kompleksów starożytnych zabudowań.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 06.10.2011 20:37

- Warto było pobłądzić dla takiego widok, prawda? - zwraca się do mnie.
- Jasne! - śmieję się. Od samego początku nie miałem nic przeciwko nadłożeniu drogi; najważniejsze, że dotarliśmy do celu. A widok z góry, rzeczywiście wspaniały. Mało który turysta spogląda na ruiny rozsiane nad Pisac w taki sposób, jaki nam się niechcący przydarzył. Wkrótce jesteśmy już na szerokim trakcie, mając z jednej strony Qanchisracay, z drugiej Hanan Pisac, a przed sobą dziesiątki równiutko ułożonych tarasowatych poletek, obniżających się - niczym gigantyczne schody - do Świętej Doliny Inków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ozyrys760
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 04.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ozyrys760 » 07.10.2011 08:21

kaszubskiexpress napisał(a):Ta Indianka to chciała zjeść ten kamień ?

:P :P :P


aaaaaa ha ha ha super naprawdę super poczucie humoru, ponownie pasek uratował mi życie, bez niego jak nic boki ze śmiechu by odpadły i po człowieku gratulacje jeszcze raz 8O :) :D
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 07.10.2011 11:01

Te tarasowe pola robią wrażenie - ile to pracy kosztowało. 8O
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 08.10.2011 11:08

ozyrys760 - miło, ze zajrzałeś i do mnie. :)

Jacek S napisał(a):Te tarasowe pola robią wrażenie - ile to pracy kosztowało. 8O

Prawda, że rewelacyjne? Patrzałem na nie jak urzeczony.

Strome stoki Andów nie pozostawiają rolnikom innej możliwości, jak tylko tarasy. Powstały już na dlugo przed dominacją Inków, ale trzeba przyznać, że Inkowie, ujmując wszystko w karby administracyjne, podnieśli poziom również i w tej dziedzinie.

Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18983
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 09.10.2011 11:24

Franz napisał(a):
Jacek S napisał(a):Te tarasowe pola robią wrażenie - ile to pracy kosztowało. 8O

Prawda, że rewelacyjne? Patrzałem na nie jak urzeczony.

Strome stoki Andów nie pozostawiają rolnikom innej możliwości, jak tylko tarasy. Powstały już na dlugo przed dominacją Inków, ale trzeba przyznać, że Inkowie, ujmując wszystko w karby administracyjne, podnieśli poziom również i w tej dziedzinie.


I pomyśleć , że identycznie radzono sobie w górskich terenach Chin już 30 tys. lat temu budując tarasowe pola i kanały nawadniające . . .
Wspaniałe
Chętnie zabłądziłbym razem z Wami Wojtku , żeby z góry popatrzeć na te ruiny . . .


Pozdrawiam
Piotr
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 09.10.2011 12:31

Franz napisał(a):

Prawda, że rewelacyjne? Patrzałem na nie jak urzeczony.




No i jak nie mówić iż Erich von Däniken nie miał racji :P :P :P

Może nie tak stromo :D jak w Andach ale czyż to nie jest podobne:

Obrazek

Obrazek


A te piramidy
Jakby nie Budda...
Oraz jakbym miał Twój kunszt fotograficzny...
Można by adoptować do twojej relacji

Obrazek


Przepraszam za zakłócanie

Pzdr.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 09.10.2011 17:08

piotrf napisał(a):Wspaniałe
Chętnie zabłądziłbym razem z Wami Wojtku , żeby z góry popatrzeć na te ruiny . . .

To nie takie trudne. ;)

gego napisał(a):Może nie tak stromo :D jak w Andach ale czyż to nie jest podobne

Dostosowane do nachylenia stoku. :)

gego napisał(a):Przepraszam za zakłócanie

Wszelkie uzupełnienia, skojarzenia - zawsze mile widziane. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 09.10.2011 17:48

Jacek S napisał(a):Te tarasowe pola robią wrażenie - ile to pracy kosztowało. 8O

Och, u nas, w Bełchatowie, takie coś, to w kilka lat zrobili ;)


W sumie, to, faktycznie, najbardziej się to z Daenikenem wszystko kojarzy.

Jakoś, emocjonalnie, dużo większe wrażenie robią europejsko-bliskowschodnie ślady dawnych cywilizacji,
natomiast tutaj, od razu, przypomina się wspomnienie o Sebastianie Beneszu
i kipu schowanym pod progiem niedzickiego zamku ...

Przywiozłeś jakieś kipu?

A może pojechałeś śladami de Berzeviczy'ego i wkrótce dowiemy się co z tym inkaskim skarbem?

:D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 09.10.2011 23:18

weldon napisał(a):Och, u nas, w Bełchatowie, takie coś, to w kilka lat zrobili ;)

Pstryknąłem w tym roku kilka fotek Eisenerz "z lotu ptaka". Robi wrażenie...

weldon napisał(a):Jakoś, emocjonalnie, dużo większe wrażenie robią europejsko-bliskowschodnie ślady dawnych cywilizacji,

Mam nie tylko ogromny szaccunek, ale i osobisty sentyment do szeregu pozostałości po bliskowschodnich cywilizacjach.

weldon napisał(a):Przywiozłeś jakieś kipu?

A może pojechałeś śladami de Berzeviczy'ego i wkrótce dowiemy się co z tym inkaskim skarbem?

Niestety, nie.
Wiesz, pojechałem na treking po Andach. Tylko przy okazji zgłębiam tajniki prekolumbijskich kultur. 8)

Notabene, po tej pierwszej wizycie w Ameryce Łacińskiej nastąpiło pięć kolejnych. Najwyraźniej chwyciłem bakcyla...

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 10.10.2011 06:24

Franz napisał(a):... pojechałem na treking po Andach.


To może chociaż Central Transandino? :D

Zobacz, jak to wszytko jest blisko siebie: ty w Andach, niemal śladami Malinowskiego,
ja, w Warszawie, w pociągu pancernym, o którym mówi się, że to właśnie Malinowski był wynalazcą tego monstrum,
a co najmniej twórcą artylerii kolejowej, tak pięknie pokazanej w "Generale" Bustera Keatona ...

Naprawdę - Globalna Wioska :lol:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59727
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.10.2011 13:16

weldon napisał(a):To może chociaż Central Transandino? :D

Tylko Salkantay. 8)

weldon napisał(a):Zobacz, jak to wszytko jest blisko siebie: ty w Andach, niemal śladami Malinowskiego,
ja, w Warszawie, w pociągu pancernym, o którym mówi się, że to właśnie Malinowski był wynalazcą tego monstrum,
a co najmniej twórcą artylerii kolejowej, tak pięknie pokazanej w "Generale" Bustera Keatona ...

Naprawdę - Globalna Wioska :lol:

A wiesz, że z tą koleją ciągle problemy były? Długo to ona sobie nie pojeździła na pełnej trasie. Nie wiem, jaki jest jej aktualny status, bo czasem się reanimuje któryś fragment.

Tak czy owak - Globalna Wioska... :P

Pozdrawiam,
Wojtek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 10.10.2011 20:43

Piękne widoki.
Co Ci starożytni wyprawiali ... 8O
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ameryka Południowa

cron
Peru - od inkaskich traktów po linie Nazca: Machu Picchu - strona 10
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone