napisał(a) Darkos » 27.02.2015 07:32
-
Wchodzimy do dużego pomieszczenia.
Klimatyzowane.
Celowo najpierw zrobiliśmy "kamienie na powietrzu".
Jest tu szatnia i są kasy.
Ale my bilety już kupowaliśmy.
Z moich zebranych info wynikało, że w cenie tamtych biletów (12 euro) jest również zwiedzanie tego muzeum.
Okazuje się jednak, że nie.
Kupujemy więc bilety (coś koło 3 euro - i też chyba tylko dla dorosłych),
i udajemy się do szatni.
Tam musimy zostawić wszelkie bagaże.
Żadnych torebek i plecaków.
Można wziąć ze sobą aparat foto, ale nie wolno robić zdjęć z lampą.
Strażnicy w muzeum są nieugięci.
Co chwilę zwracają komuś uwagę, że nie wolno z lampą.
A ludzie jak to ludzie próbują dalej.
Ja robiłem bez lampy. Wyszło jak wyszło:
To skądś znamy:
Tamte były większe: