napisał(a) Darkos » 19.02.2015 14:43
-
Po oględzinach Kanału Korynckiego wracamy do aut.
Mamy jechać do starożytnego Koryntu.
Ale zanim to, to musimy odwiedzić jeszcze okoliczne sklepiki.
Tam mogą być przecież jakieś suweniry.
-----------------------------------------------------------
Po udanych zakupach ruszamy w kierunku Archea Korinthos, przejeżdżając przez „nowe” miasto Korynt.
Po półgodzinnym błądzeniu,ale w starym mieście
wreszcie docieramy do miejsca zwanego Archea Korinthos!
Jest parking.
Zwiedzających niemało, ale nie jest tłoczno.
Bilety na zwiedzanie 5 czy 6 euro.
Minęło już południe.
Czy wchodzimy?
?????????????
Zwiedzanie dzisiaj zaczęliśmy dość rano.
Sporo już widzieliśmy.
Decydujemy się, że to miejsce sobie darujemy.
Mamy w planach przecież jeszcze Acrocorinth / Akrokorynt !!!
Robimy kilka fotek przez ogrodzenie:
Tam na górę chcemy się dostać:
A to wycieczka z Ameryki:
I ruszamy dalej, pod górę.
Do Akrokoryntu.