Zerknę, bo kusi ta Grecja.
Póki co widziałem jedynie okolice portu na Korfu, podczas oczekiwania na prom do Sarandy.
Dawigs napisał(a):U nas miało być PELO 2020 ale z wiadomych względów nie było . Z przyjemnością będę śledzić Twą relację. Może znajdę miejsca warte odwiedzenia, których nie mam na liście . Nasz wyjazd na Peloponez cały czas jest na szczycie wakacyjnych planów ale to pewnie jeszcze nie w tym roku .
dangol napisał(a):Z wielką przyjemnością pozwiedzam z Wami Peloponez, gdyż od mojej podróży wokół półwyspu trochę lat już minęło (IX 2012). Fajnie będzie powspominać miejsca znane, a także poznać nowe, do których wówczas nie dotarłam.
Sara76 napisał(a):Ja też chcę pozwiedzać z Wami, bo moją Grecję 2020 diabli wzięli (miał być Kos w czerwcu i niestety wyjazd został anulowany przez biuro podróży - z wiadomych względów).
piekara114 napisał(a):O tak, lotnisko w Atenach z tym długaśnym korytarzem zaskakuje....
Zwróciłeś uwagę na grafiki na ścianach?
te kiero napisał(a):piekara114 napisał(a):O tak, lotnisko w Atenach z tym długaśnym korytarzem zaskakuje....
Zwróciłeś uwagę na grafiki na ścianach?
Nie pamiętam dokładnie; moja druga połówka jechała taśmociągiem, a ja tylko zerkałem na nią jak jest daleko ode mnie (ja idący pieszo).