.
Co i kiedy, czyli spis treści.
2013
5.-6. 06. środa, czwartek W drodze do Aten.
7. 06. piątek Akropol, Pireus port, promem na Milos.
8. 06. sobota Zwiad, camp, Adamas.
9. 06. niedziela Rejs z plaży Provatas, zachód słońca w Sarakiniko.
10. 06. poniedziałek Rejs z plaży Paleochori, przez plażę Spathi do starej kopalni siarki.
11. 06. wtorek Zatoczki Kategro, Gerontas, monastyr Agios Joannis Siderianos i plaża Agios Joannis.
12. 06. środa Sarakiniko kajakiem, Mandrakia i Firopotamos (kajak)
13. 06. czwartek Rejs do Sykii, plaża Agios Joannis, kozy.
14. 06. piątek Trasa Volcano, kozy, stawy solne.
15. 06. sobota Rejs do Kleftiko.
16. 06. niedziela Muzeum geologiczne, Plaka, Tripiti, Klima.
17. 06. poniedziałek Kajakiem do Firiplaki, Tsigrado i Kalamos i znów Rod
18. 06. wtorek Katakumby, Sarakiniko 2x, Pollonia, trasa Aggeria
19. 06. środa Zephyria, trasa Sulphur Mines
20. 06. czwartek przylądek Vani, Kleftico, kozy
21. 06. piątek plaże triades, Profitis Ilias
22. 06. sobota ostatni dzień na Milos, pożegnanie
23. 06. niedziela płyniemy do Pireusu
24. 06. poniedziałekMeteory, macedońska Bitola
25. 06. wtorekBitola, powrót do domu
2014
Kolejnych 10 wysp;
Nisyros, Kos, Lipsi, Patmos, Makronisi, Makry Aspronisi, Mikro Aspronisi, Marathi, Avaptisto, Arki.
2014
Opalenizna zaczyna blednąć , to znak, że najwyższa pora zacząć opisywać nasze tegoroczne WAKACJE.
Po trzech chorwackich sezonach snoorkowania, w tym roku ruszyliśmy "trochę" dalej.
I nie był to bynajmniej nasz oryginalny pomysł. Miejsce odkryła i w zeszłym roku sprawdziła pewna para z Wrocławia.
Nie dość, że całą wyspę opisali, że zamieścili moc wspaniałych zdjęć to jeszcze, w gruncie rzeczy, postawili nas pod ścianą. Marzenia marzeniami ale ten link postawił kropkę nad przysłowiowym "i".
Tak więc, gdzieś w okolicach stycznia, w mojej przeglądarce internetowej, w pasku zakładki, pojawił się folder o nazwie Milos. Pomysł wydawał się na tyle zwariowany, że przez jakiś czas moje marzenia okrywał mrok tajemnicy. Muszę jednak przyznać, że gdy sprawa się wydała, jakoś potępiony w czambuł nie zostałem.
Kwestia terminu także wyjaśniła się stosunkowo szybko. Pamiętając o wichurach opisywanych przez "Kulki", mając nadzieje na wiele morskich, kajakowych wycieczek termin był jeden. Najsłabsze wiatry, na Milos, wieją w maju. Ale maj to jednak trochę wcześnie, woda zapewne jeszcze zimna. Na wakacje trzeba pojechać w czerwcu.
I tak też się stało
A co nasze szkiełka i oczy zobaczyły stopniowo pokażemy.
Na razie tytułem zachęty mały mix.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
Acha , zapomniałem podpisać zdjęcia;
kozy, Bitola, Sarakiniko, kopalnia Aggeria, Klima, Triades Bay, kopalnia siarki, Kleftiko, Adamas.
cdn